Dworczyk: otworzono możliwość rejestracji dla osób w wieku 40-59 lat, które deklarowały chęć szczepienia
Dla osób w wieku 40-59 lat, które wypełniały od stycznia formularz deklarując gotowość do zaszczepienia się, zostały wystawione e-skierowania, otworzono możliwość do rejestracji na konkretny termin szczepienia; to grupa licząca 600-kilkadziesiąc tys. osób - mówił szef KPRM Michał Dworczyk.
"Dzisiaj w nocy, dla osób które wypełniały od stycznia elektroniczny formularz, w którym deklarowały gotowość do zaszczepienia się, dla tej grupy osób pomiędzy 40 a 59 rokiem życia zostały wystawione e-skierowania" - powiedział Dworczyk na czwartkowym briefingu prasowym.
"Krótko mówiąc, została otworzona możliwość do rejestracji na konkretny termin szczepienia. To jest grupa licząca 600-kilkadziesiąc tys. osób, które tak jak powiedziałem zgłosiły się za pośrednictwem formularza od stycznia, jako te osoby, które chcą się zaszczepić" - dodał minister.
W ciągu kilku godzin przywrócimy pełną funkcjonalność systemu rejestracji na szczepienia dla osób 40 plus
W ciągu kilku godzin przywrócimy pełną funkcjonalność systemu rejestracji na szczepienia; możliwość zapisu na konkretny termin jest wyłącznie dla osób powyżej 40. roku życia, które w styczniu wysłały informację o gotowości zaszczepienia się - poinformował w czwartek szef KPRM Michał Dworczyk.
W ciągu kilku godzin przywrócimy pełną funkcjonalność systemu rejestracji na szczepienia; możliwość zapisu na konkretny termin jest wyłącznie dla osób, które w styczniu wysłały informację o gotowości zaszczepienia się - poinformował w czwartek szef KPRM Michał Dworczyk.
Dworczyk odnosił się podczas konferencji do możliwości rejestracji osób powyżej 40. roku życia w związku z wolnymi terminami w wyniku niezapisania się osób powyżej 60. roku życia.
"Rzeczywiście powinniśmy to lepiej zakomunikować, bo my jeszcze w styczniu mówiliśmy, że te osoby, które zapiszą się przez formularz internetowy będą miały pierwszeństwo w uzyskaniu konkretnego terminu. Przez wspomniane okoliczności tak się nie stało, w związku z tym wypada przeprosić" - powiedział szef KPRM.
"W ciągu kilku godzin jestem przekonany, że przywrócimy pełną funkcjonalność systemu. Ta możliwość zapisu na konkretny terminu jest wyłącznie dla osób, które w styczniu wysłały za pośrednictwem formularza elektronicznego informację o gotowości i chęci zaszczepienia się" - podkreślił minister.
Dworczyk zaznaczył, że błąd w systemie jest diagnozowany.
"Pojawił się jakiś błąd w systemie, teraz diagnozujemy go, usuniemy go w ciągu kilku godzin i mam nadzieję, że te wszystkie problemy znikną" - dodał szef KPRM.
Czterdziestolatkowie zapisani na szczepienia w kwietniu otrzymają terminy majowe
Czterdziestolatkom, którzy zapisali się w czwartek na szczepienie w kwietniu, zostaną telefonicznie zaproponowane terminy w drugiej połowie maja - poinformował w czwartek szef KPRM Michał Dworczyk. Wypada nam jeszcze raz przeprosić za ten systemowy błąd - dodał.
W czwartek rano Dworczyk informował w RMF FM, że jest otwarta rejestracja dla osób powyżej 60. roku życia, ale ta rejestracja zwolniła, dlatego rząd zdecydował się uruchomić zapisy osób między 40. a 60. rokiem życia, które zgłosiły gotowość do szczepienia w styczniu.
Na późniejszej konferencji prasowej Dworczyk pytany był, co z czterdziestolatkami, którym udało się w czwartek zapisać na bliski, kwietniowy termin szczepienia - czy będą przesuwani na późniejsze, majowe terminy.
"Te osoby - a jest ich stosunkowo niewiele, patrząc na tę grupę sześciuset kilkudziesięciu osób - zostaną do nich wykonane połączenia konsultantów i zostaną im zaproponowane terminy majowe" - odpowiedział minister.
"Zdarzało się niejednokrotnie tak w związku z opóźnieniami dostaw do Polski szczepionek, że punkty szczepień musiały zmieniać termin, na który był zapisany pacjent. W tym przypadku mamy podobną sytuację, mam nadzieję, że to nie jest duża skala tych osób" - wskazał Dworczyk.
"Wypada nam jeszcze raz przeprosić za ten systemowy błąd" - dodał.
Pytany, co z czterdziestolatkami zapisanymi na terminy w drugiej połowie maja, czy te terminy zostaną utrzymane, minister potwierdził. "Tak, wtedy tak" - powiedział.
"Te osoby, które są (zapisane) w kwietniu, zostaną im zaproponowane terminy w drugiej połowie maja. Te osoby, które są zapisane na drugą połowę maja, nie będą miały już zmienianych terminów" - powtórzył szef KPRM.(PAP)
Autorzy: Mateusz Roszak, Sylwia Dąbkowska-Pożyczka
liv/