O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prezydent: powinniśmy pamiętać o tych, którzy w czasach PRL zachowywali się heroicznie

Powinniśmy absolutnie pamiętać o tych, którzy w czasach PRL potrafili zachować się heroicznie - podkreślał prezydent Andrzej Duda w środowym wywiadzie dla TVP Info. Jego zdaniem, zdrajcy z tamtego okresu często mają wpływ na obecne życie publiczne.

Warszawa, 04.11.2016. Prezydent Andrzej Duda podczas udzielania wywiadu Polskiej Agencji Prasowej w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, 04 bm. (jt/dw)  Archiwum, fot. PAP/Jacek Turczyk
Archiwum, fot. PAP/Jacek Turczyk / Warszawa, 04.11.2016. Prezydent Andrzej Duda podczas udzielania wywiadu Polskiej Agencji Prasowej w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, 04 bm. (jt/dw) Archiwum, fot. PAP/Jacek Turczyk

Prezydent został w środę zapytany o swój niedzielny wywiad dla TVP Historia. Mówił tam m.in., że "za heroizm należy się szczególna nagroda, za brak heroizmu nie należy się potępienie"; potępienie należy się za zdradę, tak powinniśmy patrzeć na PRL".

Duda wyraził pogląd, że większość ludzi w PRL "zachowała się właśnie w taki sposób, bo po prostu chciała żyć, czyli nie zachowała się ani heroicznie, ani nie dopuściła się zdrady – byli po prostu zwykłymi obywatelami, którzy chcieli przetrwać bardzo często w trudnych czasach". "I to jest ‒ moim zdaniem ‒ zdecydowana większość Polaków" - dodał.

Przyznał, że byli też zdrajcy. "Ktoś w końcu mordował Polaków w okresie komunizmu, ktoś strzelał do Polaków w tamtym czasie. Więc to byli ludzie, którzy utrwalali u nas ustrój komunistyczny, to byli ludzie, którzy – co najgorsze – utrwalali rosyjską strefę wpływów tutaj, w Polsce, i coś, co niektórzy nazywają sowieckim zniewoleniem Polski" - mówił Duda.

"No ale byli też tacy, którzy potrafili się zachować heroicznie, i o nich powinniśmy absolutnie pamiętać i ich powinniśmy czcić. Jeżeli nie żyją, to powinniśmy czcić ich pamięć. A jeżeli żyją, powinniśmy czcić ich jako bohaterów" - podkreślił.

Pytany, czy część z tych osób, które mogą się mieścić w definicji słowa "zdrajca", wciąż piastuje jakieś ważne stanowiska w kraju, prezydent odparł: "może nie tyle, że piastuje ważne stanowiska, bo lata mijają, natomiast często jest tak, że mają wpływ na życie publiczne".

Prezydent w niedzielnym wywiadzie dla TVP Historia mówił też m.in., że "bardzo wiele wpływowych miejsc we współczesnej Polsce zwłaszcza po 1989 r. w mediach i innych wpływowych instytucjach, fundacjach, zajmują osoby, których rodzice czy dziadkowie aktywnie walczyli z Żołnierzami Wyklętymi w ramach utrwalania ustroju komunistycznego, czyli krótko mówią byli zdrajcami". "Miejmy tego świadomość, że dzisiaj dzieci i wnuki zdrajców Rzeczypospolitej, którzy walczyli o utrzymanie sowieckiej dominacji nad Polską, zajmują wiele eksponowanych stanowisk w różnych miejscach" - dodał. (PAP)

mkr/ jbp/

Tematy

Zobacz także

  • Przedszkole - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/AndrzejGrygiel
    Przedszkole - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/AndrzejGrygiel

    Reforma programowa w przedszkolach i szkołach? Prezydent zdecydował

  • Nauczycielka przy tablicy Fot. PAP/Wojciech Pacewicz
    Nauczycielka przy tablicy Fot. PAP/Wojciech Pacewicz

    Nowela Karty nauczyciela o godzinach ponadwymiarowych z podpisem prezydenta

  • Sala plenarna Sejmu - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Paweł Supernak
    Sala plenarna Sejmu - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Paweł Supernak

    Sejm po raz kolejny uchwalił ustawę o rynku kryptoaktywów

  • Prezydent Karol Nawrocki. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Prezydent Karol Nawrocki. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Prezydent potępił zamach terrorystyczny w Sydney

Serwisy ogólnodostępne PAP