Paraliż lotnisk w Moskwie po ataku ukraińskich dronów. Rosyjski MON: zestrzeliliśmy 142 bezzałogowce
Rosja poinformowała w niedzielę o kolejnych ukraińskich atakach dronów na Moskwę. Zestrzelono co najmniej 14 dronów, napisał mer Siergiej Sobianin w Telegramie. Ratownicy zostali rozmieszczeni w rejonach, gdzie spadły ich szczątki. Nie ma doniesień o poważnych szkodach ani rannych. Cztery moskiewskie lotniska wstrzymały loty, poinformowała DPA.
Ze względów bezpieczeństwa ruch lotniczy na czterech moskiewskich lotniskach: Szeremietiewo, Domodiedowo, Wnukowo i Żukowski, został tymczasowo zawieszony, poinformowały rosyjskie media powołując się na urząd lotniczy Rosawiacja. Ograniczenia są konieczne dla zapewnienia bezpieczeństwa cywilnego ruchu lotniczego, wyjaśnił urząd.
Rosyjski MON: w nocy zestrzeliliśmy 142 ukraińskie drony
Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało w niedzielę, że w nocy wojska obrony przeciwlotniczej zestrzeliły 142 ukraińskie drony, w tym 27 nad obwodem moskiewskim. Cytowany przez agencję Reutera mer Moskwy Siergiej Sobianin powiedział, że w sumie przekierowano 134 loty z lotnisk Szeremietiewo, Wnukowo, Domodiedowo i Żukowski.
Resort obrony przekazał, że ukraińskie drony zestrzelono też nad kilkoma innymi regionami europejskiej części Rosji, a także nad Morzem Czarnym.
Ukraina,która od ponad trzech lat broni się przed agresją Moskwy, wykorzystuje ataki na cele w głębi Rosji przede wszystkim do niszczenia wrogich zapasów wojskowych. Szkody i straty w ludziach spowodowane ukraińskimi atakami są niewspółmierne do liczby zabitych i rannych, a także do rozmiarów zniszczeń spowodowanych przez rosyjskie ataki,podkreśliła DPA.
(PAP) wr/gn/