Dwaj mężczyźni w Bułgarii porwali i zamordowali swego niemieckiego rodaka. "Dom podobny do domu z horroru"
Niemiecki obywatel, mieszkający na stałe w Bułgarii, został uprowadzony i zabity przez dwóch rodaków z tej samej nadczarnomorskiej wioski, poinformowała w piątek bułgarska telewizja publiczna, powołując się na prokuraturę w północnozachodnim Dobriczu.
59-letni niemiecki obywatel, nazwiska którego nie podano, mieszkał z żoną we wsi Sokołowo niedaleko północnego wybrzeża Morza Czarnego, gdzie posiadał liczne nieruchomości.
Przed dwoma dniami mężczyzna zniknął, a jego żona otrzymała list z żądaniem zapłaty 100 tys. lewów (50 tys. euro) okupu. Kobieta zawiadomiła policję, która szybko trafiła na ślad autorów listu. Okazali się nimi rodacy i zarazem sąsiedzi zaginionego, ojciec i syn.
Przeszukano dom podejrzanych, który zdaniem prokuratora Władimira Czawdarowa „był podobny do prawdziwego domu z horroru”.
Szybko okazało się, że zatrzymani nie tylko napisali list z żądaniem okupu, ale zabili swego sąsiada "ze szczególnym okrucieństwem", jak poinformował Czawdarow.
Obu mężczyzn zatrzymano. Prokuratura nie podaje więcej szczegółów sprawy, o której poinformowano niemiecką ambasadę w Sofii.
Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)
kgr/