Prawie 69 proc. Polaków deklaruje, że zaprosiłoby do swojego wigilijnego stołu nieznajomą osobę
Boże Narodzenie to szczególny czas w roku, kiedy waśnie ustępują i roztacza się rodzinna atmosfera życzliwości. Jedną z piękniejszych polskich wigilijnych tradycji jest pozostawianie wolnego miejsca przy stole. Tę tradycję kultywuje prawie 87 proc. Polaków. Ale za symboliką podąża także chęć dzielenia się. 69 proc. badanych zapewnia, że zaprosiłoby niezapowiedzianego gościa do swojego świątecznego stołu.
Tradycja przygotowywania dodatkowego nakrycia na wigilijnym stole jest wyrazem gościnności, otwartości i empatii. Nawiązuje ona do biblijnych opowieści o Świętej Rodzinie, szukającej schronienia, a także do polskiej gościnności, która ma na celu zapewnienie miejsca każdemu potrzebującemu. Jak pokazuje raport Banków Żywności, „Zmarnowane Święta”, gościnność wciąż wyróżnia Polaków.
Zgodnie z raportem, rodacy nie tylko podtrzymują wigilijną tradycję przygotowywania nakrycia dla niezapowiedzianego gościa. 24,6 proc. respondentów zareagowało zdecydowanym "tak" w kwestii tego, że zaprosiliby nieznajomego gościa do świątecznego stołu. Odpowiedzi „raczej tak” udzieliło 43,9 proc. badanych. Pośród niezdecydowanych jest niemal jedna czwarta badanych, a zdecydowanym „nie” określiło się tylko 8 proc. respondentów.
Raport przypomina także, że dzielenie się jest nie tylko doskonałą okazją do pomocy tym najbardziej potrzebującym, ale także doskonałą sposobnością do tego, by zwyczajnie nie zmarnować jedzenia, które tak pieczołowicie przygotowujemy. Problem ten jest wciąż obecny w polskich domach. 17,52 proc. badanych przyznaje się do wyrzucania jedzenia. W koszu najczęściej lądują niedojedzone sałatki (37,79 proc.), pieczywo (13,95 proc.) oraz wędliny (12,79 proc.). W odpowiedzi na ten problem, coraz więcej Polaków planuje zmniejszyć ilość kupowanego jedzenia (25,56 proc.). Zachęca do tego nie tylko potrzeba ograniczenia zmarnowanego jedzenia, ale także jego stale rosnące ceny.
Poza rozsądnym planowaniem świątecznych posiłków, rozdzielaniem posiłków na wynos bliskim, warto pamiętać, że wiele z tzw. resztek można mrozić, albo zgodnie z deklarowaną chęcią pomocy podzielić się jedzeniem z innymi.
„W święta, kiedy celebrujemy czas bliskości i dzielenia się, pamiętajmy o odpowiedzialności – zarówno wobec osób potrzebujących, jak i wobec żywności znajdującej się na naszych stołach. Każda potrawa powinna być przygotowana z rozmysłem, a nadwyżki mogą stać się wsparciem dla innych, zamiast lądować w koszu. Razem możemy sprawić, że Święta będą naprawdę pełne dobra i troski” – podkreśla w komunikacie prasowym Beata Ciepła, prezes zarządu Federacji Polskich Banków Żywności. (PAP Life)
mdn/ag/ep/
