Czerwińska o głosowaniu w sprawie Funduszu Odbudowy: jestem pełna nadziei, że będzie ono pomyślne dla Polski
Jestem pełna nadziei, że głosowanie w Sejmie w sprawie Funduszu Odbudowy będzie pomyślne dla Polski; mam nadzieję, że wszyscy, którzy mają wątpliwości, w ciągu tych kilku godzin, pozbędą się ich i zagłosują zgodnie z oczekiwaniami Polaków - oświadczyła we wtorek rzeczniczka PiS Anita Czerwińska.
We wtorek po południu, na dodatkowym posiedzeniu, Sejm zajmie się projektem ustawy w sprawie ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE, która dotyczy Funduszu Odbudowy. Niewykluczone, że ustawa zostanie też we wtorek uchwalona. Konwent Seniorów zdecydował w ubiegły czwartek, że w głosowaniu nad ustawą obowiązywać ma zwykła większość.
"Jestem pełna nadziei, że to głosowanie (ws. Funduszu Odbudowy - PAP) będzie pomyślne dla Polski. Bo w takich kategoriach należy je rozpatrywać. Mam nadzieję, że wszyscy, którzy mają wątpliwości, w ciągu tych kilku godzin, pozbędą się ich i wezmą udział w głosowaniu zgodnie z oczekiwaniami Polaków" - powiedziała we wtorek w Radiowej Trójce Czerwińska.
Rzeczniczka PiS przyznała, że posłowie Solidarnej Polski "od początku deklarują, że mają pewne wątpliwości i zagłosują przeciw lub podejmą inną decyzję". "Mam nadzieję, że te kilka godzin to jest także jeszcze czas na przemyślenie dla naszych kolegów z koalicji. Myślę, że taką najważniejszą konsekwencją dla nas, dla polityków, posłów to jest recenzja i opinia wyborców" - powiedziała.
Czerwińska wskazała, że premier Mateusz Morawiecki "wywalczył" dla Polski "gigantyczną kwotę, czyli 770 mld zł. "Te pieniądze zostaną przyjęte przez Polskę i będą mogły być inwestowane" - podkreśliła.
Jak tłumaczyła, są to "konkretne pieniądze, które wprost będą służyły obywatelom", poprzez m.in. inwestycje w infrastrukturę drogową, ścieżki rowerowe, edukację, służbę zdrowia, czy rolnictwo.
Podkreśliła, że Polska jest jednym z większych beneficjentów tego programu. "Będziemy z nich korzystać w długim terminie na podstawie opracowanego planu, wspólnego planu, który był konsultowany w bardzo szerokim dialogu społecznym" - powiedziała. Jak dodała, w ustaleniach dotyczących Krajowego Planu Odbudowy brali udział m.in. przedstawiciele samorządów.
Czerwińska zaznaczyła, że większość opozycji nie chciała wziąć udziału w konsultacjach Krajowego Planu Odbudowy. Przyznała, że Lewica w rozmowach na temat KPO, "jako jedyny klub opozycyjny, bardzo solidnie i profesjonalnie przygotowała się do tego".
Aby Fundusz Odbudowy został uruchomiony, wszystkie państwa członkowskie muszą ratyfikować decyzję unijnych liderów o zwiększeniu zasobów własnych UE. Brak ratyfikacji tej decyzji wstrzymałby uruchomienie pakietu środków - zarówno z wieloletniego budżetu na lata 2021-2027, jak i Funduszu Odbudowy. Polska z unijnego budżetu i Funduszu Odbudowy ma otrzymać łącznie 770 mld zł.
Każde państwo członkowskie musi przygotować i przesłać do Komisji Europejskiej Krajowy Plan Odbudowy, będący podstawą do wypłaty środków z unijnego Funduszu Odbudowy. W dokumencie wyodrębniono część grantową i pożyczkową. Z Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro.
W poniedziałek po południu dokumenty związane z Krajowym Planem Odbudowy zostały oficjalnie złożone w Komisji Europejskiej, już w formalnej wersji, co zamyka proces składania KPO przez Polskę. (PAP)
autor: Aneta Oksiuta
liv/
