2023-03-04 19:08 aktualizacja: 2023-03-05, 12:30
Władimir Putin i Siergiej Szojgu, fot. MIKHAEL KLIMENTYEV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL PAP/EPA
W Hadze powstanie Międzynarodowe Centrum Ścigania Zbrodni Przeciwko Ukrainie, które będzie zbierać dowody zbrodni popełnionych przez rosyjskich przywódców – poinformował PAP Prokurator Krajowy Dariusz Barski. „Chcemy, żeby ponieśli oni odpowiedzialność za napaść na Ukrainę” - dodał.
Prokurator Barski uczestniczył w ostatnich dniach we Lwowie w spotkaniach wspólnego międzynarodowego zespołu śledczego ds. zbrodni wojennych popełnianych przez Rosjan na Ukrainie (JIT). W rozmowie z PAP poinformował, że w sobotę zespół ten podjął decyzję o utworzeniu nowego organu, który zajmie się rozliczeniem przywódców rosyjskich odpowiedzialnych za trwającą agresję.
„Powołaliśmy organ prawny Międzynarodowe Centrum Ścigania Zbrodni Przeciwko Ukrainie (ICPA) z siedzibą w Hadze. Zadaniem tego organu będzie udokumentowanie, zdobycie dowodów na sprawców, którzy spowodowali zbrodnię agresji napastniczej. Chodzi o decydentów rosyjskich, którzy podejmowali decyzje polityczne, wojskowe, ale także ekonomiczne. Chcemy, żeby ponieśli oni odpowiedzialność za zbrodnie napaści na Ukrainę” – powiedział Barski.
Jak dodał, właśnie rozliczenie przywódców rosyjskich odpowiedzialnych za napaść na Ukrainę będzie głównym celem prac nowego zespołu. „Organ ten będzie szukał dowodów na sprawców kierowniczych. Chodzi przede wszystkim o przywódców, ale nie tylko. W zainteresowaniu zespołu będzie też podżeganie i pomocnictwo do popełnienia zbrodni agresji” – oświadczył prokurator.
Międzynarodowe Centrum Ścigania Zbrodni Przeciwko Ukrainie będzie miało swoją siedzibę w Hadze. Na początku funkcjonowania w jego skład wejdzie 10 prokuratorów. Zespół ten będzie finansowany przez kraje członkowskie i UE. Według prokuratora Barskiego nowy organ może rozpocząć pracę w lipcu.
W końcu marca 2022 roku Ukraina, Litwa i Polska utworzyły wspólny zespół śledczy w związku z napaścią Rosji na Ukrainę (JIT). Później do zespołu tego dołączyły Estonia, Łotwa, Słowacja, Rumunia i Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK). Współpracę z tym zespołem rozpoczyna też prokuratura amerykańska. Polscy śledczy gromadzą w tym postępowaniu dowody na rosyjskie zbrodnie wojenne, zbierając zeznania świadków głównie na terytorium Polski. Zebrane materiały dowodowe mają posłużyć do osądzenia sprawców zbrodni zarówno przez ukraiński wymiar sprawiedliwości, jak i MTK.
Ze Lwowa Mateusz Mikowski (PAP)
mj/
