O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Szczecinek: trzymiesięczny areszt dla podejrzanego o zgwałcenie 13-miesięcznego dziecka

Sąd Rejonowy w Szczecinku przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował trzymiesięczny tymczasowy areszt wobec podejrzanego o zgwałcenie ze szczególnym okrucieństwem 13-miesięcznej dziewczynki. 32-letniemu Łukaszowi K. za popełnienie tego czynu grozi do 15 lat więzienia.

Szczecinek,13.09.2019. Mężczyzna podejrzany o gwałt na 13-miesięcznej dziewczynce został doprowadzony do prokuratury Rejonowej w Szczecinku, 13 bm. Do zdarzenia doszło 12 bm. w Szczecinku. Dziecko z obrażeniami trafiło do tamtejszego szpitala. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Szczecinek,13.09.2019. Mężczyzna podejrzany o gwałt na 13-miesięcznej dziewczynce został doprowadzony do prokuratury Rejonowej w Szczecinku, 13 bm. Do zdarzenia doszło 12 bm. w Szczecinku. Dziecko z obrażeniami trafiło do tamtejszego szpitala. Fot. PAP/Marcin Bielecki

"Sąd zastosował wobec Łukasza K., podejrzanego o zgwałcenie ze szczególnym okrucieństwem 13-miesięcznej dziewczynki, tymczasowy trzymiesięczny areszt, o co wniosła prokuratura" – poinformował w piątek PAP rzecznik prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski.

Zarzut zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem 13-miesięcznej dziewczynki postawiła w piątek 32-letniemu Łukaszowi K. Prokuratura Rejonowa w Szczecinku. Jak poinformowała prokurator Marzena Ludwiniak-Aniołowska, mężczyzna częściowo przyznał się do winy. Grozi mu kara od 5 do 15 lat więzienia.

Gąsiorowski powiedział, że z drugą z zatrzymanych w sprawie osób jeszcze prowadzone są czynności w szczecineckiej prokuraturze. Wcześniej Ludwiniak-Aniołowska zapowiedziała, że prokuratura planuje postawić jej zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia dziecka, które znajdowało się pod jej opieką. Nie planuje wnioskować o jej tymczasowy areszt.

Prokuratura potwierdziła wcześniejsze nieoficjalne informacje dotyczące braku pokrewieństwa obu osób z pokrzywdzoną 13-miesięczną dziewczynką. Dziecko miało być pod ich opieką.

Z informacji uzyskanych przez PAP ze źródeł zbliżonych do śledztwa wynika, że druga z osób zatrzymanych to żona podejrzanego. Mają dwoje kilkuletnich dzieci.

To szpital w Szczecinku, do którego w środę dziewczynkę przywieźli jej rodzice, powiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa na dziecku. Według informacji przekazanych dziennikarzom w piątek przez dyrektora ds. medycznych szpitala Marka Ogrodzińskiego wynika, że w trakcie badania dziecka "lekarz stwierdził obecność rany krocza". Wstępne rozpoznanie potwierdziły konsultacje z lekarzem ginekologiem i pediatrą. Lekarze mieli podejrzenie, iż uraz u dziecka powstał "w wyniku czynu nierządnego". Lekarze zdecydowali, że konieczne jest przetransportowanie dziecka do placówki o wyższej referencyjności, do Szczecina. Dziewczynka nadal jest hospitalizowana. (PAP)

Autor: Inga Domurat

ing/ aj/

Zobacz także

  • Bank Santander (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Leszek Szymański
    Bank Santander (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Leszek Szymański

    Policja: za działaniami wymierzonymi w klientów banku Santander stoi kilka osób

  • Bezdomni w USA (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/ETIENNE LAURENT
    Bezdomni w USA (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/ETIENNE LAURENT
    Specjalnie dla PAP

    Agenci FBI na ulicach Waszyngtonu. Ekspert: Ameryka stała się naprawdę niebezpieczna

  • Bezdomni na ulicach Waszyngtonu Fot. PAP/EPA/JIM LO SCALZO
    Bezdomni na ulicach Waszyngtonu Fot. PAP/EPA/JIM LO SCALZO

    Trump wyśle do Waszyngtonu Gwardię Narodową? Chce walczyć z bezdomnością

  • Przestępczość (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
    Przestępczość (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz

    Kryminolog: spada przestępczość „tradycyjna”, rośnie ta internetowa [WYWIAD]

Serwisy ogólnodostępne PAP