O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kolarstwo. Van Vleuten: olimpijskie złoto z Tokio będzie mniej warte

Annemiek Van Vleuten, jedna z faworytek niedzielnego wyścigu kolarskiego kobiet ze startu wspólnego, uważa, że olimpijskie złoto z Tokio będzie mniej warte niż jej trzy tytuły mistrzyni świata. "Mniejsza konkurencja, łatwiejsza trasa" - uzasadniła Holenderka.

Annemiek van Vleuten (L). Fot. PAP/EPA/DARIO BELINGHERI
Annemiek van Vleuten (L). Fot. PAP/EPA/DARIO BELINGHERI

Do niedzielnego wyścigu zostało zgłoszonych 67 zawodniczek, w tym trzy Polki: Katarzyna Niewiadoma, Anna Plichta i Marta Lach. Będą rywalizować na znacznie krótszej trasie niż w sobotę mężczyźni i nie zmierzą się z trudnym podjazdem pod górę Fudżi.

"Poziom wyścigu olimpijskiego będzie najniższy spośród wszystkich podobnych w ostatnich latach. Połowa dobrych zawodniczek zostało w domu. Wiele krajów wystawiło tylko jedną reprezentantkę, bo są ograniczenia ilościowe. Chciałam na ten aspekt zwrócić uwagę, bo to oznacza, że równouprawnienie w kolarstwie jeszcze pozostawia trochę do życzenia" - wskazała van Vleuten, która obok swojej rodaczki Anny van der Breggen będzie jedną z głównych faworytek.

Zanim Holenderka wypowiedziała te słowa władze Międzynarodowej Federacji Kolarskiej (UCI) już zdecydowały, że za trzy lata w Paryżu w obu wyścigach ze startu wspólnego wystąpi po 90 kobiet i mężczyzn.

"I bardzo dobrze, cieszę się, ale dalej oceniam, że tytuł mistrzyni świata jest ważniejszy i więcej znaczy. Piękna tęczowa koszulka wywalczona w najsilniejszej stawce przy pełnej obsadzie..." - dodała.

Jak przyznała, tytuł mistrzyni olimpijskiej jest "pół procenta mniej", choć jest wyjątkowy.

"To dlatego, że igrzyska są raz na cztery lata, śledzi rywalizację cały świat. Dobrze, że kolarstwo kobiece bierze w tym udział, choć szkoda, że na razie nie jest w pełni reprezentowane" - podsumowała.

W niedzielę zawodniczki będą się ścigać na 137-kilometrowej trasie z przewyższeniem 2692 metrów. (PAP)
 

Tematy

Zobacz także

  • Natalia Bukowiecka. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON
    Natalia Bukowiecka. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON

    Lekkoatletyczne MŚ. Bukowiecka: nie ma zmęczenia, w finale walczymy i będzie szybciej [NASZE WIDEO]

  • Ewa Swoboda. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON
    Ewa Swoboda. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON

    Lekkoatletyczne MŚ. Swoboda: jeżeli pobiegniemy swoje w finale, wszystko będzie dobrze [NASZE WIDEO]

  • Natalia Bukowiecka. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON
    Natalia Bukowiecka. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON

    Lekkoatletyczne MŚ. Bukowiecka powalczy o medal w biegu na 400 m

  • Armand Duplantis, Desire Inglander. Fot. PAP/Adam Warżawa
    Armand Duplantis, Desire Inglander. Fot. PAP/Adam Warżawa

    Menedżer Duplantisa o rekordowym skoku. "Był wart ponad 10 mln dolarów"

Serwisy ogólnodostępne PAP