O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Bosak: nie do końca wierzę w nawrócenie Trzaskowskiego

Nie do końca wierzę w nawrócenie Rafała Trzaskowskiego - mówił w piątek poseł Konfederacji Krzysztof Bosak, kandydat w wyborach prezydenckich. Przyznał, że wyborcy Konfederacji doskonale radzą sobie z interpretacją sytuacji politycznej bez rad byłego premiera Donalda Tuska.

Były kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckich Krzysztof Bosak. Fot. PAP/Rafał Guz
Były kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckich Krzysztof Bosak. Fot. PAP/Rafał Guz

W czwartek kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski zadeklarował w czwartek w TVN24, że "pójdzie na Marsz Niepodległości, kiedy będzie absolutna gwarancja, że będzie to marsz, który nie będzie wykorzystywany politycznie".

O te słowa Trzaskowskiego Bosak był pytany na antenie Polsat News. "Powinienem powiedzieć, że się cieszę z nawrócenia, ale prawda jest taka, że nie do końca w to nawrócenie wierzę" - ocenił.

"Pamiętam, kiedy Rafał Trzaskowski już był prezydentem Warszawy i zakazywał zdaje się, że marszu Powstania Warszawskiego, w którym szedłem. Pamiętam też jego postawę, kiedy były Marsze Niepodległości i jego poprzedniczki pani Hanny Gronkiewicz-Waltz, która nadużyła przepisy, bo później przegrała w sądzie, i rozwiązywała Marsz Niepodległości czy zakazywała go w roku 2018 lub 2019" - mówił.

Jak podkreślił, są to sytuacje, które trudno zapomnieć. "To, co w tej chwili się dzieje, to jest taki festiwal hipokryzji, żeby było jasne - z obu stron: i ze strony Rafała Trzaskowskiego i prezydenta Andrzeja Dudy. W tej chwili odkrywają pilne pokrewieństwo z naszymi wyborcami" - dodał.

Na uwagę, czy w przypadku Rafała Trzaskowskiego będziemy mieć sytuację, że Szaweł zamieni się w Pawła, Bosak odpowiedział, że życzy mu, żeby został konserwatystą, wolnościowcem, polskim patriotą i być może nawet narodowcem. "Prawdopodobieństwo tej przemiany oceniam jako bardzo niewielkie" - mówił.

Pytany, czy Trzaskowski nie jest polskim patriotą, odpowiedział, że patriotyzm można postrzegać bardzo różnie. "Dla mnie ktoś, kto jeździ na skargę za granicę na to, co się dzieje w naszym państwie, to dla mnie osobiście to jest sprzeczne z patriotyzmem" - podkreślał. "Ja nawet, kiedy byłem niezadowolony z rządów Platformy Obywatelskiej, to szedłem na protesty przed gmachem rządowe, a nie jeździłem do Brukseli czy do ONZ" - dodał.

"Uważam, że taki elementarny zakres lojalności wobec swojego państwa i swojego narodu powinniśmy mieć i to oznacza, że polskich sporów nie wynosimy za granicę. Przypomnijmy, że i PiS i Platforma to robili. PiS robił specjalne konferencje w Parlamencie Europejskim ws. katastrofy smoleńskiej i zaniedbań władzy. Platforma robiła specjalne posiedzenia w Parlamencie Europejskim w celu informowania międzynarodowej opinii publicznej o zmianach w sądownictwie. I ci, i ci skarżą się na demokrację, kiedy nie rządzą" - mówił Bosak.

Poseł Konfederacji był także pytany o słowa byłego premiera Donalda Tuska. "Do wyborców Konfederacji. Różni nas prawie wszystko, dlatego będziemy chcieli z Wami WYGRAĆ. Z PiS-em wiele Was łączy, dlatego będą chcieli Was ZNISZCZYĆ. Są w tym naprawdę nieźli" - napisał w środę na Twitterze.

Bosak podkreślił, że "wyborcy Konfederacji czy moi w wyborcy z wyborów prezydenckich doskonale radzą sobie z interpretacją sytuacji politycznej bez rad Donalda Tuska". "Dla mnie jego wpis wpisuje się w tą jałową, toksyczną wojnę PiS-u z Platformą, gdzie główna robota polityków tych partii, to wskazywania, że ci drudzy są gorsi i straszenie społeczeństwa sobą nawzajem" - mówił.

Podkreślił też, że Konfederacja nie poprze żadnego z kandydatów, bo żaden z nich przed I turą nie zabiegał o partnerskie podejście do tego środowiska i nie szukał nici porozumienia. "Żaden z kandydatów, którzy weszli do II tury na poparcie nie zasłużył i ja też teraz nie dam wskazania" - dodał.

Przyznał, że odda głos ważny w II turze wyborów prezydenckich. "Choć to, co nas czeka, to wybór mniejszego zła, to jednak będę wybierał mniejsze zło, natomiast nie powiem na kogo będę głosował" - mówił. (PAP)

autor: Grzegorz Bruszewski

Zobacz także

  • Posłowie na sali obrad Sejmu. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Posłowie na sali obrad Sejmu. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Prezydium Sejmu przegłosowało utajnienie punktu obrad. Premier przedstawi pilną informację

  • Wicearszałek Sejmu Krzysztof Bosak. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Wicearszałek Sejmu Krzysztof Bosak. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Bosak o umowie handlowej UE z Kijowem: ukraińskie towary spożywcze zaleją polski rynek

  • Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak. Fot. PAP/Rafał Guz
    Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak. Fot. PAP/Rafał Guz

    Bosak: czas na decyzje ws. wsparcia finansowego polskiej obrony antydronowej

  • Krzysztof Bosak Fot. PAP/Rafał Guz
    Krzysztof Bosak Fot. PAP/Rafał Guz

    "Potępiam". Bosak komentuje incydent z Braunem

Serwisy ogólnodostępne PAP