O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Arcybiskup Skworc po rezygnacji: przychodzi mi przeżywać najtrudniejsze chwile w życiu

W 24. roku biskupiej posługi przychodzi mi w tych dniach przeżywać najtrudniejsze chwile w życiu – napisał w piątek metropolita katowicki abp Wiktor Skworc. Dodał, że z pokorą przyjmuje wyniki dochodzenia Stolicy Apostolskiej, o które sam prosił.

Metropolita katowicki abp Wiktor Skworc. Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Metropolita katowicki abp Wiktor Skworc. Fot. PAP/Andrzej Grygiel

W piątek Archidiecezja Krakowska poinformowała o wynikach postępowania przeprowadzonego przez Watykan w tej sprawie. Abp Skworc złożył rezygnację z członkostwa w Radzie Stałej Konferencji Episkopatu Polski i z funkcji przewodniczącego Komisji ds. Duszpasterstwa KEP oraz zobowiązał się wesprzeć finansowo – z prywatnych środków – wydatki diecezji tarnowskiej związane ze sprawami wykorzystania seksualnego.

Abp Skworc nadal będzie pełnił obowiązki metropolity katowickiego, ale poprosił Stolicę Apostolską o wyznaczenie arcybiskupa koadiutora co oznacza, że będzie to biskup pomocniczy z prawem następstwa na stolicy biskupiej.

Arcybiskup Skworc prosi o wsparcie w trudnych chwilach

"Nie ukrywam, że w 24. roku biskupiej posługi przychodzi mi w tych dniach przeżywać najtrudniejsze chwile w życiu, dlatego z ufnością powierzam się Bożej Opatrzności i proszę Was o wsparcie modlitwą" – napisał w piątkowym oświadczeniu skierowanym do wiernych i duchowieństwa Archidiecezji Katowickiej abp Skworc.

"Pragnę Was poinformować, że z pokorą przyjmuję wyniki dochodzenia  Stolicy Apostolskiej, o które sam prosiłem, dotyczącego sytuacji zaistniałych w czasie pełnienia przeze mnie posługi biskupa tarnowskiego. Sytuacje te dotyczyły wykorzystania seksualnego małoletnich przez duchownych podległych mojej jurysdykcji. Jak się okazało, w dwóch takich przypadkach doszło do zaniedbań. W związku z tym zwracam się przede wszystkim do skrzywdzonych oraz ich rodzin ze szczerą i pokorną prośbą o przebaczenie. O to samo proszę wspólnotę Kościoła tarnowskiego, któremu przez niespełna 14 lat starałem się służyć na miarę możliwości i sił" – napisał abp Wiktor Skworc.

Metropolita katowicki zapewnił jednocześnie, że w Archidiecezji Katowickiej w ciągu blisko 10 lat swojej posługi uruchomił "wszystkie konieczne mechanizmy ochrony małoletnich".

"Żadne zgłoszenie nie zostało pominięte, zlekceważone czy nierozpoznane. W tych sprawach przestrzegane jest ściśle obowiązujące prawo kościelne i państwowe. Został stworzony system zapobiegania przestępstwom. W jego ramach przeprowadzono szkolenia duchownych, katechetów świeckich oraz innych osób pracujących w instytucjach kościelnych. Działa i jest łatwo dostępny duchowny - przewodniczący zespołu ds. prewencji, powołani zostali rzecznicy osób pokrzywdzonych i ich duszpasterz. Każda z osób skrzywdzonych otrzymuje konkretną ofertę pomocy i wsparcia. W obu diecezjach spotykałem się też osobiście z osobami skrzywdzonymi" – podkreślił.

"Razem z Wami pragnę tworzywem modlitwy, cierpienia i pokuty budować wspólnotę Kościoła, aby był – jak tego chce sam Chrystus – +nie mający skazy czy zmarszczki+ – podsumował abp Skworc.

Obecne decyzje to efekt sprawy księdza P., który miał molestować dzieci w Woli Radłowskiej i kolejnych parafiach, do których był przenoszony, a także oraz oskarżeń o bierność ówczesnego ordynariusza tarnowskiego Wiktora Skworca w tej sprawie, co zarzucił mu ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Wydarzenia z diecezji tarnowskiej

Jeszcze w ubiegłym roku abp Wiktor Skworc przyznał, że w świetle aktualnej wiedzy o działalności ks. Stanisława P. w diecezji tarnowskiej dokonana 18 lat temu pierwotna ocena mogła być błędna.

Po otrzymaniu na początku 2002 r. informacji o podejrzeniu nadużyć wobec małoletnich, jakich miał się dopuszczać ks. Stanisław P., ordynariusz zlecił przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego, a podejrzewany duchowny przestał sprawować funkcję proboszcza. W wyniku postępowania wyjaśniającego oceniono sprawę jako niespełniającą warunków do przekazania jej do Kongregacji Nauki Wiary. W konsekwencji nie było przeszkód do wyrażenia zgody na posługę księdza P. na Ukrainie.

"Nie można wykluczyć, iż bardzo krótki czas od promulgacji nowych przepisów i brak doświadczeń na tym polu mógł wpłynąć na ocenę sprawy, czy wiarygodności oskarżeń. Wraz z wpłynięciem kolejnego zgłoszenia ksiądz P. został suspendowany i wszczęto stosowne postępowanie. W świetle aktualnej wiedzy i zebranych informacji dokonana 18 lat temu pierwotna ocena zdarzeń może być oceniona jako błędna" – napisał w ubiegłorocznym oświadczeniu arcybiskup Skworc.

Według księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, ówczesny ordynariusz tarnowski bp Wiktor Skworc po otrzymaniu zgłoszenia od rodziców uczniów i nauczycieli ze szkoły w Woli Radłowskiej jesienią 2002 r. nie podjął kroków prawnych, które były jego obowiązkiem - nie wysłał do Watykanu stosownego powiadomienia, o którym mówiło pismo ówczesnego szefa Kongregacji Nauki Wiary, kard. Josepha Ratzingera, rozesłane 18 maja 2001 roku do wszystkich biskupów na świecie.

"Biskup Skworc, choć odwołał księdza-pedofila z funkcji proboszcza, to jednak skierował go do posługi duszpasterskiej w Gródku Podolskim na Ukrainie, mając pełną świadomość, że może dojść tam do kolejnych molestowań. I rzeczywiście do nich doszło" - wskazał ks. Isakowicz-Zaleski.

Ks. Stanisław P. po powrocie do Polski miał być przez biskupa Skworca skierowany do pracy duszpasterskiej w Krynicy-Zdroju, gdzie nadal uczył w szkole podstawowej, a po zamieszkaniu w 2010 r. w Domu Księży Emerytów w Tarnowie nadal brał udział w pracy duszpasterskiej, między innymi w parafii w B., gdzie miał kontakt z dziećmi. (PAP)

autorka: Anna Gumułka

Zobacz także

  • Papież Leon XIV. Fot. PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI
    Papież Leon XIV. Fot. PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

    Papież: nadużycia popełnione przez duchownych napawają wstydem i wzywają do pokory

  • Kaplica Królewska po remoncie na Głównym Mieście w Gdańsku Fot. PAP/Andrzej Jackowski
    Kaplica Królewska po remoncie na Głównym Mieście w Gdańsku Fot. PAP/Andrzej Jackowski

    Rocznik Kościoła 2024. Lekki wzrost frekwencji na mszach oraz mniej małżeństw

  • Zima w Ukrainie. Fot. PAP/EPA/	SERGEY KOZLOV
    Zima w Ukrainie. Fot. PAP/EPA/ SERGEY KOZLOV

    Ks. Leszek Kryża: najpilniejszym wyzwaniem jest pomoc mieszkańcom ogarniętej wojną Ukrainy w przetrwaniu zimy

  • Papież Leon XIV i prezydent Libanu Joseph Aoun z rodziną. Fot.  EPA/ALESSANDRO DI MEO
    Papież Leon XIV i prezydent Libanu Joseph Aoun z rodziną. Fot. EPA/ALESSANDRO DI MEO

    Papież Leon XIV przybył do Libanu. "W tym kraju pokój jest pragnieniem i powołaniem"

Serwisy ogólnodostępne PAP