O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Katar odrzuca żądania arabskich sąsiadów

Szef dyplomacji Kataru szejk Muhammad ibn Abd ar-Rahman as-Sani zapowiedział w sobotę, że jego kraj odrzuci serię żądań kilku krajów arabskich. Uznał, że ultimatum postawione Katarowi nie ma na celu walki z terroryzmem, lecz ograniczenie suwerenności kraju.

Qatari soldiers.  Archiwum Fot. EPA/STR
Archiwum Fot. EPA/STR / Qatari soldiers. Archiwum Fot. EPA/STR

Wypowiadając się w Rzymie minister zapewnił zarazem, że władze w Ad-Dausze są wciąż gotowe usiąść do rozmów i przedyskutować pretensje zgłaszane wobec Kataru przez jego arabskich sąsiadów.

Arabia Saudyjska 5 czerwca zerwała stosunki dyplomatyczne z Katarem, oskarżając go o wspieranie terroryzmu oraz zbliżenie z Iranem. W ślad za Rijadem poszedł Egipt, Bahrajn i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Kraje te wprowadziły bojkot Kataru, zarzucając mu wspieranie terroryzmu. 22 czerwca przesłały katarskim władzom listę 13 warunków unormowania sytuacji, wśród których są zamknięcie telewizji Al-Dżazira, ograniczenie stosunków z Iranem oraz wydanie wszystkich wskazanych terrorystów znajdujących się na katarskim terytorium. Kraje te chcą także, aby Ad-Dauha zamknęła turecką bazę wojskową w Katarze. Na spełnienie żądań dano dziesięć dni. Ultimatum upływa w niedzielę.

Szef katarskiej dyplomacji oświadczył w Rzymie, że żądania te są nie do zaakceptowania. Podkreślił m.in., że Katar nie zamknie tureckiej bazy wojskowej, ani telewizji Al-Dżazira. Powiedział też, że "nie widzi szans na akcję militarną", bo wierzy, że "jest dość mądrości, by uniknąć takiej eskalacji". Argumentował m.in, że turecka baza w Katarze jest elementem porozumienia obronnego między dwoma suwerennymi krajami.

Należąca do Kataru telewizja Al-Dżazira odrzuciła 23 czerwca żądania czterech państw arabskich, wskazując, iż "nie jest to nic innego niż próba stłumienia wolności wypowiedzi w regionie". Katarskie władze uznały te żądania za "nierozsądne", a Turcja oraz Iran wskazały, że są one niezgodne z prawem międzynarodowym. (PAP)

az/ ap/

Tematy

Zobacz także

  • Kierowca Formuły 1 Max Verstappen. Fot. EPA/ALI HAIDER
    Kierowca Formuły 1 Max Verstappen. Fot. EPA/ALI HAIDER

    Formuła 1. Verstappen wygrał w Katarze, walka o tytuł trwa

  • Zniszczony budynek w Afganistanie po ataku strony pakistańskiej, fot. PAP/EPA/SAMIULLAH POPAL
    Zniszczony budynek w Afganistanie po ataku strony pakistańskiej, fot. PAP/EPA/SAMIULLAH POPAL

    Pakistan i Afganistan uzgodniły zawieszenie broni

  • Premier Kataru Mohammed bin Abdulrahman as-Sani Fot. PAP/EPA/MOHAMED HOSSAM
    Premier Kataru Mohammed bin Abdulrahman as-Sani Fot. PAP/EPA/MOHAMED HOSSAM

    Wypadek drogowy w Egipcie. Trzech dyplomatów nie żyje

  • Benjamin Netanjahu Fot. PAP/EPA/DEBBIE HILL / POOL
    Benjamin Netanjahu Fot. PAP/EPA/DEBBIE HILL / POOL

    Netanjahu: Trump zaprosił mnie do Białego Domu

Serwisy ogólnodostępne PAP