O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

"Niespotykany stopień agresji i chamstwa". Zawodnicy Legii zatrzymani przez holenderską policję

Dwóch piłkarzy Legii Warszawa - Portugalczyk Josue i Serb Radovan Pankov - zostało przez holenderską policję wyprowadzonych z autokaru i przewiezionych na komisariat po meczu Ligi Konferencji z AZ Alkmaar (0:1). Na stadionie doszło do przepychanek, naruszono nietykalność cielesną kilku członków polskiej ekipy.

Zawodnicy Legii Warszawa. Fot. PAP/Piotr Nowak
Zawodnicy Legii Warszawa. Fot. PAP/Piotr Nowak

Jak przekazują obecni na meczu polscy dziennikarze, zamieszanie powstało w chwili, gdy miejscowa policja i służby ochrony podjęły decyzję o zamknięciu stadionu, rzekomo w celu uniknięcia kolizji z mającą opuszczać wtedy obiekt zorganizowaną grupą kibiców stołecznego klubu.

Przedstawiciele Legii, w tym piłkarze, mieli mieć utrudniony dostęp do autokaru, wywiązały się utarczki słowne i przepychanki. Ostatecznie policja otoczyła kordonem pojazd, w którym była już znaczna część ekipy.

"Funkcjonariusze alergicznie reagowali na media. Pojawiła się agresja i naruszanie nietykalności cielesnej. Niektórych próbowano przesłuchiwać i wypytywać... z kim rozmawiali przez telefon. Cała sytuacja zaczęła zakrawać na absurd" - relacjonowano na stronie internetowej TVP Sport.

 

W pewnym momencie policjanci postanowili zatrzymać zawodników Josue i Pankova, w innym przypadku mieli grozić... szturmem na autokar. Na nagraniach wideo z telefonów widać, jak portugalski kapitan Legii jest prowadzony przez kordon policji, według relacji dziennikarzy założono mu kajdanki. W sprawę zaangażował się właścicieli i prezes stołecznego klubu Dariusz Mioduski, który był mocno szarpany przez jednego z funkcjonariuszy.

Do piłkarzy udali się m.in. trener Kosta Runjaic oraz kierownik drużyny Konrad Paśniewski.

"Skandaliczne zachowanie policji i ochrony wobec piłkarzy i prezesa Legii Warszawa, niespotykany stopień agresji i chamstwa. Absolutny skandal. Została naruszona także nietykalność cielesna kilku zawodników i członków sztabu zarówno przez ochronę, jak i policję. Sytuacja bez precedensu" - przekazał w mediach społecznościowych Jarosław Jankowski, działacz klubu, szef rady nadzorczej sekcji koszykówki.

Powrót piłkarzy Legii do Polski planowany jest na godz. 10 w piątek.(PAP)

Zobacz także

  • Trener Jagiellonii Adrian Siemieniec. Fot. PAP/EPA/KOEN VAN WEEL
    Trener Jagiellonii Adrian Siemieniec. Fot. PAP/EPA/KOEN VAN WEEL

    Remis Jagiellonii z Alkmaar. Siemieniec: to dobry wynik, ale czuję niedosyt

  • Piłkarz Lecha Poznań Luis Palma. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
    Piłkarz Lecha Poznań Luis Palma. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

    Piłkarska LK - ostatnia kolejka ważna dla trzech polskich klubów

  • Kibice podczas meczu na stadionie armeńskiego Noah, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/VAHRAM BAGHDASARYAN /PHOTOLURE/
    Kibice podczas meczu na stadionie armeńskiego Noah, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/VAHRAM BAGHDASARYAN /PHOTOLURE/

    Kibice Legii zatrzymani po porażce drużyny w Erywaniu

  • Mileja Rajović z Legii Warszawa podczas meczu, fot. PAP/EPA/VAHRAM BAGHDASARYAN /PHOTOLURE/
    Mileja Rajović z Legii Warszawa podczas meczu, fot. PAP/EPA/VAHRAM BAGHDASARYAN /PHOTOLURE/

    Trwa kryzys warszawskiej Legii. Tym razem porażka w Armenii

Serwisy ogólnodostępne PAP