Katastrofa kolejowa w Rosji. 7 ofiar śmiertelnych i kilkudziesięciu rannych
Przyczyną katastrofy kolejowej, do której doszło w sobotę wieczorem w obwodzie briańskim Rosji, było wysadzenie w powietrze wiaduktu drogowego, który zwalił się na jadący pod nim pociąg - podały władze regionu. Według resortu spraw nadzwyczajnych Rosji zginęło siedem osób, a 69 zostało rannych.
"Most został wysadzony w powietrze, gdy przejeżdżał pod nim pociąg relacji Klimowo-Moskwa z 388 pasażerami" – powiedział w p.o. gubernator obwodu briańskiego Aleksandr Bogomaz, cytowany przez Reutersa. Jak dodał, wśród rannych jest troje dzieci, w tym jedno w stanie krytycznym.
Bogomaz informował wcześniej, że zawalenie się wiaduktu na tory kolejowe spowodowało siedem ofiar śmiertelnych i spowodowało obrażenia u 30 osób rannych.
Są zabici i ranni, w tym dzieci
Zdjęcia przekazane przez władze pokazują zniszczone wagony leżące wśród gruzów. Z kolei na zdjęciach zamieszczonych w mediach społecznościowych widać zniszczony wiadukt i samochody, które w ostatniej chwili zdołały zatrzymać się przed walącym się wiaduktem.
Według BBC do katastrofy doszło w miejscu oddalonym o ok. 100 km od granicy z Ukrainą.
Ukraina milczy
Rosyjskie władze nie podały dotąd, kogo uważają za winnego katastrofy, ale - jak zauważa Associated Press - w przeszłości o podobne zdarzenia oskarżano "ukraińskich sabotażystów".
AP zastrzega, że większości informacji o podobnych przypadkach nie da się potwierdzić w niezależnych źródłach.
Strona ukraińska nie wypowiedziała się dotychczas na temat zdarzenia.
Kolejna katastrofa w Rosji
Do drugiej katastrofy kolejowej doszło w Rosji w nocy z soboty na niedzielę w obwodzie kurskim. Miejscowe władze podały, że zawalił się tam most, gdy przejeżdżała po nim lokomotywa.
Pełniący obowiązki gubernator obwodu Aleksandr Chinsztejn poinformował na Telegramie, że do zawalenia się mostu doszło w rejonie (powiecie) żeleznogorskim. Jak wynika z jego relacji, lokomotywa "spadła na autostradę przebiegającą pod mostem" i "zapaliła się". Znajdujący się w lokomotywie maszyniści, których liczby nie ujawniono, zostali ranni i przewiezieni do szpitala.
Obwód briański i kurski graniczą z Ukrainą i od czasu rozpoczęcia przez Rosję inwazji na to państwo były często atakowane przez siły ukraińskie, podobnie jak obwód biełgorodzki. (PAP)
mzb/ akl/ know/