O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Hołownia: głosowanie na Trzaskowskiego, to tak naprawdę głosowanie na Dudę

Ryzykuję twierdzenie, że głosowanie na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego, to zwycięstwo prezydenta Andrzeja Dudy. PiS chce powtórzyć sytuację z wyborów prezydenckich w 2005 r. - powiedział w czwartek niezależny kandydat na prezydenta Szymon Hołownia.

Zapytany w Radiu ZET o to, komu w drugiej turze wyborów prezydenckich udzieliłby poparcia, Szymon Hołownia odpowiedział, że "walczy" o to by samemu się w niej znaleźć. "Ryzykuję całe twierdzenie, że głosowanie na Trzaskowskiego, to zwycięstwo Dudy. Dowodem na to jest 2005 r., kiedy ostatecznie wygrał Lech Kaczyński, chociaż Donaldowi Tuskowi świetnie poszło w pierwszej turze. PiS chciałby, żeby tamta sytuacja się powtórzyła. Właśnie dlatego muszę zrobić wszystko, żebym to ja właśnie znalazł się w drugiej turze wyborów" - podkreślił.

Hołownia ocenił, że wybór pomiędzy PiS a PO, to wybór pomiędzy "pożarem a złamaną ręką". "Jeżeli Andrzej Duda wygra wybory, to PiS zrobi nam dyktaturę, z kolei z Trzaskowskim czeka nas kompletna stagnacja i zajmowanie się sobą. On nie traktuje swoich wyborców poważnie - nie przygotował nawet programu wyborczego" - zaznaczył.

Na pytanie, czy przyłączyłby się do PO, Hołownia odpowiedział przecząco. "Tomasz Siemoniak kłamie mówiąc, że dołączę do PO. Jeśli Koalicja (Obywatelska) chce mnie, może przyłączyć się do mojego ruchu. Nie ma również takiej możliwości, że obejmę stanowisko prezydenta Warszawy po Rafale Trzaskowskim, to jest myślenie partyjne, że za stołki można wszystko, które mnie nie interesuje" - powiedział.

Hołownia zapytany o to, czy zgodnie ze słowami posła PSL Marka Sawickiego, że jest "(Januszem) Palikotem naszych czasów", stoi za nim jakieś "środowisko polityczne, żeby odbierać głosy Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi", odpowiedział, że jest niezależny i pieniądze na kampanię otrzymał od swoich zwolenników. "To polscy obywatele mnie sfinansowali. Zresztą wszystkie wpłaty powyżej 2 tys. zł są transparentne, widać kto finansował. Można to sprawdzić na mojej stronie internetowej. Łącznie na obie kampanie zebraliśmy ok. 7 mln zł. Ponadto nie mamy dostępu do głównych mediów, które robią kampanię naszym kontrkandydatom" - wskazał.

Kandydat na prezydenta pytany był również o ocenę wizyty Andrzeja Dudy w USA, o której powiedział, że "nic z niej nie wynikło" oraz o to, czy uważa, że w Polsce powinni stacjonować amerykańscy żołnierze. "Nasze bezpieczeństwo powinniśmy budować przez rotacyjną obecność wojsk NATO, tak by kontyngenty zmieniały się co pół roku. Zgra nas to dodatkowo z Sojuszem Północnoatlantyckim. Nie jestem zwolennikiem stałej obecności żołnierzy amerykańskich w Polsce. (prezydent Donald) Trump każe ponosić koszty za takie rozwiązania i to słone" - podkreślił. (PAP)

autorka: Alicja Skiba

skib/ itm/

Zobacz także

  • Izabela Leszczyna. Fot. PAP/Albert Zawada
    Izabela Leszczyna. Fot. PAP/Albert Zawada

    Izabela Leszczyna: nie wydaje mi się, żeby w komisjach śledczych mogli zasiadać ci, którzy będą przed nimi stawać

  • Benjamin Netanjahu. Fot. ABIR SULTAN PAP/EPA
    Benjamin Netanjahu. Fot. ABIR SULTAN PAP/EPA

    Lapid i Netanjahu czekają na ostateczny wynik wyborów, nacjonaliści cieszą się z trzeciego miejsca

  • Członkowie SPD pozują do zdjęcia w niemieckim parlamencie. Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN
    Członkowie SPD pozują do zdjęcia w niemieckim parlamencie. Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN

    Ekspertka OSW: nowy rząd Niemiec będzie mógł sobie pozwolić na ostrzejszą retorykę wobec Chin i Rosji

  • Kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Rosji Władimir Putin. Fot. PAP/ EPA/EVGENY ODINOKOV
    Kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Rosji Władimir Putin. Fot. PAP/ EPA/EVGENY ODINOKOV

    Rosyjski dziennik: projekt gazociągu Nord Stream to główny sukces w rosyjsko-niemieckich relacjach

Serwisy ogólnodostępne PAP