O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Australijski rząd proponuje odszkodowania społeczności aborygeńskiej

Rząd Australii proponuje odszkodowania do 60 tys. dolarów na osobę członkom rdzennej populacji kraju, którzy w dzieciństwie zostali siła rozdzieleni ze swoimi rodzinami.

Fot. PAP/ EPA/DEAN LEWINS
Fot. PAP/ EPA/DEAN LEWINS

Pomiędzy 1900 a 1970 r. ponad 100 tys. dzieci rdzennego pochodzenia rozdzielono z ich rodzinami. Były premier Australii Kevin Rudd określił ten proceder jako "wielką plamę na duszy narodu" i przeprosił w 2008 r. skrzywdzone osoby, zwane w kraju "straconym pokoleniem".

W momencie, gdy pokrzywdzeni wnoszą pozwy do sądu, rząd Australii ogłosił, że będą mieli prawo do jednorazowej wypłaty w wysokości 75 tys. dolarów australijskich (czyli ok. 55 tys. dolarów USA) za szkodę w postaci przymusowego rozdzielenia ich z rodziną oraz kolejne 7 tys. dolarów australijskich (ok. 5 tys. USD) za wsparcie ich leczenia.

Reparacje obejmą osoby, które nie ukończyły 18. roku życia, kiedy rozdzielono je z rodzinami oraz żyły na Australijskim Terytorium Stołecznym oraz Terytorium Północnym. Większość stanów australijskich ma swoje własne procedury wypłacania odszkodowań.

"Ten krok był od dawna wymagany i zwraca uwagę na związek między uzdrowieniem, godnością oraz dobrostanem osób ze straconego pokolenia, ich rodzin oraz społeczności, do których należą" - powiedział w czwartek premier Australii Scott Morrison. "Nie tylko jest nam bardzo przykro z powodu tego, co się stało, ale również weźmiemy za to odpowiedzialność" - podkreślił.

Reparacje są częścią australijskiego planu przekazania 1 mld dolarów australijskich (ok. 740 tys. dolarów amerykańskich) na poprawę bytu rdzennej ludności.

W Australii żyje 700 tys. aborygenów, którzy zostali zepchnięci na margines społeczny i ekonomiczny tego kraju. Ich długość życia jest średnio o osiem lat krótsza niż pozostałych Australijczyków, a w ośrodkach karnych stanowią większość więźniów - wynika z rządowych statystyk. (PAP)

Zobacz także

  • Policja w miejscu, gdzie dwóch uzbrojonych mężczyzn otworzyło ogień na plaży Bondi w Sydney w Australii. Fot. PAP/EPA/MICK TSIKAS AUSTRALIA AND NEW ZEALAND OUT
    Policja w miejscu, gdzie dwóch uzbrojonych mężczyzn otworzyło ogień na plaży Bondi w Sydney w Australii. Fot. PAP/EPA/MICK TSIKAS AUSTRALIA AND NEW ZEALAND OUT

    Po ataku w Sydney rząd proponuje zaostrzenie przepisów dotyczących broni

  • Służby na miejscu strzelaniny, fot. PAP/EPA/AAP/MICK TSIKAS
    Służby na miejscu strzelaniny, fot. PAP/EPA/AAP/MICK TSIKAS

    Zamach na plaży Bondi w Sydney. Rzecznik MSZ zabrał głos

  • Ursula von der Leyen. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
    Ursula von der Leyen. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

    Von der Leyen: Europa solidaryzuje się z Australią i społecznościami żydowskimi

  • Upały w Australii. Fot. PAP/EPA/BIANCA DE MARCHI
    Upały w Australii. Fot. PAP/EPA/BIANCA DE MARCHI

    Australia zmaga się z rekordowymi upałami. Blisko 40 stopni w październiku

Serwisy ogólnodostępne PAP