O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Rzecznik rządu ws. nowych doniesień Onetu: nie ma taryfy ulgowej

Nie ma taryfy ulgowej, nie po to robimy reformę wymiaru sprawiedliwości, aby "przymykać oczy" na to, że ktoś nie spełnia standardów etycznych - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller, pytany o najnowsze doniesienia portalu Onet, dotyczące m.in. sędziego SN Konrada Wytrykowskiego.

Piotr Müller. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Piotr Müller. Fot. PAP/Tomasz Gzell

W środę portal Onet opublikował kolejny artykuł, z którego wynika, że sędzia Konrad Wytrykowski, który obecnie jest członkiem Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, wpadł na pomysł akcji wysyłania pocztówek z wulgarnym napisem do I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf. Wytrykowski miał należeć do zamkniętej grupy na komunikatorze Whatsapp o nazwie "Kasta", która wymieniała się pomysłami na oczernianie niektórych sędziów. Według informatorów Onetu, członkami tej grupy mieli też być m.in. dotychczasowy wiceszef MS Łukasz Piebiak, sędzia Jakub Iwaniec, a także Tomasz Szmydt z biura prawnego Krajowej Rady Sądownictwa oraz członkowie KRS: Maciej Nawacki i Jarosław Dudzicz.

W rozmowie z Onetem Wytrykowski zaprzeczył, jakoby takie zdarzenie miało miejsce. "Stanowczo zaprzeczam. Nigdy nie było takiej sytuacji, to są wyssane z palca bzdury" - zadeklarował.

O te doniesienia pytany był w czwartek w Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller. "Jeżeli takie działanie miałoby miejsce, to oczywiście ono nie spełnia standardów etycznych sędziego, i to nie sędziego Sądu Najwyższego, ale w ogóle sędziego" - powiedział. "Nie ma żadnej taryfy ulgowej, natomiast znowu - muszę mieć tu potwierdzenie i musi to w odpowiedniej procedurze nastąpić, żeby udowodnić, że takie zachowanie miało miejsce. Ale nie ma żadnej taryfy ulgowej, nie po to my robimy reformę wymiaru sprawiedliwości, aby przymykać oczy na to, że ktoś nie spełnia standardów etycznych" - dodał.

Więcej

Ministerstwo Sprawiedliwości. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Ministerstwo Sprawiedliwości. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Adwokat Emilii: to nie były pieniądze z Ministerstwa Sprawiedliwości

Rzecznik rządu podkreślił przy tym, że z jego informacji wynika, iż szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nic nie wiedział o procederze opisywanym od poniedziałku przez Onet. "Zwróćmy uwagę, że tak naprawdę mówimy o środowisku sędziowskim. Przecież pan Piebiak nie był politykiem, to jest sędzia. I cały ten konflikt w tym środowisku dotyczy sędziów, nie polityków. W związku z tym my możemy zrobić tyle, ile jest w rękach władzy wykonawczej" - powiedział.

Dopytywany, czy premier spotkał się z ministrem Zbigniewem Ziobro, Müller odparł, że na pewno są "w stałym kontakcie". Jak dodał, nie doszło do spotkania z Łukaszem Piebiakiem.

W poniedziałkowym artykule Onet opisał kontakt, jaki w mediach społecznościowych wiceszef MS Łukasz Piebiak utrzymywał z kobietą o imieniu Emilia, która miała prowadzić akcje hejtu dyskredytujące niektórych sędziów, m.in. szefa Iustitii prof. Krystiana Markiewicza. Działania Emilii miały polegać na anonimowym rozsyłaniu, m.in. do mediów i sędziów, kompromitujących materiałów. Miało to się odbywać za wiedzą wiceministra. Po tych doniesieniach Piebiak podał się do dymisji.

We wtorek wieczorem Onet opublikował kolejny artykuł, w którym napisał, że współpracownik Łukasza Piebiaka, sędzia Jakub Iwaniec, "dostarczał internetowej hejterce Emilii haki na Krystiana Markiewicza, szefa stowarzyszenia Iustitia". "W korespondencji podawał dokładne informacje o dziecku Markiewicza, a także wysyłał telefony jego rzekomej kochanki i jej męża" - podał portal. Müller poinformował w środę w rozmowie w Rp.pl, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro skrócił delegację sędziego Jakuba Iwańca w resorcie.

W związku z doniesieniami Onetu do prokuratury wpłynęło we wtorek zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożone przez SLD. Jak przekazała PAP prok. Mirosława Chyr z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, w związku z tym zawiadomieniem prokuratura prowadzi postępowanie sprawdzające w tej sprawie.

W reakcji na artykuł skierowane zostały również wnioski do Urzędu Ochrony Danych Osobowych o podjęcie działań w tej sprawie. W środę Biuro UODO przekazało, że "w związku z podejrzeniem zaistnienia nieprawidłowości w procesie przetwarzania danych osobowych, Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych wszczął z urzędu postępowanie wobec MS oraz KRS".(PAP)

sno/ mrr/
 

Zobacz także

  • Minister Sprawiedliwości Waldemar Żurek. Fot. PAP/Rafał Guz
    Minister Sprawiedliwości Waldemar Żurek. Fot. PAP/Rafał Guz

    Minister Żurek przedstawił projekt zmiany ustawy o KRS. Zaapelował do wszystkich sił politycznych

  • Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Prezydium KRS zawiadamia prokuraturę ws. Waldemara Żurka

  • Marcin Warchoł i Zbigniew Ziobro Fot. PAP/Szymon Pulcyn
    Marcin Warchoł i Zbigniew Ziobro Fot. PAP/Szymon Pulcyn

    PiS złoży zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra Żurka

  • Karol Nawrocki. Fot. PAP/Tomasz Gzell
    Karol Nawrocki. Fot. PAP/Tomasz Gzell

    Nawrocki o wyborach prezydenckich. "To będzie referendum za odrzuceniem rządu Donalda Tuska"

Serwisy ogólnodostępne PAP