Dzisiaj mija 76 lat od zrzucenia przez USA bomby atomowej na Hiroszimę. Zginęło ponad 140 tys. osób
W piątek mija 76 lat od zrzucenia przez USA bomby atomowej na Hiroszimę. Podczas uroczystości rocznicowej burmistrz miasta Kazumi Matsui wezwał rząd Japonii i światowych przywódców do poparcia traktatu o zakazie broni jądrowej.
Atak atomowy na Hiroszimę z 6 sierpnia 1945 roku zabił 140 tys. ludzi i zrównał z ziemią dużą część tego miasta, liczącego wówczas ok. 350 tys. mieszkańców. Szacuje się, że olbrzymia fala uderzeniowa po wybuchu bomby Little Boy zabiła na miejscu 70 tys. osób, a dziesiątki tysięcy zmarły później z powodu odniesionych obrażeń lub choroby popromiennej.
Trzy dni po ataku na Hiroszimę siły zbrojne USA zrzuciły drugą bombę atomową na japońskie miasto Nagasaki, gdzie zginęło co najmniej 74 tys. osób. Wkrótce Japonia poddała się, co zakończyło drugą wojnę światową w Azji. Były to jedyne dwie bomby nuklearne, jakie zrzucono w ramach działań wojennych na świecie.(PAP)
