Premier Morawiecki: w poniedziałek przedstawię skład rządu

2023-11-24 11:51 aktualizacja: 2023-11-24, 18:47
Premier Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/Paweł Supernak
Premier Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/Paweł Supernak
"Mamy szansę zbudować ponadpartyjną koalicję polskich spraw. Dekalog Polskich Spraw to nie program PiS, lecz oferta zawierająca punkty programowych także innych partii" - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Jak poinformował, w poniedziałek przedstawi skład rządu - Koalicję Polskich Spraw. "O terminie expose porozmawiam z marszałkiem Sejmu. Rozmawiamy z parlamentarzystami kilku ugrupowań" - powiedział premier.

"Skład nowego rządu zostanie przedstawiony w poniedziałek" – zapowiedział premier Morawiecki.

Wyjaśnił, że o terminie expose chce porozmawiać z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. "Chciałbym podkreślić, że pani minister (Izabela) Antos z KPRM kontaktowała się z panem ministrem (szefem Kancelarii Sejmu Jackiem) Cichockim, więc te drobne uszczypliwości, które marszałek lubi rozdawać obecnie na prawo i lewo, puszczam mimo uszu" – powiedział. Dodał, że ma nadzieję, że do spotkania dojdzie.

Pytany o to, czy rozmawia z posłami PSL o możliwym poparciu przez nich jego nowego gabinetu, premier odpowiedział: "Rozmawiamy z parlamentarzystami kilku ugrupowań. Dziś spotykam się z przedstawicielami Konfederacji, którzy przychodzą na spotkanie w odpowiedzi na moje zaproszenie".

Premier wyjaśnił, że podczas spotkania zaprezentuje zagrożenia, które wiążą się z poparciem Konfederacji dla innych partii z formującej się koalicji. "Nie mamy pewności, czy Konfederacja faktycznie popiera tworzącą się koalicję, czy będzie starała się tworzyć Koalicję Polskich Spraw" – mówił Morawiecki.

Dopytywany o to, czy w gronie parlamentarzystów, z którymi prowadzi rozmowy, znaleźli się posłowie PSL odpowiedział: "Ja i moi współpracownicy rozmawialiśmy z kilkudziesięcioma posłami różnych formacji politycznych, ale obiecaliśmy zachować poufność negocjacji. Wiadomo, że nasi konkurenci polityczni będą próbowali szantażować i straszyć. Już do tego dochodzi, a chcemy zapewnić bezpieczeństwo naszym rozmówcom".

Premier: mamy szansę zbudować ponadpartyjną koalicję polskich spraw

Na piątkowej konferencji prasowej premier Morawiecki przedstawia ostatnią część Dekalogu Polskich Spraw, który - jak mówił - ma pokazać, że ponad podziałami politycznymi są sprawy najważniejsze dla Polaków.

Premier przyznał, że nie chce by nowy rząd - jakikolwiek by on nie był - koncentrował się na komisjach śledczych, przeszłości i zemście. "Chcemy spojrzeć wyłącznie w przyszłość, bo tego przede wszystkim chcą Polacy" - powiedział.

Dlatego - jak mówił - przedstawia propozycję konkretnych zmian, które mogą poprawić do realnej poprawy życia Polaków. "Mamy niepowtarzalną szansę, żeby zbudować koalicję polskich spraw, koalicję ponadpartyjną" - podkreślił.

Premier zapewnił, że Dekalog Polskich Spraw nie jest programem Zjednoczonej Prawicy ani Prawa i Sprawiedliwości, tylko ofertą polityczną i wspólnym mianownikiem najważniejszych punktów programowych, które zaczerpnięto także z programów innych partii.

Premier: chcieliśmy uczynić z Polski państwo najbardziej bezpieczne w Europie

"Bezpieczeństwo zawsze było dla nas nadrzędnym priorytetem. Chcieliśmy uczynić z Polski państwo najbardziej bezpieczne w Europie, i sądzę, że do tego celu przybliżyliśmy się istotnie. Najlepszym potwierdzeniem tego niech będą ankiety i sondaże, które przeprowadzone zostały przez ostatnich parę lat, gdzie pytanie padało takie samo, jak w czasach rządów naszych poprzedników: Czy pan/pani czuje się bezpiecznie w swojej okolicy, czy pan/pani sądzi, że Polska jest bezpiecznym krajem? Tutaj niezależnie od tego, że toczy się wojna za wschodnią granicą, Polacy czują się bezpiecznie" - powiedział Morawiecki.

Zaznaczył, że "nie stało się to samo z siebie". "Stało się to poprzez nasz wielki program modernizacji służb mundurowych, poprzez odtwarzanie jednostek policyjnych, które były zamykane za czasów naszych poprzedników. (...) My odtworzyliśmy te jednostki policyjne i dzisiaj myślę, że w tej tworzącej się koalicji takiej, która półtora miesiąca po wyborach praktycznie nie pokazała jeszcze pełnego składu rządu, powinny takie pytania padać - co z jednostkami policji, co z wojskami obrony terytorialnej, co z likwidowanymi w czasach Platformy Obywatelskiej jednostkami wojskowymi. Odpowiedź z naszego punktu widzenia jest absolutnie jednoznaczna, odpowiedź musi pokazywać, że to wszystko, co robiliśmy, aby zwiększyć bezpieczeństwo Polski, powinno być wzmocnione, kontynuowane" - wskazał premier.

Dodał, że rząd PiS doprowadził także do "znaczącej poprawy stanu uzbrojenia polskiej armii, doprowadziliśmy do prawie dwukrotnego zwiększenia stanu osobowego polskiej armii z 95 tys. żołnierzy do ponad 177 tys. polskich żołnierzy".

"Ale także to są inwestycje w polski przemysł zbrojeniowy. Huta Stalowa Wola otrzymała pierwsze 600 mln zł na nowe linie technologiczne, na produkcję armatohaubic Krab, i innych znakomitych polskich elementów uzbrojenia, jak chociażby bojowe wozy piechoty Borsuk, czy szereg innych. Także pieniądze dla Bumaru Łabędy w Gliwicach - 800 mln zł również na produkcję Krabów, które mogą być sprzedawane do innych krajów świata, ale przede wszystkim chcemy zadbać o polską armię" - wymienił szef rządu. W

Premier: 4 proc. PKB na obronność

Premier powiedział, że szóstym filarem tego dekalogu jest bezpieczeństwo, czyli - jak zaznaczał - "silne służby dla bezpieczeństwa Polski dla bezpieczeństwa Polaków". Jak zaznaczył oznacza to "kontynuowanie modernizacji polskiej armii, przeznaczenie 4 proc. PKB na obronność, które chcemy, aby UE wyjęła z procedury nadmiernego deficytu".

Mateusz Morawiecki przekonywał, że kraje "nie mogą być karane za to, że inwestują w bezpieczeństwo swoje i także bezpieczeństwo innych". Zaznaczył, że Polska dziś jest nie tylko biorcą bezpieczeństwa od NATO, ale też jego dostarczycielem "na wschodniej flance wschodnich rubieżach UE i NATO".

Premier podkreślał, że bezpieczeństwo "to także 50 procent wydatków na modernizację armii w ramach polskiej produkcji zbrojeniowej". Mówił, że za jego słowami "już poszły czyny" i pieniądze z polskiego budżetu.

Zaznaczył, że bezpieczeństwo to też "program budowy bezpieczeństwa dla ludności cywilnej i również utworzenie kolejnego rodzaju sił zbrojnych, czyli wojsk bezzałogowych" oraz inwestycje w cyberbezpieczeństwo. 

W Dekalogu Polskich Spraw m.in. walka z betonozą i rozwój biogazowni 

Dziewiątym punktem Dekalogu polskich spraw, który Morawiecki przedstawił na konferencji prasowej, jest "Piękna i czysta Polska".

Postulat ten zakłada m.in. budowę nowych elektrowni szczytowo-pompowych, profesjonalny i opłacalny dla klientów system kaucyjny, rozwój fotowoltaiki na budynkach publicznych oraz ich termomodernizacja, rozwój biogazowni oraz walkę z "betonozą". Ponadto, ten punkt dekalogu zakłada, że najcenniejsze polskie lasy zostaną objęte całkowitym zakazem wycinek.

"To wszystko jest bardzo ważne dla Polaków, aby Polska była coraz czystsza" - przekonywał Morawiecki.

Morawiecki: chcemy kontynuować program odzyskiwania dóbr kultury zagrabionych Polakom przez Niemców i Rosjan '

Szef rządu wyliczał, że powołanych zostało dziesiątki nowych muzeów i centrów regionalnych. "Kochamy polską kulturę, polską wiarę, bo wszyscy wyrośliśmy z niej. Wiemy doskonale, jak bardzo ważne jest, aby regionalne centra przyciągały turystów zainteresowanych naszą polską kulturą, ale także regionalną kulturą, we wszystkich zakątkach Polski" - dodał.

"Będziemy kontynuować nasz program renowacji zabytków we wszystkich miejscach Polski" - zapowiedział premier. "Pokazaliśmy, ile potrafiliśmy zrobić. Mamy tutaj również wiarygodność" - dodał.

Morawiecki zwrócił się też z apelem. "Szanowni włodarze różnych poziomów jednostek samorządu terytorialnego, burmistrzowie, prezydenci, wójtowie, starostowie, porównajcie sobie to, ile z programu inwestycji strategicznych przyszło na renowacje zabytków, ochronę dziedzictwa kulturowego waszych gmin, waszych powiatów - teraz, w ostatnich paru latach, a jak było za czasów rządów Platformy Obywatelskiej" - mówił.

"Chcemy kontynuować nasz program odzyskiwania dóbr kultury zagrabionych Polakom przez Niemców, głównie przez Niemców, ale także przez Rosjan w czasie i po II wojnie światowej" - zapowiedział Morawiecki. "Tutaj także mamy ogromne osiągnięcia" - przyznał. (PAP)

Autorzy: Aleksandra Rebelińska, Olga Łozińska, Katarzyna Krzykowska, Grzegorz Bruszewski

mmi/