O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Nani: jestem na prostej dzięki piłce

Portugalski piłkarz Nani, który wychowywał się na mających złą sławę przedmieściach Lizbony, przyznał, że futbolowi zawdzięcza nie tylko sukcesy sportowe. "Gdyby nie piłka, może tak jak kilku kolegów wstąpiłbym na złą drogę. Dzięki niej jestem na prostej" - powiedział.

epa05400422 Nani of Portugal celebrates after scoring during the penalty shootout of the UEFA EURO 2016 quarter final match between Poland and Portugal at Stade Velodrome in Marseille, France, 30 June 2016. Portugal won 5-3 on penalties. (RESTRICTIONS APPLY: For editorial news reporting purposes only. Not used for commercial or marketing purposes without prior written approval of UEFA. Images must appear as still images and must not emulate match action video footage. Photographs published in online publications (whether via the Internet or otherwise) shall have an interval of at least 20 seconds between the posting.) EPA/PETER POWELL EDITORIAL USE ONLY Archiwum PAP/EPA
Archiwum PAP/EPA / epa05400422 Nani of Portugal celebrates after scoring during the penalty shootout of the UEFA EURO 2016 quarter final match between Poland and Portugal at Stade Velodrome in Marseille, France, 30 June 2016. Portugal won 5-3 on penalties. (RESTRICTIONS APPLY: For editorial news reporting purposes only. Not used for commercial or marketing purposes without prior written approval of UEFA. Images must appear as still images and must not emulate match action video footage. Photographs published in online publications (whether via the Internet or otherwise) shall have an interval of at least 20 seconds between the posting.) EPA/PETER POWELL EDITORIAL USE ONLY Archiwum PAP/EPA

W niedzielę stanie przed szansą wywalczenia najcenniejszego trofeum w karierze - mistrzostwa Europy. Rywalami Portugalczyków w finale w Saint-Denis będą Francuzi.

Urodzonym w Republice Zielonego Przylądka Luisem Carlosem Almeidą da Cunha opiekowała się ciotka i starsi bracia, gdyż matka wyjechała do Holandii w poszukiwaniu pracy. Jeden z braci zaprowadził go na treningi do niewielkiego, podlizbońskiego klubu Real Massama.

"Dzięki futbolowi nie miałem czasu na myślenie o idiotyzmach i robieniu głupot. Gdybym nie został piłkarzem, pewnie tak jak koledzy z podwórka uprawiałbym capoeirę (sztukę walki wywodzącą się z tradycji afrykańskiej i brazylijskiej - PAP)" - przyznał zawodnik, który od nowego sezonu występować będzie w hiszpańskiej Valencii.

Starszy brat piłkarza zdradził przed finałem jednej z portugalskich gazet, że Nani formę zawdzięcza systematycznym ćwiczeniom. "Joga, medytacje i gra na... pianinie to codzienne elementy jego życia" - powiedział. (PAP)

olga/ af/

Serwisy ogólnodostępne PAP