Organizacje ostrzegają o ryzyku dezinformacji i apelują o odpowiedzialność w kampanii prezydenckiej
Cztery organizacje społeczne wezwały w czwartek sztaby wyborcze, polityków oraz media do wzmożonej czujności, rzetelności i odpowiedzialnych działań w ostatnim etapie kampanii prezydenckiej. Zalecają one m.in, by weryfikować źródła i autentyczność materiałów i oznaczać treści wygenerowane przez AI.
W związku z kampanią prezydencką, która wchodzi w decydującą fazę, cztery organizacje społeczne – Stowarzyszenie Pravda, Stowarzyszenie Demagog, Instytut Zamenhofa oraz Fundacja "Przeciwdziałamy Dezinformacji" FakeNews.pl – wystosowały wspólny apel. Podkreśliły w nim rosnące zagrożenie dezinformacją, w tym coraz powszechniejszym wykorzystywaniem generatywnej sztucznej inteligencji do manipulacji przekazem publicznym.
Autorzy apelu wezwali sztaby wyborcze, polityków oraz media do wzmożonej czujności, rzetelności i odpowiedzialnych działań podczas ostatniego etapu kampanii prezydenckiej.
"To właśnie na was spoczywa dziś obowiązek ochrony demokratycznych wartości przed cyfrową manipulacją. Szybka, transparentna i profesjonalna reakcja na atak dezinformacyjny może przesądzić o jego skuteczności – lub jej braku. Kluczowa jest współpraca między organizacjami społeczeństwa obywatelskiego, ekspertami z trzeciego sektora, instytucjami, sektorem prywatnym a odpowiedzialnymi redakcjami oraz dziennikarzami. Równie istotne jest branie pełnej odpowiedzialności za udostępniane treści i ich konsekwencje" - podkreślili.
Autorzy apelu przywołali przykłady z zagranicy – Słowacji i Francji – gdzie zmanipulowane nagrania audio i wideo oraz sfabrykowane materiały miały znaczący wpływ na przebieg kampanii wyborczych. Organizacje ostrzegają, że podobne działania mogą zagrozić przejrzystości i uczciwości procesu wyborczego również w Polsce.
"W 2023 roku w Słowacji, tuż przed głosowaniem w wyborach prezydenckich, pojawiły się fałszywe, wygenerowane z pomocą AI nagrania dźwiękowe przypisujące czołowym politykom skandaliczne wypowiedzi. Z kolei we Francji, tuż przed drugą turą wyborów w 2017 roku, wyciekły sfabrykowane e-maile, które miały sugerować nieprawidłowości finansowe w sztabie Emmanuela Macrona oraz jego rzekome powiązania z zagranicznymi podmiotami" - przypomnieli.
Zauważyli, że kampania prezydencka w Polsce wchodzi w kluczową fazę i wskazali, że doświadczenia ostatnich lat pokazują, że ostatnie dni kampanii wyborczych to okres najwyższego ryzyka. Wtedy - zaznaczają - najczęściej zdarzają się ataki dezinformacyjne, w tym te wykorzystujące generatywną sztuczną inteligencję (AI).
"Każdy dzień kampanii może mieć kluczowe znaczenie dla ochrony procesu demokratycznego" – podkreślają sygnatariusze, wzywając polityków, media i obywateli do czujności, weryfikacji informacji oraz odpowiedzialnego korzystania z nowych technologii.
W apelu zawarto szereg zaleceń, m.in., by być ostrożnym wobec sensacyjnych treści, zwłaszcza audio i wideo, sumiennie weryfikować źródła i autentyczność materiałów, oznaczać treści wygenerowane przez AI oraz unikać udostępniania niesprawdzonych informacji czy wzmacniania dezinformacji poprzez komentowanie takich treści.
Organizacje uczulają, by zachować wyjątkową ostrożność wobec nowych, sensacyjnych treści, które mogą się pojawić tuż przed głosowaniem – zwłaszcza nagrań audio i wideo, które mogą być zmanipulowane przy użyciu AI.
Apelują, by działać przejrzyście i wykorzystywać nowe technologie w etyczny sposób. Nawołują też do solidarności i współpracy różnych sektorów – od instytucji publicznych po media i społeczeństwo obywatelskie – w celu ochrony integralności demokratycznych wyborów.
Zachęcają też wszystkie osoby oraz instytucje, które natrafią na podejrzane treści lub potrzebują wsparcia w ich weryfikacji, do kontaktu z sygnatariuszami apelu.
"W obliczu napiętej sytuacji międzynarodowej oraz doświadczeń wyborczych innych państw, jako badacze i organizacje zajmujące się przeciwdziałaniem dezinformacji, widzimy realne ryzyko ataku dezinformacyjnego, którego celem będzie zmanipulowanie opinii publicznej w ostatnich dniach i godzinach kampanii wyborczej. W naszej ocenie, taki potencjalny atak dezinformacyjny w Polsce, niezależnie od zastosowanej metody, może być szczególnie groźny ze względu na trudność jego szybkiego wykrycia i zdementowania np. podczas ciszy wyborczej" - czytamy w apelu. (PAP)
wni/ itm/