O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Sejm uchylił immunitet Grzegorzowi Braunowi

Sejm uchylił immunitet posłowi Konfederacji Grzegorzowi Braunowi. Prokuratura zamierza postawić mu siedem zarzutów związanych z czynami popełnionymi w latach 2022-2023. Chodzi m.in. o zgaszenie w Sejmie gaśnicą świec chanukowych.

Grzegorz Braun, fot. PAP/Tomasz Gzell
Grzegorz Braun, fot. PAP/Tomasz Gzell

Za uchyleniem immunitetu Braunowi opowiedziała się sejmowa komisja regulaminowa. Wniosek o uchylenie immunitetu Braunowi przedstawił na tym posiedzeniu prokurator okręgowy w Warszawie Mariusz Dubowski. Mówił, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadziła postępowanie przygotowawcze, "w toku którego materiał dowodowy dostatecznie uzasadnia podejrzenie popełnienia przestępstwa przez posła Grzegorza Brauna".

Prokurator wskazywał, że zarzuty wobec Brauna dotyczą m.in. zniszczenia mienia, naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia przedmiotu czci religijnej.

Więcej

Grzegorz Braun 12 grudnia  2023 r. zgasił gaśnicą chanukiję w Sejmie w Warszawie. Fot. PAP/Marcin Obara
Grzegorz Braun 12 grudnia 2023 r. zgasił gaśnicą chanukiję w Sejmie w Warszawie. Fot. PAP/Marcin Obara

Marszałek Hołownia mówi o "przypuszczeniach, że Grzegorz Braun może mieć pozwolenie na broń". Czy wnosił ją na teren Sejmu?

Zdaniem Brauna, sformułowane wobec niego zarzuty zawierają "jasne i oczywiste insynuacje i stwierdzenia kontrfaktyczne, niezgodne ze stanem rzeczywistym, prawdą materialną". Przekonywał, że materiały zawarte we wniosku zawierają "sfabrykowane cytaty i konfabulacje"; mówił, że w ogóle nie doszło do części zarzucanych mu czynów i można to ustalić na podstawie zapisów audio-wideo.

Jak przekazało w miniony czwartek PAP biuro prasowe resortu sprawiedliwości, prokuratura, w przypadku uchylenia immunitetu, ma zamiar przedstawić Grzegorzowi Braunowi zarzuty popełnienia przestępstw dotyczących m.in.: "naruszenia nietykalności cielesnej Łukasza Szumowskiego w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych, a także stosowania przemocy fizycznej w celu zmuszenia do określonego zachowania; pomówienia Łukasza Szumowskiego za pomocą środków masowej komunikacji, że znajduje się on w stanie po użyciu alkoholu, co mogło poniżyć go w opinii publicznej; uszkodzenia choinki bożonarodzeniowej, uszkodzenie sprzętu nagłaśniającego, naruszenia miru domowego poprzez nieopuszczenie Niemieckiego Instytutu Historycznego, znieważenie na terenie Sejmu RP grupy osób oraz znieważenie przedmiotu czci religijnej".

O postępowaniach dotyczących posła Brauna stało się głośno, gdy 12 grudnia ub. roku, używając gaśnicy, zgasił zapalone podczas uroczystości w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej w czasie, gdy obradom przewodniczył wicemarszałek Krzysztof Bosak. Prowadzenie posiedzenia przejął marszałek Szymon Hołownia, który wykluczył Brauna z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury m.in. o zakłócanie obrządku religijnego. Hołownia ogłosił także, że Prezydium Sejmu ukarało Brauna odebraniem połowy uposażenia na trzy miesiące i całości diety na pół roku.

Po incydencie w Sejmie minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar przekazał, że o tej sprawie rozmawiał z ówczesnym prokuratorem krajowym Dariuszem Barskim. Szef MS poinformował wtedy, że otrzymał "dość kompleksowy" dokument dotyczący postępowań wobec Grzegorza Brauna. Przypomniał, że były to sprawy dotyczące m.in. byłych ministrów zdrowia Łukasza Szumowskiego i Adama Niedzielskiego, czy sprawa wypowiedzi na temat premiera Mateusza Morawieckiego. "Mam wrażenie z lektury tego co się działo, że chyba brakowało pewnej determinacji i konsekwencji - jeśli chodzi o identyfikowanie wszystkich tych spraw i ściganie Grzegorza Brauna" - ocenił Bodnar.

Dodał, że kluczowe są zwłaszcza dwie wcześniejsze sprawy. "Jedna to słynne zniszczenie symbolicznej choinki postawionej przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich, a druga to atak w czasie wykładu profesora historii z Niemiec. To był wykład, który się odbywał w Domu Spotkań z Historią; tutaj nawet nie trzeba większych informacji, żeby widzieć, że mogło dojść do popełnienia czynów zabronionych" - zaznaczył Bodnar. (PAP)

Autorzy: Karol Kostrzewa, Agata Zbieg

jos/

Zobacz także

  • Grzegorz Braun. Photo: PAP/Andrzej Jackowski
    Grzegorz Braun. Photo: PAP/Andrzej Jackowski

    Hard-right party could secure seats in Poland's lower house, poll shows

  • Waldemar Żurek i Grzegorz Braun. Fot. PAP/Paweł Supernak/Piotr Polak
    Waldemar Żurek i Grzegorz Braun. Fot. PAP/Paweł Supernak/Piotr Polak

    Immunitet Grzegorza Brauna. Jest ruch Waldemara Żurka

  • Janusz Korwin-Mikke i Grzegorz Braun. Fot. PAP/Rafał Guz
    Janusz Korwin-Mikke i Grzegorz Braun. Fot. PAP/Rafał Guz

    Będą wspólne listy wyborcze partii Brauna i Korwin-Mikkego?

  • Grzegorz Braun. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Grzegorz Braun. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Sprawa immunitetu Brauna. Jest ruch Bodnara

Serwisy ogólnodostępne PAP