O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Egipt: od głosowania za granicą rozpoczęły się wybory parlamentarne

Wybory parlamentarne w Egipcie, pierwsze od obalenia przez armię w 2013 roku prezydenta Mohameda Mursiego, rozpoczęły się w sobotę od oddawania głosów przez obywateli mieszkających za granicą. Głosują oni w ambasadach i konsulatach w 139 krajach.

epa04979750 An Egyptians walks past an array of election campaign banners ahead of parliamentary elections, in Giza, Egypt, 16 October 2015. Egypt is to elect its first parliament in over three years in a series of voting rounds starting 17 October, amid widespread apathy and reports of low voter turnout and a record low number of candidates.  EPA/KHALED ELFIQI 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2015 / KHALED ELFIQI
PAP/EPA © 2015 / KHALED ELFIQI / epa04979750 An Egyptians walks past an array of election campaign banners ahead of parliamentary elections, in Giza, Egypt, 16 October 2015. Egypt is to elect its first parliament in over three years in a series of voting rounds starting 17 October, amid widespread apathy and reports of low voter turnout and a record low number of candidates. EPA/KHALED ELFIQI Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2015 / KHALED ELFIQI

Głosowanie w placówkach dyplomatycznych będzie trwało przez ten weekend. W niedzielę rozpocznie się pierwszy etap wyborów na terytorium Egiptu. Drugi etap zacznie się listopadzie a zakończy w grudniu.

Są to pierwsze w Egipcie wybory parlamentarne od 2013 roku, gdy w wyniku przewrotu wojskowego władzę przejął generał Abd el-Fatah es-Sisi. Głosowanie ma być - jak podkreśla agencja Associated Press - ostatnim krokiem w demokratycznej transformacji po rządach islamistycznego prezydenta Mursiego. Jednak krytycy w Egipcie i za granicą opisują je jako element okopywania się obecnej autorytarnej władzy. Egipt nie ma parlamentu od czerwca 2012 r., władza ustawodawcza znalazła się w rękach prezydenta Sisiego, który podczas ponad rocznych rządów wydał dziesiątki dekretów.

Biorąc pod uwagę, że główne ugrupowanie opozycyjne - Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodził się Mursi - zostało zdelegalizowane, a jego działacze odsiadują kary więzienia, do parlamentu najprawdopodobniej dostaną się głównie zwolennicy Sisiego, bardziej zainteresowani powrotem do poprzedniego status quo niż budowaniem nowej demokracji - prognozuje Reuters.

Partie polityczne są słabe i mają niewielkie poparcie społeczne; ordynacja wyborcza, przyjęta w zeszłym roku na mocy prezydenckiego dekretu, jest bardzo niekorzystna dla partii. Ponadto panuje ogólny klimat silnego sprzeciwu wobec publicznego krytykowania rządu, gdyż wielu Egipcjan chce stabilizacji po latach zawieruchy, która zniszczyła gospodarkę kraju. (PAP)

awl/ woj/

Tematy

Zobacz także

  • Tankowiec - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/YAHYA ARHAB
    Tankowiec - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/YAHYA ARHAB

    Armator tureckiego tankowca uszkodzonego wybuchami u wybrzeży Senegalu rezygnuje z wożenia rosyjskiej ropy

  • Papież odwiedził Błękitny Meczet w Stambule. Fot. PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO
    Papież odwiedził Błękitny Meczet w Stambule. Fot. PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

    Papież odwiedził Błękitny Meczet w Stambule [WIDEO]

  • Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Fot. PAP/	NECATI SAVAS
    Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Fot. PAP/ NECATI SAVAS

    System obrony powietrznej Turcji. Erdogan chwali się „Stalową Kopułą”

  • W prowincji Bursa zginęły cztery osoby. Fot. PAP/EPA/MURAT KOCABAS (zdjęcie ilustracyjne)
    W prowincji Bursa zginęły cztery osoby. Fot. PAP/EPA/MURAT KOCABAS (zdjęcie ilustracyjne)

    Pożary w Turcji. W prowincji Bursa zginęły cztery osoby [WIDEO]

Serwisy ogólnodostępne PAP