Premier w liście: ułani karpaccy kontynuowali chlubne tradycje polskiej jazdy
Pułk Ułanów Karpackich kontynuował chlubne tradycje polskiej jazdy - napisał premier Mateusz Morawiecki w liście do uczestników uroczystości odsłonięcia tablicy poświęconej pamięci tej jednostki, która odbyła się w Toruniu. Dodał, że ich legenda jest ważną częścią polskiej tożsamości narodowej.
List odczytał wiceprzewodniczący Rady Miasta Torunia Adrian Mól podczas uroczystej mszy świętej pod przewodnictwem nuncjusza apostolskiego w Gwinei i Mali abp Tymona Tytusa Chmieleckiego. W koncelebrze uczestniczyli bp senior diecezji toruńskiej Andrzej Suski i biskup pomocniczy tej diecezji Józef Szamocki.
"Oddajecie państwo hołd żołnierzom, którzy zapisali piękną kartę w historii polskiego oręża. Bohatersko walczyli oni w obronie oblężonego Tobruku, później zaś wsławili się zdobyciem wzgórza Passo Corno w bitwie o Monte Cassino. Trzeba podkreślić, że kiedy 75 lat temu Polska flaga zawisła na murach klasztoru i rozległ się hejnał mariacki, odbyło się to także dzięki ofierze ułanów karpackich" - napisał premier w liście do uczestników uroczystości.
Dodał, że ułani kontynuowali chlubne tradycje polskiej jazdy.
"Kawalerzyści przez wieki stali bowiem na straży bezpieczeństwa naszych granic i walczyli o naszą wolność. Budzili zasłużony podziw społeczeństwa i sojuszników, a także strach nieprzyjaciół. (...) Ich legenda jest ważną częścią naszej tożsamości narodowej" - dodał Morawiecki.
Podkreślił, że organizatorzy niedzielnych uroczystości, a w szczególności rodziny żołnierzy Pułku Ułanów Karpackich "zasługują na najwyższe uznanie".
"Przyczyniacie się państwo do pielęgnowania dziedzictwa polskiej kawalerii i dziedzictwa żołnierzy walczących pod biało-czerwonymi sztandarami o wolności Polski i innych narodów. Cześć i chwała bohaterom" - stwierdził premier w liście.
Tablicę odsłonięto na ścianie Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu.
"Europo, swoją wolność zawdzięczasz polskiemu żołnierzowi. Europo, swoją wolność zawdzięczasz temu, że polski żołnierz, tak jak ułani karpaccy, stanął po stronie dobra, że nie zadawał pytań +po co+ i +za ile+. Europo, polski żołnierz stał przy wartościach, który budowały przez wieki twoje oblicze. Dlatego ten polski żołnierz zwyciężył. Dlatego przyniósł Europie wolność. Europo, nigdy o tym nie zapominaj" - powiedział podczas uroczystości szef Urzędu ds. Kombatantów Jan Józef Kasprzyk.
Abp Chmielecki podkreślił w homilii, że żołnierze Pułku Ułanów "oddawali życie za ojczyznę, której nie mieli". Wielu z nich bowiem musiało zostać po II wojnie światowej poza granicami Polski, osiedlić się w Wielkiej Brytanii i tam założyć rodziny. Dodał, że rozmawiając z Włochami niejednokrotnie słyszał od nich, że pamiętają o dzielności i męstwie polskich ułanów - szczególnie ci z Ankony - miasta wyzwolonego przez tę jednostkę.
Dla pochodzącego z Torunia abp Chmieleckiego msza w toruńskim sanktuarium była sekundycją, czyli drugą mszą odprawioną po przyjęciu święceń biskupich w Watykanie w połowie maja.
Podczas uroczystości odczytano także listy marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. W imieniu rodziny głos zabrała wnuczka dowódcy i twórcy jednostki płk. Stanisława Wyskoty-Zakrzewskiego - Anna.
W uroczystym odsłonięciu tablicy uczestniczył syn płk. Wyskoty-Zakrzewskiego Zygmunt wraz z innymi członkami rodziny. Tablicę poświęcił bp Szamocki. Obecni byli abp Chmielecki i bp Suski. (PAP)
autorzy: Tomasz Więcławski, Jerzy Rausz
twi/ rau/ drag/
