O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Trybunał Konstytucyjny uznał wyższość prawa krajowego nad prawem unijnym

Przepisy europejskie uprawniające sądy krajowe do pomijania przepisów konstytucji lub orzekania na podstawie uchylonych norm są niezgodne z konstytucją - orzekł Trybunał Konstytucyjny. "Prawo unijne ma pierwszeństwo nad polskimi ustawami tylko w zakresie kompetencji przekazanych"- mówił w uzasadnieniu wyroku TK sędzia Bartłomiej Sochański.

Fot. PAP/Marcin Obara
Fot. PAP/Marcin Obara

W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy europejskie uprawniające sądy krajowe do pomijania przepisów konstytucji lub orzekania na podstawie uchylonych norm są niezgodne z konstytucją. Trybunał stwierdził też niekonstytucyjność przepisów Traktatu o UE w zakresie, w jakim organy UE działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę w traktatach, a konstytucja nie jest najwyższym prawem w RP.

Trybunał orzekł ponadto, że przepisy europejskie uprawniające sądy krajowe do kontroli legalności powołania sędziego przez prezydenta oraz uchwał Krajowej Rady Sądownictwa ws. powołania sędziów są niezgodne z konstytucją.

W uzasadnieniu wyroku sędzia sprawozdawca Bartłomiej Sochański podkreślał, że punktem wyjścia do rozważań nad tą sprawą stał się poprzedni wyrok Trybunału z 11 maja 2005 r. Jak mówił, wówczas Trybunał stanął na stanowisku, że przekroczeniem granicy integracji byłoby przekazanie kompetencji państwa w takim zakresie, który powodowałby, że Polska nie może funkcjonować jako państwo suwerenne i demokratyczne.

TK: prawo unijne ma pierwszeństwo tylko w zakresie kompetencji przekazanych 

Sędzia podkreślił, że prawo unijne może działać z pierwszeństwem ponad ustawami jedynie w dziedzinie kompetencji przekazanych. "Dopuszczenie do takiego stanu rzeczy, że jakakolwiek organizacja międzynarodowa, w tym Unia Europejska, tworzyłaby normy, których adresatem byłaby Polska, poza obszarem kompetencji i nadawanie tym normom waloru bezpośredniości i pierwszeństwa - nie tylko przed ustawami, a także konstytucją - oznacza utratę suwerenności. Trybunał kategorycznie stwierdza, że żaden organ RP na taki stan rzeczy przyzwolić nie może" - powiedział sędzia.

Więcej

Rzecznik rządu Piotr Müller. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Rzecznik rządu Piotr Müller. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Rzecznik rządu dla PAP: wyrok TK nie wpływa na żadne obszary, w których UE posiada kompetencje przekazane w traktatach

"Nie ma też wątpliwości, że państwa członkowskie (…) nie upoważniły organów Unii ani do domniemania kompetencji, ani do wyprowadzania nowych kompetencji z tych już istniejących" – dodał.

Sędzia podkreślił, że badanie zgodności umów międzynarodowych z konstytucją niewątpliwie obejmuje też traktaty europejskie. "W hierarchii źródeł prawa Traktat o Unii Europejskiej jest poniżej konstytucji, tak jak każda inna umowa międzynarodowa" – wskazał Sochański.

Poinformował także, że Trybunał nie znalazł podstaw, żeby wystąpić w tej sprawie z pytaniem prejudycjalnym do TSUE. "Wyłączną właściwością TSUE pozostaje wykładnia prawa unijnego, zaś TK jest sądem ostatniego słowa, jeśli chodzi o zgodność wszelkich norm, w tym norm unijnych, z konstytucją" – powiedział.

Zbadanie zgodności z konstytucją trzech przepisów Traktatu o UE

Wyrok TK dotyczy wniosku premiera Mateusza Morawieckiego, który został sformułowany po wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z początku marca odnoszącym się do możliwości kontroli przez sądy prawidłowości procesu powołania sędziego. Premier chciał kompleksowego rozstrzygnięcia kwestii kolizji norm prawa europejskiego z konstytucją oraz potwierdzenia dotychczasowego orzecznictwa w tym zakresie.

Szef rządu zwrócił się do TK o zbadanie zgodności z konstytucją trzech przepisów Traktatu o UE - zarzuty sprowadzały się m.in. do pytania o zgodność z konstytucją zasady pierwszeństwa prawa UE oraz zasady lojalnej współpracy Unii i państw członkowskich.

Przepisy, których kontroli chce premier, w zaskarżonym rozumieniu m.in. uprawniają lub zobowiązują krajowy organ do odstąpienia od stosowania polskiej konstytucji lub nakazują stosować przepisy prawa w sposób z nią niezgodny. Jak podkreślono we wniosku, takie rozumienie przepisu budzi "daleko idące i uzasadnione wątpliwości konstytucyjne, nie znajdując żadnego potwierdzenia w tekście traktatów będących przedmiotem kontroli TK". Premier zaskarżył też m.in. normę Traktatu w rozumieniu, w którym uprawnia lub zobowiązuje organ do stosowania przepisu, który na mocy orzeczenia TK utracił moc obowiązującą.

Istotne zastrzeżenia konstytucyjne premiera budzi też przepis prawa unijnego w rozumieniu, które uprawnia sąd do kontroli niezawisłości sędziów powołanych przez prezydenta oraz uchwał Krajowej Rady Sądownictwa ws. powołania sędziów. (PAP)

Autorzy: Mateusz Mikowski, Sonia Otfinowska

mmi/

Zobacz także

  • Waldemar Żurek. Fot. PAP/Marcin Obara
    Waldemar Żurek. Fot. PAP/Marcin Obara

    Żurek: nie wykluczam, że partie namawiające do przemocy będą delegalizowane

  • Władysław Kosiniak-Kamysz, Donald Tusk i Włodzimierz Czarzasty, fot. PAP/Marcin Obara
    Władysław Kosiniak-Kamysz, Donald Tusk i Włodzimierz Czarzasty, fot. PAP/Marcin Obara

    Będzie spotkanie liderów koalicji rządzącej. Rzecznik rządu zabrał głos. "Wiele spraw"

  • Prezydent Karol Nawrocki złożył wniosek o delegalizację KPP. Fot. PAP/	Leszek Szymański
    Prezydent Karol Nawrocki złożył wniosek o delegalizację KPP. Fot. PAP/ Leszek Szymański

    TK na początku grudnia ma powrócić do kwestii delegalizacji Komunistycznej Partii Polski

  • Karol Nawrocki. Fot. PAP/Marcin Obara
    Karol Nawrocki. Fot. PAP/Marcin Obara

    Prezydent skierował do TK wniosek ws. rozporządzenia MS dot. przydziału spraw sędziom

Serwisy ogólnodostępne PAP