O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Trzaskowski: jestem przeciw adopcji dzieci przez pary jednopłciowe

Jestem przeciw adopcji dzieci przez pary jednopłciowe; w tej akurat kwestii zgadzam się z ubiegającym się o reelekcję prezydentem - powiedział w sobotę w Kaliszu kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Ocenił przy tym, że Andrzej Duda szuka tematów zastępczych.

Kalisz, 04.07.2020. Wybory prezydenckie 2020 - II tura. Prezydent Warszawy, kandydat KO na urząd prezydenta RP Rafał Trzaskowski podczas spotkania z wyborcami w Kaliszu. Fot. PAP/Tomasz Wojtasik
Kalisz, 04.07.2020. Wybory prezydenckie 2020 - II tura. Prezydent Warszawy, kandydat KO na urząd prezydenta RP Rafał Trzaskowski podczas spotkania z wyborcami w Kaliszu. Fot. PAP/Tomasz Wojtasik

Prezydent Andrzej Duda mówił rano w sobotę, że w polskiej konstytucji powinien wprost być zapis, że wykluczone jest przysposobienie lub adopcja dziecka przez osobę pozostającą w związku jednopłciowym. Zapowiedział, że w poniedziałek podpisze odpowiedni dokument wraz z prezydenckim projektem zmian w konstytucji.

O tę kwestię był pytany w sobotę na konferencji prasowej w Kaliszu kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. "Jestem przeciw adopcji dzieci przez pary jednopłciowe i wydaje mi się, że takie jest stanowisko większości partii politycznych" - powiedział Trzaskowski. Jak dodał, w tej akurat konkretnej kwestii zgadza się z ubiegającym się o reelekcję prezydentem.

"Nie znam żadnego polityka mainstreamowego, poważnego, zwłaszcza nikogo, kto startował w wyścigu wyborczym, kto chciałby się zgodzić na taką adopcję. Jak zwykle pan prezydent zajmuje się tematem zastępczym" - stwierdził Trzaskowski.

Więcej

Kalisz, 04.07.2020. Wybory prezydenckie 2020 - II tura. Prezydent Warszawy, kandydat KO na urząd prezydenta RP Rafał Trzaskowski (C) podczas spotkania z wyborcami w Kaliszu. Fot. PAP/Tomasz Wojtasik
Kalisz, 04.07.2020. Wybory prezydenckie 2020 - II tura. Prezydent Warszawy, kandydat KO na urząd prezydenta RP Rafał Trzaskowski (C) podczas spotkania z wyborcami w Kaliszu. Fot. PAP/Tomasz Wojtasik

Trzaskowski: dzień po zaprzysiężeniu zwołam Radę Gabinetową ws sytuacji gospodarczej

Zauważył, że prezydent mówi o zmianach w konstytucji zamiast odnosić się do spraw, które bulwersują opinię publiczną. Odniósł się do ułaskawienia przez prezydenta Andrzeja Dudę dotyczącego mężczyzny skazanego za przestępstwo seksualne wobec małoletniej córki.

"Dzisiaj w momencie, kiedy cała Polska mówi o ułaskawieniu, kiedy cała Polska jest zbulwersowana tymi faktami i kiedy trzeba by raczej było powiedzieć o kategoriach przestępstw, które powinny być wyłączone z ułaskawienia, bo dzisiaj to jest temat, o którym większość z nas rozmawia. Dzisiaj kiedy rządzący mówią o kolejnym ataku na media i powinniśmy się zajmować wolnością mediów, to pan prezydent jak zwykle ucieka i szuka tematów zastępczych, które nie są przedmiotem debaty w tym wyścigu prezydenckim" - oświadczył kandydat KO.

Dodał, że radziłby prezydentowi, żeby zajął się "tymi tematami poważnymi". Oczekiwałyby również tego, że jeżeli prezydent Andrzej Duda mówi o wolności - co brzmi dosyć paradoksalnie w ustach prezydenta, który tę wolność wielokrotnie ograniczał - żeby raczej mówił o wolności mediów a nie te media atakował" - powiedział Trzaskowski.

"Rzeczpospolita" podała we wtorek, że pod koniec swojej kadencji prezydent Andrzej Duda dokonał kilku ułaskawień. 14 marca - jak napisano - ułaskawił m.in. "osobę skazaną za zgwałcenie małoletniego krewnego". Prezydent Duda wyjaśnił w środę, że "sprawa dotyczyła jedynie zakazu zbliżania się". "Inne kary były dawno wykonane (nie było gwałtu). Dorosła już od lat pokrzywdzona z matką prosiły o uchylenie zakazu zbliżania się, bo w praktyce mieszkają ze skazanym w jednym domu. To sprawa rodzinna. Wniosek popierały sądy i PG" - napisał Duda.

Prokuratura Krajowa informowała w środę, że ułaskawienie nie dotyczyło kary pozbawienia wolności, a wyłącznie skrócenia orzeczonego na sześć lat zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonymi, czyli pełnoletnią dziś córką i jej matką oraz, że to one same wystąpiły z wnioskiem o skrócenie tego zakazu. PK podała, że pokrzywdzone argumentowały, że mężczyzna pracuje, pomaga finansowo swojej rodzinie i wspiera ją w życiu codziennym. Ponadto - według informacji jakie przekazały - mężczyzna nie pije alkoholu, "co było wcześniej przyczyną konfliktów rodzinnych".

Prezydent Andrzej Duda pytany w czwartek w Polsat News, czy gdyby miał decydować po raz drugi o ułaskawieniu mężczyzny skazanego za pedofilię, gdy zna już reakcję społeczną, zrobiłby tak samo, odpowiedział, że prezydentura to bardzo odpowiedzialne zadanie, obejmujące również darowanie kary - ułaskawianie.(PAP)

autor: Marzena Kozłowska

mzk/ bak/ mok/

Zobacz także

  • Izabela Leszczyna. Fot. PAP/Albert Zawada
    Izabela Leszczyna. Fot. PAP/Albert Zawada

    Izabela Leszczyna: nie wydaje mi się, żeby w komisjach śledczych mogli zasiadać ci, którzy będą przed nimi stawać

  • Benjamin Netanjahu. Fot. ABIR SULTAN PAP/EPA
    Benjamin Netanjahu. Fot. ABIR SULTAN PAP/EPA

    Lapid i Netanjahu czekają na ostateczny wynik wyborów, nacjonaliści cieszą się z trzeciego miejsca

  • Członkowie SPD pozują do zdjęcia w niemieckim parlamencie. Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN
    Członkowie SPD pozują do zdjęcia w niemieckim parlamencie. Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN

    Ekspertka OSW: nowy rząd Niemiec będzie mógł sobie pozwolić na ostrzejszą retorykę wobec Chin i Rosji

  • Kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Rosji Władimir Putin. Fot. PAP/ EPA/EVGENY ODINOKOV
    Kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Rosji Władimir Putin. Fot. PAP/ EPA/EVGENY ODINOKOV

    Rosyjski dziennik: projekt gazociągu Nord Stream to główny sukces w rosyjsko-niemieckich relacjach

Serwisy ogólnodostępne PAP