Sebastian Mikosz: bez radykalnych zmian lepiej na Poczcie nie będzie
Z poczty skoncentrowanej na listach, czyli realizującej model biznesowy sprzed pięciu wieków, przeistoczymy się w firmę kuriersko-digitalowo-finansową – powiedział w wywiadzie opublikowanym w poniedziałkowym "Pulsie Biznesu" prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz.
W poniedziałkowym „Pulsie Biznesu” został opublikowany wywiad z prezesem „Poczty Polskiej” Sebastianem Mikoszem. Odpowiedział on m.in. na pytanie, jak ma wyglądać modernizacja Poczty.
„Jej celem jest, by w 2027 r. przychody generowane przez sieć placówek oraz inne biznesy, które chcemy postawić na nogi, miały większy udział w obrotach całej grupy niż kurczący się biznes listowy. Z poczty skoncentrowanej na listach, czyli realizującej model biznesowy sprzed pięciu wieków, przeistoczymy się w firmę kuriersko-digitalowo-finansową” - powiedział Sebastian Mikosz.
Prezes Poczty odpowiadał także na pytanie o to, jak mała może być Poczta. Pytanie związane było z wypowiedzeniem przez prezesa Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.
„Nie myślę o tym, jak mała może być, lecz jak efektywna. Dziś wynagrodzenia to 65 proc. kosztów Poczty Polskiej. To najwięcej w branży w Europie — w porównywalnych pocztach sięgają 35-40 proc. Pracowników będzie mniej” – powiedział Sebastian Mikosz. (PAP)
gn/
