O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

W Nepalu zginął szwajcarski himalaista Ueli Steck

Doświadczony szwajcarski himalaista Ueli Steck zginął podczas przygotowań do wyprawy na najwyższy szczyt świata Mount Everest (8848 m n.p.m.). Spadł z mniejszej góry Nuptse w strefie aklimatyzacyjnej.

The dead body of Swiss climber Ueli Steck arrives at Helipad of Teaching Hospital in Kathmandu, Nepal, 30 April 2017. Fot. PAP/ EPA/NARENDRA SHRESTHA
Fot. PAP/ EPA/NARENDRA SHRESTHA / The dead body of Swiss climber Ueli Steck arrives at Helipad of Teaching Hospital in Kathmandu, Nepal, 30 April 2017. Fot. PAP/ EPA/NARENDRA SHRESTHA

40-letni Steck zamierzał w drodze na Mount Everest wejść na czwarty najwyższy szczyt globu - Lhotse (8516 m).

"Jego ciało zostało znalezione i przewiezione do Katmandu" - powiedział agencji Reuters Szerpa Mingma. Informację potwierdził Kamal Prasad Parajuli z Departamentu Turystyki w Nepalu.

Szwajcar wspinał się w stylu alpejskim, bez obciążenia sprzętem. Zasłynął z pokonywania samotnie bardzo trudnych dróg w rekordowym tempie, m.in. zdobycia 82 alpejskich czterotysięczników w 62 dni. W 2011 roku zdobył samotnie Sziszapangmę (8013 m) w ciągu zaledwie 10,5 godziny, a dwa lata później w 28 godzin wszedł na Annapurnę (8091 m). W sumie zdobył sześć ośmiotysięczników.

Był dwukrotnym laureatem prestiżowej nagrody za osiągnięcia w alpinizmie - Złotego Czekana. Otrzymał ją w 2009 i 2014 roku. (PAP)

af/ cegl/

Tematy

Zobacz także

  • Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Śmierć 24-latki z Torunia. Ustalono wstępną przyczynę zgonu

  • 75-latek zmarł w trakcie przewożenia do szpitala. Fot. PAP/	Szymon Pulcyn
    75-latek zmarł w trakcie przewożenia do szpitala. Fot. PAP/ Szymon Pulcyn

    75-latek zasłabł w komisji wyborczej. Zmarł w drodze do szpitala

  • Centrum zaburzeń rytmu serca Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie Fot. PAP/Leszek Szymański
    Centrum zaburzeń rytmu serca Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie Fot. PAP/Leszek Szymański

    Powoduje więcej zgonów niż zawały. Eksperci ostrzegają

  • Karetka i wóz straży/zdjecie ilustracyjne Fot. PAP/Leszek Szymański
    Karetka i wóz straży/zdjecie ilustracyjne Fot. PAP/Leszek Szymański

    Mężczyzna zmarł po ataku byka

Serwisy ogólnodostępne PAP