O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Piłkarska akademia BVB im. Łukasza Piszczka ruszy latem w Goczałkowicach–Zdroju

W sierpniu ruszy piłkarska Akademia Borusssii Dortmund im. Łukasza Piszczka w Goczałkowicach–Zdroju. "To pierwsza na świecie akademia tego klubu poza granicami Niemiec" – powiedział grający w Borussii Piszczek, wychowanek goczałkowickiego LKS.

Piłkarz Borussii Dortmund Łukasz Piszczek (P) i dyrektor zarządzający Borussii Carsten Cramer (L). Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Piłkarz Borussii Dortmund Łukasz Piszczek (P) i dyrektor zarządzający Borussii Carsten Cramer (L). Fot. PAP/Andrzej Grygiel

W pierwszym roku szkoleniem mają zostać objęte dzieci urodzone w latach 2009–2012, potem oferta będzie rozszerzana do kolejnych roczników. W sumie akademia ma szkolić dzieci i młodzież w wieku od 4 do 19 lat.

"Goczałkowice są mi bliskie, nie tylko dlatego, że interesują mnie mecze LKS, ale bardziej dlatego, bo tu się wychowałem. Tu ukształtował się mój charakter, który doprowadził mnie do miejsca, gdzie jestem" – powiedział były reprezentant Polski podczas uroczystego ogłoszenia współpracy z niemieckim klubem.

Podkreślił, że akademia jego imienia będzie zatrudniała etatowych trenerów i dysponowała własnymi obiektami.

"Łukasz jest nie tylko wspaniałym piłkarzem, od 9 lat gra dla BVB, ale też osobowością. Kiedy trzy lata temu poznałem ten projekt, wierzyłem w niego, jednak być i widzieć, że jest w stu procentach zrealizowany – to duża sprawa. Bez rozwoju młodych ludzie Borussia nie byłby w tym miejscu, gdzie jest teraz. Moim marzeniem jest zaszczepienie większej liczbie dzieci +wirusa+ piłki nożnej" – dodał dyrektor zarządzający BVB Carsten Cramer.

Dyrektorem sportowym akademii będzie pracujący od siedmiu lat w klubie z Dortmundu Michał Zioło.

"Ten pomysł tlił się w naszych głowach od lat. Chcemy stworzyć dzieciom możliwość szansę zrobienia kariery jako piłkarz, ale też – co ważniejsze - jako człowiek. Czujemy wielką dumę i odpowiedzialność. Musimy być pełni pasji, jeśli chcemy oczekiwać tej pasji od dzieci na boisku. Naszym głównym celem jest stanie się najlepszą akademią w Polsce" – zadeklarował Zioło.

Piszczek podkreślił, że będzie się starał być częstym gościem w akademii i przekazywać młodym ludziom swoją wiedzę. W początkowych grupach szkoleniowych ma być do 14 dzieci, także dziewczynek, z dedykowanym trenerem i asystentem.

"W tak młodym wieku trudno określić, kto może coś w piłce osiągnąć. Mają się dobrze bawić, a my im stworzymy jak najlepsze warunki. Na razie koncentrujemy się na dzieciach z regionu. Mam nadzieję, że te dzieciaki wyrosną przede wszystkim na porządnych ludzi, a jeśli któremuś uda się w piłce, tym bardziej będę się cieszył. Aby zrobić karierę, trzeba poświecić naprawdę dużo czasu. Sam talent nie wystarczy" – powiedział Piszczek podczas wtorkowego ogłoszenia współpracy jego fundacji z klubem.

Akademia powstaje na miejscu byłego boiska LKS Goczałkowice-Zdrój oraz w jego bezpośrednim sąsiedztwie. Znajdą się tam dwa pełnowymiarowe boiska hybrydowe, trzecie mniejsze ze sztuczną nawierzchnią oraz budynek klubowy z pełnym zapleczem.

Inwestycja, która jest dofinansowana przez Ministerstwo Sportu i Turystyki ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej ma wartość 8 893 954 zł (dofinansowanie wynosi cztery miliony zł).

Oficjalnie ogłoszono, że taki ośrodek będzie budowany w Goczałkowicach-Zdroju pod koniec 2016 r. W lipcu 2017 podpisano porozumienie pomiędzy władzami gminy a Piszczkiem o realizacji wspólnego przedsięwzięcia. Właścicielem terenu jest gmina, która wydzierżawiła Fundacji Akademii Łukasza Piszczka (która pozyskała fundusze na realizację przedsięwzięcia) teren na 30 lat.

Mający za sobą 65 spotkań w reprezentacji Polski 33-letni piłkarz już wcześniej ogłosił, że po zakończeniu kariery w Borussii, z którą przedłużył kontrakt do 2020 roku, będzie grać amatorsko w tutejszym LKS. W sierpniu 2018 zawodnik ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery.

Autor: Piotr Girczys (PAP)

Zobacz także

  • Biało-czerwoni po raz trzeci dotarli w finału. Fot. PAP/	Maciej Kulczyński (zdjęcie ilustracyjne)
    Biało-czerwoni po raz trzeci dotarli w finału. Fot. PAP/ Maciej Kulczyński (zdjęcie ilustracyjne)

    Polska mistrzem świata w piłce nożnej sześcioosobowej

  • Losowanie grup. Fot. EPA/SHAWN THEW
    Losowanie grup. Fot. EPA/SHAWN THEW

    MŚ 2026 - poznaliśmy potencjalnych rywali polskich piłkarzy

  • Race rzucone na boisko przez polskich kibiców podczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw świata z Holandią. PAP/Piotr Nowak
    Race rzucone na boisko przez polskich kibiców podczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw świata z Holandią. PAP/Piotr Nowak

    Tak wyglądają realia piłki nożnej w Polsce. FIFA ukarała finansowo PZPN za mecz Holandią

  • Jan Urban Fot. PAP/Leszek Szymański
    Jan Urban Fot. PAP/Leszek Szymański

    Urban po meczu z Maltą: nie można tak grać w obronie

Serwisy ogólnodostępne PAP