O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Świnoujście: mina morska została wydobyta z Kanału Piastowskiego

Minę morską z czasów II wojny światowej wydobyli z Kanału Piastowskiego w niedzielę marynarze z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Ruch na Zalewie Szczecińskim i na torze wodnym Szczecin-Świnoujście został wznowiony. Ewakuowane osoby mogą wracać do domów.

Świnoujście, 14.07.2019. Operacja neutralizacji miny morskiej z II wojny światowej. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Świnoujście, 14.07.2019. Operacja neutralizacji miny morskiej z II wojny światowej. Fot. PAP/Marcin Bielecki

Hanna Lachowska ze świnoujskiego magistratu poinformowała PAP, że akcja wydobycia miny morskiej z Kanału Piastowskiego przebiegła zgodnie z planem i ok. godz. 9.00, trzy godziny od rozpoczęcia akcji, okręt z niebezpiecznym ładunkiem opuścił główki portu.

Lachowska dodała, że wznowiony został już ruch wodny na torze wodnym Szczecin-Świnoujście, który od północy był zamknięty. Zarówno od strony Szczecina, jak i od strony Świnoujścia otwarto po czterogodzinnej przerwie wejścia na Zalew Szczeciński. Odwołany został bezwzględny zakaz wchodzenia do morza i na plażę w odległości 750 metrów od falochronu zachodniego - do wysokości ul. Zdrojowej. Przywrócono kursowanie promów na obu świnoujskich przeprawach.

Osoby mieszkające w odległości 200 m od toru wodnego (zarówno na prawym, jak i lewym brzegu), które zastosowały się do zaleceń ewakuacji, już mogą wracać do swoich domów.

Operację wydobycia miny przeprowadzili marynarze i nurkowie-minerzy 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. W akcji brała też udział załoga niszczyciela min ORP Flaming z 13. Dywizjonu Trałowców oraz żołnierze i Grupa Nurków Minerów z 12. Dywizjonu Trałowców.

Minę nurkowie wydobyli na powierzchnię wody za pomocą lin i pontonów wypornościowych, do których została ona podczepiona. Następnie przeniesiono ją na pokład niszczyciela min ORP Flaming. Pomógł w tym żurawik okrętowy.

Rzecznik prasowy 8. Flotylli Obrony Wybrzeża kmdr ppor. Grzegorz Lewandowski potwierdził PAP "bezpieczne" zakończenie pierwszego etapu akcji. "Teraz drugi etap dla marynarzy, czyli dojście do rejonu neutralizacji i neutralizacja obiektu, która planowana jest w późnych godzinach popołudniowych" - powiedział.

Mina transportowana jest na poligon morski na Zatoce Pomorskiej.

Niebezpieczny przedmiot znajdował się w wodach Zalewu Szczecińskiego na głębokości ok. 6 m, w niewielkiej odległości od wyjścia z toru wodnego w kierunku Szczecina. Znaleziono go podczas prac związanych z pogłębianiem toru wodnego Szczecin-Świnoujście.

W działaniach mających zapewnić bezpieczeństwo ludzi podczas wydobycia i transportu miny zaangażowane zostały służby Urzędu Miejskiego w Świnoujściu, policji, straży morskiej i granicznej, a także oddziały państwowej i ochotniczej straży pożarnej oraz straż miejska ze Świnoujścia.

Wykryty w wodzie obiekt sklasyfikowano jako brytyjską lotniczą minę morską typu Mark IV z okresu II wojny światowej. Lotnicze miny morskie tego typu mogą zawierać ponad 400 kg materiału wybuchowego. Rekonesans, identyfikację i wstępną ocenę niebezpiecznego przedmiotu wykonali specjaliści od podwodnych zadań z Grupy Nurków Minerów 12. Dywizjonu Trałowców. (PAP)

autor: Inga Domurat

ing/ mkr/

Zobacz także

  • Konferencja „Inżynieria dla bezpieczeństwa: uniwersytety i przemysł w służbie obronności” [NASZE WIDEO]

  • Wojewoda Wójcik: bezpieczeństwa torów w regionie strzeże ponad 900 żołnierzy i funkcjonariuszy. Fot. PAP/	Darek Delmanowicz (zdjęcie ilustracyjne)
    Wojewoda Wójcik: bezpieczeństwa torów w regionie strzeże ponad 900 żołnierzy i funkcjonariuszy. Fot. PAP/ Darek Delmanowicz (zdjęcie ilustracyjne)

    Ponad 900 żołnierzy i funkcjonariuszy strzeże bezpieczeństwa na torach kolejowych w woj. śląskim

  • Prof. Piotr Czauderna. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Prof. Piotr Czauderna. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Specjalnie dla PAP

    Prof. Czauderna: potrzebujemy sieci szpitali, w tym gotowych do działania pod ziemią [WYWIAD]

  • Dron (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Dron (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Nawet drony-zabawki mogą zachwiać poczuciem bezpieczeństwa Polaków

Serwisy ogólnodostępne PAP