Portugalski historyk: reparacje wojenne, jakich powinna domagać się Polska od Niemiec, są w pełni uzasadnione

2021-09-01 06:54 aktualizacja: 2021-09-01, 09:26
Warszawa 1945. Plac Napoleona (plac Warecki, plac Powstańców Warszawy) i zniszczony podczas wojny gmach Poczty Głównej. gr PAP/Reprodukcja Jan Morek
Warszawa 1945. Plac Napoleona (plac Warecki, plac Powstańców Warszawy) i zniszczony podczas wojny gmach Poczty Głównej. gr PAP/Reprodukcja Jan Morek
Historyk i politolog z Akademii Wojskowej w Lizbonie prof. Antonio Jose Telo uważa, że polski rząd powinien przedstawić władzom Niemiec wniosek o reparacje za zniszczenie kraju w okresie II wojny światowej. "Wniosek taki byłby pod względem moralnym w pełni uzasadniony" - podkreślił.

Jeden z czołowych w Portugalii znawców problematyki II wojny światowej określił kwestię odszkodowań za szkody odniesione przez Polskę ze strony niemieckiej za “ważne zagadnienie”, które zasługuje na szybkie rozwiązanie.

W rozmowie z PAP prof. Telo wskazał za zrozumiałe podejmowane przez otoczenie polskiego rządu głosy dotyczące wystosowania wobec Berlina żądania uregulowania kwestii zniszczeń wojennych.

“Wniosek taki byłby pod względem moralnym w pełni uzasadniony, ponieważ mówimy tu o oczywistej inwazji, brutalnej agresji wobec Polski; przy czym strona polska nie stanowiła żadnego zagrożenia dla agresora”, wskazał Jose Antonio Telo.

Autor książki “Neutralność Portugalii i nazistowskie złoto” obawia się, że całkowite zadośćuczynienie przez Niemcy Polsce byłoby dziś mało prawdopodobne.

"Zniszczenia wojenne Polski były tak ogromne, że gdyby zaktualizować dziś tę wartość otrzymalibyśmy kolosalną kwotę. Na przykład dziesiątki tysięcy zniszczonych podczas wojny budynków w samej tylko Warszawie to gigantyczne w swojej wartości straty" - powiedział prof. Telo. 

Niepoliczalne straty ludności

Odnotował też niepoliczalne finansowo straty ludności polskiej zabitej przez niemieckiego agresora i okupanta podczas II wojny światowej.

Wykładowca Akademii Wojskowej w Lizbonie wskazał, że strona niemiecka może próbować odwoływać się do prowadzonych po wojnie rokowań z władzami komunistycznej Polski i ZSRR w sprawie odszkodowań. Zaznacza, że Berlin może też obawiać się, że ewentualna wypłata Warszawie odszkodowań spowoduje żądania reparacji wojennych ze strony innych państw.

"To zagadnienie jest delikatne także dlatego, że Polska we wrześniu 1939 r. nie została zaatakowana jedynie przez Niemcy, ale również przez ZSRR" - dodał Telo. 

W ocenie portugalskiego historyka Polska powinna domagać się wysokiej kwoty reparacji wojennych od Niemiec, mając jednak na uwadze, że wypłata pełnej sumy za zniszczenia spowodowane przez Berlin jest obecnie mało realna.

"W każdym razie polski rząd powinien podjąć ten temat, gdyż postawi to Niemcy w pozycji obronnej i ułatwi inne prowadzone obecnie negocjacje pomiędzy Warszawą a Berlinem. Nie sądzę, aby ta kwestia miała zaszkodzić przyszłym stosunkom polsko-niemieckim. Wbrew przeciwnie, raczej je poprawi" - spodziewa się prof. Telo.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)