O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Nowe ustalenia ws. wysadzenia Nord Stream. Śledczy zidentyfikowali siódemkę podejrzanych

Niemieccy śledczy zidentyfikowali tożsamość całej załogi jachtu „Andromeda”. Sześciu Ukraińców i jedną Ukrainkę podejrzewa się o wysadzenie gazociągu Nord Stream - pisze we wtorek „Sueddeutsche Zeitung”.

Gazociąg Nord Stream w Niemczech, fot. PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE
Gazociąg Nord Stream w Niemczech, fot. PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE

Wybuchy na Nord Stream 1 i 2 we wrześniu 2022 roku „SZ” nazywa „być może najbardziej spektakularnym aktem sabotażu w historii Europy”. Niemieckie śledztwo w sprawie uznaje za „solidną pracę policyjną”, która polegała m.in. na „zabezpieczaniu odcisków palców”, „badaniach DNA” i „analizie zdjęć z fotoradarów”. Po prawie trzech latach – jak ocenia „SZ” – śledczym „udało się ułożyć puzzle”.

Sabotaż przeciwko państwu (niemieckiemu - PAP), umyślne spowodowanie eksplozji materiałów wybuchowych oraz zniszczenie infrastruktury – za takie czyny grozi do 15 lat więzienia. Tak przynajmniej napisano w jednym z sześciu nakazów aresztowania, które niemiecka prokuratura federalna w Karlsruhe wydała w sprawie

„Sueddeutsche Zeitung”

Więcej

Naziemna część gazociągu Nord Stream 2. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE
Naziemna część gazociągu Nord Stream 2. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE

Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia rurociągów Nord Stream

Pierwszy z nich został już wykonany. 21 sierpnia włoska policja zatrzymała w Rimini jednego z podejrzanych. Mężczyzna, wobec którego wydano wcześniej europejski nakaz aresztowania, to 49-letni Serhij K. Ukrainiec odrzuca wszystkie zarzuty.

Niemieccy śledczy znają tożsamość całej załogi jachtu „Andromeda”, który 7 września 2022 roku wypłynął z portu jachtowego w Rostocku - pisze „SZ”. Na pokładzie miało znajdować się siedem osób, wszyscy z Ukrainy. Wśród nich m.in. nurek głębinowy oraz doświadczony żeglarz oceaniczny. „Istnieją wskazówki, że ukraińskie instytucje państwowe mogły przynajmniej częściowo pomóc tej siódemce domniemanych sabotażystów” – twierdzi „SZ”.

Jednym z podejrzanych jest Wsewołod K., który od 29 grudnia 2024 roku widnieje w rejestrach kijowskiej policji jako „osoba zaginiona”. Mężczyzna prawdopodobnie poległ w wojnie z Rosją. Przed wysłaniem na front w lecie 2024 roku przebywał oficjalnie w Niemczech, gdzie był szkolony przez Bundeswehrę. Ślady jego DNA znaleziono na „Andromedzie”.

Więcej

Nord Stream 1. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE
Nord Stream 1. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE

Media: zatrzymany Ukrainiec prawdopodobnie był organizatorem ataku na Nord Stream

Pierwszym zidentyfikowanym podejrzanym był Wołodymyr Z., który miał opuścić Polskę samochodem zarejestrowanym na ówczesnego attache wojskowego Ukrainy - odnotowuje „SZ”. Załoga jachtu miała używać podrobionych bułgarskich paszportów oraz prawdziwych ukraińskich, ale z fałszywymi danymi. Za przełom w śledztwie Niemcy uznają zdjęcie z fotoradaru, które uchwyciło samochód załogi zmierzającej do „Andromedy”.

Nawigacją miał zajmować się szyper, oficjalnie pod bułgarskim dokumentem wydanym na imię i nazwisko „Mihail Popov”. Według śledczych to doświadczony żeglarz z Odessy, w przeszłości uczestnik prestiżowych regat, m.in. na Bahamach. Zidentyfikowano go dzięki odciskowi palca z „Andromedy”, który pasował do danych uzyskanych w trakcie jego wcześniejszego pobytu w Holandii.

Wśród podejrzanych jest też Waleria T., która specjalizuje się w nurkowaniu nocnym.

Ze szczegółami śledztwa zapoznany jest rząd federalny. „SZ” podkreśla, że władze w Berlinie oddzielają dochodzenie ws. Nord Stream od „niezachwianego wsparcia politycznego” dla Ukrainy.

Więcej

Zawór gazociągu Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
Zawór gazociągu Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Hennig-Kloska o Nord Stream: każdy rubel byłby wykorzystany przeciw Europie

„SZ” ocenia, że sprawa Nord Stream „ponownie może spowodować polityczne trzęsienie ziemi”, szczególnie jeśli uznawany za koordynatora grupy Serhij K. zacznie zeznawać.

„Śledztwo trwa. Niemcy chcą wiedzieć: jak (załoga „Andromedy”) zdobyła prawdziwe paszporty z fałszywymi danymi? Kto finansował akcję? Kto dał rozkaz? I kto o wszystkim był poinformowany?” - pisze dziennik. (PAP)

mobr/ mms/ sma/

Zobacz także

  • Wołodymyr Żurawlew (2P) oraz jego pełnomocnik Tymoteusz Paprocki (L) na sali Sądu Okręgowego w Warszawie. Fot. PAP/Rafał Guz
    Wołodymyr Żurawlew (2P) oraz jego pełnomocnik Tymoteusz Paprocki (L) na sali Sądu Okręgowego w Warszawie. Fot. PAP/Rafał Guz
    Specjalnie dla PAP

    Prof. Piotr Kruszyński: decyzja sądu w sprawie Wołodymyra Żurawlowa to precedens

  • Peter Szijjarto. Fot. EPA/MAXIM SHIPENKOV
    Peter Szijjarto. Fot. EPA/MAXIM SHIPENKOV

    Szef węgierskiego MSZ o decyzji sądu ws. Żurawlowa: Polska wypuściła terrorystę. Sikorski odpowiada

  • Johann Wadephul. Fot. EPA/Paulo Nunes dos Santos / POOL
    Johann Wadephul. Fot. EPA/Paulo Nunes dos Santos / POOL

    Sprawa Wołodymyra Żurawlowa. Szef MSZ Niemiec zabrał głos

  • Posiedzenie w Sądzie Okręgowym w Warszawie Fot. PAP/Rafał Guz
    Posiedzenie w Sądzie Okręgowym w Warszawie Fot. PAP/Rafał Guz

    Sąd zdecydował w sprawie podejrzanego o wysadzenie Nord Stream

Serwisy ogólnodostępne PAP