Premier Tusk w Kijowie: nie ma rzeczy ważniejszej niż wsparcie dla Ukrainy w jej wojennym wysiłku [NASZE ZDJĘCIA]

2024-01-22 08:12 aktualizacja: 2024-01-22, 13:08
Premier Polski Donald Tusk i Premier Ukrainy Denys Szmyhal złożyli kwiaty pod murem pamięci poległych w wojnie rosyjsko-ukraińskiej w Kijowie. Fot. PAP/Viacheslav Ratynskyi
Premier Polski Donald Tusk i Premier Ukrainy Denys Szmyhal złożyli kwiaty pod murem pamięci poległych w wojnie rosyjsko-ukraińskiej w Kijowie. Fot. PAP/Viacheslav Ratynskyi
Musimy potwierdzić w sposób jednoznaczny i zrobimy to, obie strony, pełne wzajemne wsparcie w konfrontacji ze złem - powiedział premier Donald Tusk pytany przez dziennikarzy w Kijowie o sprawy do omówienia na spotkaniach z przywódcami Ukrainy. W trakcie wizyty w Kijowie premier Tusk spotka się m.in. z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i premierem Denysem Szmyhalem.

"Premier Donald Tusk rozpoczyna wizytę w Kijowie, gdzie spotka się m.in. z Prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i Premierem Denysem Szmyhalem" - poinformowano w poniedziałek rano na profilu KPRM na portalu X (Twitterze). Do wpisu dołączono zdjęcie przedstawiające Tusk wraz delegacją na peronie stacji kolejowej.

Tusk przyjechał do ukraińskiej stolicy w godzinach rannych. Najpierw złożył hołd poległym w wojnie z Rosją przed murem pamięci bohaterów Ukrainy.

"Musimy potwierdzić w sposób jednoznaczny i zrobimy to, obie strony, pełne wzajemne wsparcie w konfrontacji ze złem. Nie ma rzeczy ważniejszej niż wsparcie dla Ukrainy w jej wojennym wysiłku przeciwko rosyjskiej napaści" - powiedział premier dziennikarzom.

"Mamy też do omówienia wiele spraw dwustronnych. Są pewne konflikty interesów, wiemy o tym dobrze, będziemy o tym rozmawiali w duchu przyjaźni, aby jak najszybciej rozwiązać te problemy, a nie żeby je utrzymywać czy mnożyć" - poinformował.

Jak dodał, "bardzo ważne jest zbudowanie poczucia, że Polska jest najbardziej wiarygodnym, najstabilniejszym sojusznikiem Ukrainy w tym śmiertelnym starciu ze złem i że tak naprawdę w Kijowie jestem także po Polskie bezpieczeństwo". W ocenie Tuska, "to nie jest wyłącznie sprawa Ukrainy, a całego wolnego świata, a Polski w szczególności choćby ze względu na geografię". "Będziemy rozmawiali o tym, jak możemy zmobilizować Zachód do bardziej energicznych działań. To jest jeden z podstawowych celów mojej wizyty" - powiedział.

Kolejnymi punktami wizyty są rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem Denysem Szmyhalem.

Premier RP ma również wziąć udział w wydarzeniach związanych z obchodzonym w poniedziałek Dniem Jedności Ukrainy. To ustanowione w 1999 roku święto państwowe upamiętnia rocznicę podpisania aktu zjednoczenia Ukraińskiej Republiki Ludowej z Zachodnioukraińską Republiką Ludową 22 stycznia 1919 roku.

Wizyta premiera Tuska w Kijowie

Wizyta polskiego premiera na Ukrainie była zapowiadana od kilku dni. Premier wspomniał o niej m.in. w wywiadzie dla trzech stacji telewizyjnych w piątek 12 stycznia. Wskazał wtedy, że wizyta w ukraińskiej stolicy będzie jednym z tematów rozmowy z prezydentem Andrzejem Dudą, która odbyła się w zeszłym tygodniu. "Dla nas obu, pan prezydent był też w to bardzo zaangażowany, sytuacja w Ukrainie i na froncie to jest kwestia numer jeden ze względu na polskie bezpieczeństwo. Są tam także do załatwienia inne sprawy, związane choćby z interesami polskich przewoźników, więc mamy o czym rozmawiać w Kijowie" - powiedział wtedy  premier.(PAP)

Autorzy: z Kijowa Jarosław Junko;

Olga Łozińska (PAP)

mmi/