O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Premier Ukrainy: blokada polskiej granicy nie wpływa na transporty wojskowe i humanitarne

Blokada po polskiej stronie granicy z Ukrainą nie wpływa na przejazd transportów wojskowych i humanitarnych – oświadczył w poniedziałek premier Ukrainy Denys Szmyhal, występując na konferencji prasowej podsumowującej cztery lata jego rządów.

Premier Ukrainy Denys Szmyhal. Fot. PAP/Vladyslav Musiienko
Premier Ukrainy Denys Szmyhal. Fot. PAP/Vladyslav Musiienko

„Bardzo ważne, że mimo protestów polskich przewoźników, polskich rolników, nie odnotowano żadnego blokowania dostaw uzbrojenia, sprzętu wojskowego, transportów humanitarnych i paliwa. Te wszystkie ładunki jadą na Ukrainę bez przeszkód” – powiedział.

Szef ukraińskiego rządu ocenił, że blokowanie polskiej granicy jest pozbawione sensu, gdyż ponad 90 proc. eksportu z jego kraju płynie morzem.

„Blokowanie granicy przez polskich rolników jest dziś absolutnie pozbawione sensu, dlatego że ponad 90 proc. naszego eksportu płynie morzem albo przez dunajskie porty, a mniej niż 5 proc. transportowane jest drogą lądową” – oświadczył.

Więcej

Zobacz galerię (1)
Protest rolników w Dorohusku Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Protest rolników w Dorohusku Fot. PAP/Wojtek Jargiło

Blokada granicy. MSZ Ukrainy zabiera głos

Przypomniał, że 23 lutego, podczas wizyty na granicy, zaproponował stronie polskiej pięć kroków na rzecz rozwiązania problemu blokad, i powiedział, że polski rząd je rozpatruje. „Mam nadzieję, że polscy rolnicy rozumieją, że przyczynę ich nieszczęść upatrujemy bez wątpienia w eksporcie zbóż i produktów rolniczych z Rosji i Białorusi” – stwierdził Szmyhal.

Zapewnił jednocześnie, że Ukraina nie zamierza wykorzystywać Polski; Ukraina i Ukraińcy przyczynili się do zapewnienia Polsce dodatkowego wzrostu PKB w wysokości 1-3 proc. w latach 2022-2023 – oświadczył.

„Nie zamierzamy +wisieć Polsce na szyi+ ani w kwestii naszej produkcji rolnej, ani w kwestii innych opłat ekonomicznych czy socjalnych. Jesteśmy gotowi być bardzo rzetelnym, szczerym i dobrym partnerem dla naszych polskich partnerów, dla narodu polskiego” – zapewnił.

Na pytanie PAP, w jaki sposób Ukraina przyczyniła się do wzrostu PKB w Polsce, Szmyhal przedstawił długą listę argumentów, które odczytał z przygotowanej wcześniej prezentacji. Przywołał dane statystyczne na temat wpływu ukraińskiej gospodarki, obywateli Ukrainy i prowadzonych przez nich w Polsce firm na polską gospodarkę.

Na początku przypomniał, że w kwietniu i maju w Warszawie przeprowadzono dwie konferencje wsparcia na rzecz walczącej z Rosją Ukrainy, na których zebrano odpowiednio 10,1 mld oraz 6 mld euro. „Część tych pieniędzy miała być przeznaczona dla Ukrainy i do dzisiejszego dnia Ukraina otrzymała zero. Rozumiemy, że te środki zostały przeznaczone na wsparcie również i Polski ” – podkreślił.

Wymienił także 2 mld euro, które Polska otrzymała od Europejskiego Banku Inwestycyjnego na pożyczkę dla miast i regionów, które przyjmują ukraińskich uchodźców oraz 0,6 mld euro od Komisji Europejskiej w ramach wypłaty 3,5 mld euro państwom unijnym na pomoc regionom, które wspierają ukraińskich uchodźców.

„Ukraińscy przedsiębiorcy, którzy działają w Polsce, w latach 2022 i 2023 r. wpłacili w ramach podatków i ubezpieczenia 2,3 mld euro. 1,3 mld euro to wpływy z podatków Ukraińców pracujących w Polsce w 2023 r. Dla porównania Polska wydała 1,1 mld euro na wsparcie, pomoc socjalną i oświatę ukraińskich uchodźców” – mówił.

Szmyhal wspomniał m.in., że Ukraińcy, którzy schronili się w Polsce na początku wojny, rozliczając się kartami płatniczymi „pozostawili polskiemu biznesowi 4 mld euro”. „2,1 mld od 24 lutego 2022 r. do lipca 23 r. (pozostawili) w sieciach handlowych i 1,9 mld to gotówka, którą Ukraińcy wypłacili w bankomatach” – powiedział.

Premier mówił jednocześnie o 48,4 tys. prywatnych firm zarejestrowanych przez Ukraińców w Polsce w ciągu dwóch lat wojny oraz o 691 tys. Ukraińcach oficjalnie zarejestrowanych i pracujących w Polsce.

„749 mln euro to wartość 43 kontraktów podpisanych przez ministerstwo obrony Ukrainy z polskimi firmami, producentami broni” – oświadczył.

"Ogólnie rzecz biorąc, według Narodowego Banku Ukrainy, Credit Agricole, Deloitte, Oxford Economics, Ukraińcy i Ukraina wpłynęli na wzrost PKB Polski o 1-3 proc. rocznie w ciągu tych dwóch (ostatnich) lat" – powiedział premier Szmyhal.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

gn/

Zobacz także

  • Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski wśród rolników protestujących w pobliżu polsko-ukraińskiego przejścia granicznego. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski wśród rolników protestujących w pobliżu polsko-ukraińskiego przejścia granicznego. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Rolnicy blokują przejście graniczne w Medyce. Rozmawiał z nimi minister

  • Protest rolników w pobliżu polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Medyce. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Protest rolników w pobliżu polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Medyce. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Rolnicy rozpoczęli blokadę przed granicą w Medyce [NASZE WIDEO]

  • lider Podkarpackiej Oszukanej Wsi Roman Kondrów. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    lider Podkarpackiej Oszukanej Wsi Roman Kondrów. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Rolnicy zablokowali przejścia graniczne z Ukrainą. Kondrów: to protest ostrzegawczy [NASZE WIDEO]

  • Przewodniczący KP PiS Mariusz Błaszczak, fot. PAP/Radek Pietruszka
    Przewodniczący KP PiS Mariusz Błaszczak, fot. PAP/Radek Pietruszka

    "Błaszczak od początku wiedział o sprawie". Wiceszef MON o rosyjskiej rakiecie pod Bydgoszczą

Serwisy ogólnodostępne PAP