Oskarżony o zamach w Solingen Syryjczyk przyznał się do winy. "Zabiłem niewinnych"
W Duesseldorfie na zachodzie Niemiec rozpoczął się we wtorek proces w sprawie domniemanego islamistycznego zamachu terrorystycznego w Solingen, w którym zginęły trzy osoby. Oskarżony Syryjczyk Issa al H., w oświadczeniu złożonym w jego imieniu przez obrońców, przyznał się do winy.
"Jestem gotów zaakceptować wyrok" - głosi jego oświadczenie, cytowane przez agencję dpa. "Zabiłem niewinnych ludzi, nie niewiernych" - przyznał.
Prokuratura federalna oskarża Syryjczyka m.in. o trzy zabójstwa i usiłowania zabójstwa w 10 przypadkach.
Oskarżony specjalnie szukał kontaktu z Państwem Islamskim na forach islamistyczno-dżihadystycznych - powiedział przedstawiciel prokuratury federalnej na krótko przed rozpoczęciem procesu. Następnie kierowali nim ideologiczni działacze IS, także przy wyborze narzędzia zbrodni - pisze dpa.
Według władz, w ataku, do którego doszło w Solingen wieczorem 23 sierpnia 2024 roku, podczas wydarzenia z okazji 650-lecia miasta zwanego "Festiwalem Różnorodności", napastnik zabił nożem trzy osoby i ranił dziesięć.
Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie.(PAP)
bml/ mal/ sma/