W ubiegłym tygodniu doszło do dwóch naruszeń granicy na jeziorach Lammijarv i Psków, które oddzielają Estonię od Rosji.
W niedzielę funkcjonariusze straży granicznej w Mustvee wykryli nielegalne przekroczenie linii kontrolnej na jeziorze Lammijarv. Zatrzymana osoba przekroczyła najpierw granicę w kierunku Rosji, a następnie wróciła do Estonii. Została ukarana grzywną w wysokości 80 euro.
Tego samego dnia strażnicy wykryli naruszenie granicy na Jeziorze Pskowskim - obywatel Estonii nie zauważył przez mgłę przekroczenia granicy, za co został ukarany grzywną w wysokości 48 euro.
Granica estońsko-rosyjska ma długość 338,6 km, z czego 135 km przebiega przez ląd, w tym przez tereny zalesione, 76 km - to rzeka Narwa, a 127 km - to jeziora.
Budowane są umocnienia na granicy lądowej o łącznej długości 115 km. Za ochronę całości granicy złożą się graniczny płot, kontrole pograniczników oraz najnowsze technologie, monitorujące wschodnią granicę kraju, jak m.in. latające nad nią drony. Z Tallina Jakub Bawołek (PAP)