Inwestycje w sektor obronny. Debata PAP z ekspertami [WIDEO + ZDJĘCIA]
Wydatki na obronność nie powinny pochodzić wyłącznie z budżetu; wskazane są programy wspierające przydatne dla wojska technologie, należy też przekonywać społeczeństwo, że te wydatki są konieczne - mówili uczestnicy zorganizowanego przez PAP panelu o inwestycjach w sektor obronny.
Zastępca Szefa Sztabu Generalnego WP gen. Krzysztof Zielski argumentował, że wydatki na obronność trzeba ponosić, zanim zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa przybierze na sile. Podał przykład Ukrainy, gdzie po 2014 r. wydatki na obronność wzrosły, ale niezbyt znacząco. Nie było woli zwiększenia tych wydatków w sposób drastyczny i dopiero od wybuchu wojny wzrosły one z niecałych 4 do ok. 30 proc. PKB; natomiast w tym roku 60 proc. ukraińskiego PKB to wydatki obronne.
„Widzimy, do czego indolencja w kontekście zwiększenia wydatków na obronność może doprowadzić. Może doprowadzić do takiej sytuacji, kiedy tak naprawdę cały wysiłek państwa jest skierowany na sektor obronny”.
Zauważył, że Ukraina dopiero teraz wprowadziła fundusz wsparcia sił zbrojnych, który w Polsce już powstał.
„Z jednej strony daje nam możliwość wcześniejszego, wyprzedzającego przygotowania się do potencjalnej agresji, z drugiej strony jednak wiemy o tym, że ostatecznie państwo będzie musiało się zderzyć z obowiązkiem spłacenia tych wszystkich zaciągniętych zobowiązań”.
Inwestycje w obronność
Doradca ministra obrony Maciej Samsonowicz z zadowoleniem przyjął utworzenie ostatnio funduszu PFR Deep Tech, który ma inwestować w technologie o podwójnym zastosowaniu. Trzeba pamiętać, że bez mechanizmów rynkowych, najlepsze technologie mogą po prostu zostać przegapione, bo dziś powstają one nie w największych centrach badawczych, tylko gdzieś w małych firmach, bardzo wyspecjalizowanych - stwierdził Samsonowicz.
„Systemy antydronowe, systemy do walki elektronicznej to są takie rzeczy, które bardzo często powstają poza tymi największymi ośrodkami badawczymi. Dlatego na świecie są takie instytucje jak DARPA, są takie plany jak to, co PFR teraz robi, które mają umożliwić wyłowienie tych technologii z rynku”.
„Jako państwo musimy też zacząć tego typu technologii szukać nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie” - dodał.
Na znaczenie przekonywania społeczeństwa do gotowości poniesienia obciążeń związanych z obronnością wskazywała z kolei prof. Katarzyna Żukrowska z SGH.
Ze zleconego przez PAP sondażu IBRiS wynika, że 50,6 proc. badanych zadeklarowało gotowość do zwiększenia wydatków państwa na obronność kosztem świadczeń społecznych, a 42,8 proc. zadeklarowało, że oddałoby pieniądze na obronę państwa. Przeciwnych było 20,3 proc. respondentów. Natomiast, jak zwrócił uwagę IBRiS, odsetek niezdecydowanych spadł w ciągu ostatnich dwóch lat z 14,6 proc. do 6,2 proc.
Jak podkreśliła prof. Żukrowska, „z jednej strony już teraz oficjalnie możemy publicznie mówić, nie ukrywając żadnych informacji na temat zagrożenia”. Zwróciła jednak uwagę, że wcześniej byliśmy przekonani, że żadnego konfliktu w najbliższym sąsiedztwie nie ma.
Nie można uciekać od pokazywania różnych rodzajów gróźb ze strony Rosji, która mówi, że nie skończy na tych działaniach, które są podjęte wobec Ukrainy - zaznaczyła.
Obronność to jedno, ale należy też pokazywać, w jaki sposób rozwijane w tym sektorze technologie można wykorzystać inaczej. „Myślę, że stosując tego rodzaju argumenty można przekonać jakąś część tych nieprzekonanych” - oceniła.
Panel PAP: potrzebne stworzenie odpowiednich warunków dla inwestycji w bezpieczeństwo i obronność
Uczestnicy panelu dyskutowali m.in. nad trudnościami, jakie istnieją obecnie w inwestowaniu w sektor obronny, w tym w zaawansowane technologie. Dyskutujący, w tym Radosław Nożykowski i analityk portalu bankier.pl Michał Niewiadomski poruszali m.in. kwestie trudności prawnych, z jakimi spotykają się różne ważne inwestycje w obronność.
Zwracali uwagę m.in. na ustawę o zamówieniach publicznych, w myśl zapisów której np. często podmioty państwowe muszą zamawiać od zagranicznych partnerów, nie zawsze zaś krajowych. "Ustawa o zamówieniach publicznych to duży problem" - ocenił Niewiadomski, wskazując m.in. na problemy, jakie wywołuje ona w branży energetycznej, gdzie eliminuje często krajowych dostawców z przetargów w branży offshore.
Z kolei gen. Zielski podkreślał, że zamówienia w obszarze stricte obronnych korzystają z różnego typu wyłączeń, jako związane ze strategicznymi interesami państwa. "Mamy instrumenty, które pozwalają na zminimalizowanie tych przeszkód biurokratycznych" - powiedział gen. Zielski.
Nożykowski zwracał również uwagę, że w procesie inwestowania w nowe technologie w obszarze obronności "wszyscy przeprowadzają kalkulacje biznesowe" - zarówno producenci, jak i potencjalni inwestorzy. "Potrzebna jest perspektywa przedstawienia jakiegoś planu, że rynek nie zmieni się gwałtowanie w ciągu najbliższego roku-dwóch" - dodał.
Wskazywał na czas pandemii COVID-19, i firmy, które przestawiły się na zapewnianie produktów czy usług związanych z przeciwdziałaniem pandemii, a potem "ich biznesplany się rozleciały", gdy pandemia ustąpiła.
Gen. Zielski zwracał jednak uwagę, że w obecnych warunkach ciężko mówić o wieloletnim planowaniu, zwłaszcza jeśli chodzi o programy modernizacyjne w obszarze obronności, gdy np. wojna w Ukrainie wciąż pokazuje, jak dynamicznie zmieniają się uwarunkowania pola walki i potrzeby technologiczne żołnierzy.
Samsonowicz (MON) wskazywał natomiast na kwestię inwestycji podwójnego zastosowania, które przyczynią się do rozwoju gospodarczego w czasie pokoju, i do obrony w trakcie wojny. Wśród takich inwestycji wskazywał przede wszystkim na kwestię inwestycji drogowych - w tym np. odpowiedniej liczby mostów na rzekach - które w razie potrzeby pozwolą na sprawne przemieszczanie wojsk, a w czasie pokoju pozwolą np. na lepszą komunikację mniej rozwiniętych regionów.
W tym kontekście Samsonowicz wskazywał na projekt budowy "zielonego okręgu przemysłowego" na Pomorzu. "Polskę czeka przebiegunowanie. Kiedyś tania energia była na południu, teraz będzie na północy - to offshore, największe farmy wiatrowe i słoneczne, a za chwilę atom" - powiedział.
Zapowiedział, że w najbliższych tygodniach opublikowany zostanie raport dot. uwarunkowań i bezpieczeństwa tego regionu Polski. "De facto będzie to podstawa dla największych programów infrastrukturalnych w czterech województwach, szczególnie woj. pomorskim i zachodniopomorskim, dostosowująca infrastrukturę do potrzeb, jak np. przyjęcia w razie kryzysu bardzo szybko dużych wojsk sojuszniczych i rozprowadzenie ich po kraju" - mówił.
"Ta infrastruktura zostanie tam na miejscu na dziesięciolecia, do tego będzie tania energia - dlatego zrozumiałe (jest), że tam powinien powstać zielony okręg przemysłowy 'Kaszubia', i że ten okręg będzie też zarabiał na nasze zakupy zbrojeniowe. (...) Część produkcji dual use powinna być tam produkowana" - mówił. Zwrócił też uwagę m.in. na pilną potrzebę budowy tzw. czerwonej drogi do portu w Gdyni, kluczowej dla przyjmowania w porcie sił sojuszniczych.
6 maja br. Polski Fundusz Rozwoju, PFR Ventures oraz Ministerstwo Finansów ogłosiły start programu PFR Deep Tech. Na rozwój projektów z obszaru zaawansowanych technologii, w tym dual use, przeznaczonych zostanie 300 mln zł z PFR, a kolejne minimum 300 mln zł mają wnieść inwestorzy prywatni i instytucjonalni. Program będzie działał w formule funduszu funduszy, kierując kapitał do zarządzających funduszami venture capital, którzy sfinansują najbardziej obiecujące projekty technologiczne. Kapitał trafi docelowo do 50-80 projektów rozwijających zaawansowane technologie.
Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych (FWSZ), którego operatorem jest BGK, działa na podstawie ustawy z 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny. Fundusz zapewnia finansowanie lub dofinansowanie zadań wynikających z programu rozwoju sił zbrojnych, ustanawianego przez Ministra Obrony Narodowej. Wypłaty z Funduszu bank realizuje na podstawie planu finansowego, który jest uzgadniany z Ministrem Finansów oraz zatwierdzany przez Ministra Obrony Narodowej. BGK opracowuje i aktualizuje roczny plan finansowy Funduszu oraz administruje rachunkami Funduszu. Plan wydatków FWSZ na 2025 r. opiewa na niemal 42 mld zł.
Zorganizowany przez PAP panel dyskusyjny poświęcony jest kwestii wydatków na obronność, ze szczególnym uwzględnieniem funduszy specjalnych, takich jak Deep Tech, oraz m.in. planowaniu inwestycji w obronność tak, by stawały się podwójnie użyteczne (tzw. dual use) - zarówno w czasie wojny, jak i pokoju.(PAP)
wkr/ pad/ lm/ mml/ mrr/ pap/ grg/