Odkryj Saas-Fee, szwajcarską wioskę, która była tłem dla hitu Wham!
Nostalgiczny teledysk do przeboju Wham! przeniósł widzów do urokliwej szwajcarskiej miejscowości Saas-Fee. Fani utworu wciąż mogą obejrzeć dom, gdzie kręcono "Last Christmas". Ta wolna od ruchu samochodowego wioska ma jednak do zaoferowania turystom znaczniej więcej.
Otoczona osiemnastoma czterotysięcznikami, miejscowość Saas-Fee to jeden z popularnych kurortów w Szwajcarii. Zapewne doskonale znają go miłośnicy białego szaleństwa. Tereny narciarskie rozciągają się tam na wysokości od 1800 do 3600 m n.p.m., co zapewnia śnieg przez dużą część roku. Dolina Saastal oferuje około 145-150 km tras, z czego około 100 km znajduje się w samym Saas-Fee.
To tu kręcono teledysk "Last Christmas"
Odwiedzając ten kurort zimą, szybko zrozumiemy, że jego otoczenie jest nam dość dobrze znane, nawet jeśli nigdy nie byliśmy w Szwajcarii. Znane dzięki teledyskowi „Last Christmas”, który od 1984 r., każdego grudnia króluje na muzycznych kanałach. Wielu turystów zatrzymuje się, by z bliska zobaczyć sielską chatę Chalet Schliechte, która została ujęta w klipie. Drewniany domek, który widać w tle chociażby w scenie bitwy na śnieżki, znajduje się na skraju wioski. Pozostaje własnością prywatną, zatem ci, którzy są chętni zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie, powinni uszanować ten fakt. Jednak wejście do wnętrza chaty i tak niewiele by dało, bowiem ujęcia wewnątrz kręcono w pobliskim Chalet Tita, budynku, który obecnie pełni funkcję centrum kulturalnego.
Inną atrakcją Saas-Fee jest kolej linowa Felskinn. Kolejka, którą podróżował George Michael wciąż istnieje. Podobnie, jak hotel Walliserhof, w którym na czas kręcenia teledysku zatrzymał się zespół Wham!. Tych, których do odwiedzenia miejscowości motywuje właśnie teledysk, mają nieco ułatwione zadanie, bowiem miasteczko oferuje spacery tematyczne. Będą to bezpieczne spacery, bo wioska jest wyłączona z ruchu samochodowego. Prywatne auta należy zostawić na specjalnym parkingu przy wjeździe do miejscowości. Transport wewnętrzny odbywa się wyłącznie za pomocą cichych, elektrycznych taksówek i małych autobusów.
Być może gdyby klip do "Last Christmas" powstawał dzisiaj, ekipa kręciłaby zdjęcia w położonej na wysokości 3500 m restauracji Allalin. Reklamuje się ona jako najwyżej położona obrotowa restauracja na świecie. Obraca się o 360 stopni wokół własnej osi w ciągu jednej godziny, oferując stale zmieniający się, panoramiczny widok na liczne okoliczne szczyty górskie. W tym czasie można skosztować dań reprezentujących przysmaki kuchni regionalnej.
Saas-Fee bynajmniej nie jest zarezerwowane wyłącznie dla zimowego szaleństwa - w cieplejszym sezonie jest równie atrakcyjne. Region sprzyja turystyce pieszej, z pewnością uwiedzie amatorów kolarstwa górskiego i wspinaczki. A jedną z największych letnich atrakcji jest możliwość karmienia świstaków. Choć na możliwość spotkania z nimi trzeba poczekać do maja – od połowy października zwierzęta hibernują. Świstaki chętnie sięgną po orzeszki ziemne lub marchewki. Ci, którzy nie orientują się w ich diecie, mogą w biurze informacji turystycznej nabyć specjalne torebki z karmą. (PAP Life)
Autorka: Monika Dzwonnik
mdn/ ag/ ał/