Sekretarz generalny NATO: pracujemy nad deeskalacją
Dla wielu sojuszników w NATO kluczowa jest praca nad deeskalacją - oznajmił w piątek sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Mark Rutte, pytany w Sztokholmie o ataki Izraela na Iran.
"Dla wielu sojuszników NATO, w tym Stanów Zjednoczonych, kluczowe są działania na rzecz deeskalacji, wiem że są one już prowadzone" - powiedział Rutte podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Szwecji Ulfem Kristerssonem. Dopytywany przez dziennikarzy, czy jesteśmy blisko wojny lub ataku nuklearnego, odparł, że nie.
Kristersson ocenił, że ataki są pogorszeniem "już i tak napiętej sytuacji na Bliskim Wschodzie". "W naszej części świata (Europie) może to zwiększyć ryzyko ataków terrorystycznych i innych niebezpiecznych działań" - zauważył.
Zaapelował o "powrót do stołu negocjacyjnego" oraz działania, aby "mieć pewność, że Iran nie będzie rozwijać broni jądrowej".
Były premier Szwecji i b. szef dyplomacji tego kraju Carl Bildt na platformie X napisał, że "teraz jest wojna, a nie pokój". "Netanjahu obawiał się, że Trump osiągnie z Iranem porozumienie, postanowił zaatakować przed kolejną rundą negocjacji" - ocenił Bildt.
Izrael rozpoczął w piątek nad ranem ataki na Iran, deklarując, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Według irańskich mediów i urzędników, operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz obiekt w Parczin, gdzie, w ocenie ekspertów, prowadzone są badania nad bronią jądrową. W piątek rano siły izraelskie zaczęły przechwytywać irańskie drony.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)
zys/ mal/ sma/