Odpowiedzą przed sądem za brutalne pobicie 18-latka. Wszystko nagrali i wrzucili do sieci
Przed Sądem Rejonowym w Białej Podlaskiej ma ruszyć proces młodych mężczyzn zamieszanych w sprawę brutalnego pobicia 18-latka. Całe zdarzenie nagrano telefonem i opublikowano w internecie. Na tej podstawie policja ustaliła tożsamość sprawców.
Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko czterem mężczyznom w związku ze sprawą pobicia 18-latka w marcu br. Sprawa wyszła na jaw, gdy w internecie opublikowano nagranie z przebiegu zajścia, które miało miejsce w Białej Podlaskiej. Na filmie było widać, jak dwaj sprawcy bili i kopali po całym ciele leżącego na ziemi nastolatka, po czym jeden z agresorów na niego skoczył. Na podstawie wideo policjantom udało się szybko namierzyć sprawców.
Śledczy oskarżyli 17-letniego Kamila K. i 20-letniego Krystiana P. o usiłowanie dokonania wymuszenia rozbójniczego oraz udział w pobiciu. Dodatkowo Kamil K. usłyszał zarzut posiadania środków substancji psychotropowych, było to 4,3 g mefedronu. Obaj przebywają obecnie w areszcie. Jak stwierdzili biegli, byli poczytalni w chwili popełnienia czynu.
Z aktu oskarżenia wynika, że używali przemocy wobec pokrzywdzonego 18-latka, uderzali go rękami i nogami po całym ciele, a Kamil K. nadto naskoczył ciężarem ciała na pokrzywdzonego.
"Przyświecał temu cel osiągnięcia korzyści majątkowej, mianowicie uzyskania (...) pieniędzy, o które w przebiegu zdarzenia się upominano. Celu tego nie osiągnięto" – ustaliła prokuratura.
Z ustaleń śledczych wynika, że 24-letni Szymon Ś. nagrywał moment pobicia na telefon. Prokuratura przedstawiła mu zarzut stosowania wobec funkcjonariuszy policji groźby, bowiem szczuł ich psami, a także zarzut utrudniania postępowania karnego poprzez celowe uszkodzenie telefonu.
Natomiast 35-letni Adam Sz. został oskarżony o utrudnianie śledztwa poprzez ułatwianie ucieczki i ukrycia się jednemu z oskarżonych.
Proces ma rozpocząć się w czwartek, 31 sierpnia, w Sądzie Rejonowym w Białej Podlaskiej. (PAP)
autorka: Gabriela Bogaczyk
kno/
