Kosiniak-Kamysz o RPD: niech zajmie się sprawami bezpieczeństwa dzieci w czasie pandemii
Radziłbym rzecznikowi praw dziecka, by zajął się sprawami bezpieczeństwa dzieci w czasie pandemii koronawirusa, w tym ich bezpieczeństwem w szkołach - tak prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz skomentował słowa RPD Mikołaja Pawlaka o edukatorach seksualnych.
We wtorek Mikołaj Pawlak był pytany w TVN24 o edukatorów seksualnych w szkołach, którzy mogliby poszerzać wiedzę dzieci na temat tego, co się dzieje z ich ciałem. "Czy zagwarantujemy (...), że wpuszczamy edukatorów do 20 tys. szkół i będą wprowadzali takie treści, jak chociażby w Poznaniu, że wychwytują dziecko gdzieś rozchwiane, zaniedbane, któremu dają, właśnie ci edukatorzy, z tych środków jakieś środki farmakologiczne, żeby zmieniać jego płeć? Bez wiedzy i zgody rodziców i lekarzy" - mówił RPD.
Do słów tych odniósł się w środę szef ludowców. "Mówię to jako lekarz: jeżeli komuś są podawane jakiekolwiek preparaty medyczne bez jego zgody, to dochodzi do przestępstwa. Nie wolno nikogo na siłę faszerować lekami. Jeżeli pan rzecznik to miał na myśli, to niech zgłasza tę sprawę do policji i prokuratury. Bo jeżeli tego nie zrobi, to on będzie odpowiadał za to, że wiedząc o przestępstwie, a coś takiego jest przestępstwem, nie powiadomił organów ścigania" - mówił Kosiniak-Kamysz w Zambrowie (Podlaskie), pytany o tę wypowiedź Pawlaka.
Zaznaczył, że "radzi rzecznikowi, by zajął się sprawami bezpieczeństwa dzieci. "W czasie, kiedy mamy koronawirusa w Polsce, kiedy jest kolejny raz pandemia, jak są szkoły przygotowane, czy płynów do dezynfekcji rąk i maseczek jest zabezpieczone tyle w szkołach, ile potrzeba" - mówił lider ludowców.
"Żeby się zajął prawami i bezpieczeństwem dzieci, wszędzie, gdzie dzisiaj przebywają. Żeby zawalczył razem z nami o sprawy zmiany kodeksu ruchu drogowego (...), to są kwestie, którymi RPD powinien się zajmować. A jeżeli sobie wyssał z palca jakieś takie tematy, no to widać czym się zajmuje. Sprawami ideologii, które cały czas mają zakrywać nam najważniejsze tematy, które dzisiaj są w Polsce" - dodał Kosiniak-Kamysz.
Pytał o pojedyncze ławki w szkołach, dostęp dzieci do bezpłatnych szczepionek. "Właśnie niech zawalczy o bezpłatną szczepionkę na grypę dla dzieciaków chodzących do szkół i to byłby pożytek z jego działalności. A tak, to jest tylko wpisywanie się w działalność polityczną" - powiedział.
W środę o podanie się RPD do dymisji wezwała Lewica. Posłanka Wanda Nowicka oceniła, że słowa Pawlaka "całkowicie go dyskwalifikują". "W imieniu klubu Lewicy wzywam rzecznika praw dziecka o to by zrezygnował, podał się do dymisji, bowiem sprzeniewierzył się swojemu ślubowaniu" - mówiła. Także Lewica zaapelowały do Pawlaka, aby - jeśli zna przypadki, że jakieś środki podawane są dzieciom - informował o tym prokuraturę.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk