O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Stanisław Żaryn: trwa festiwal kłamliwych oskarżeń pod adresem rządu i służb

Trwa festiwal kłamliwych oskarżeń pod adresem rządu i służb - ocenił w niedzielę wieczorem na platformie X zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Odniósł się do publikacji Gazety Wyborczej o domniemanym podsłuchiwaniu opozycji przez służby.

Stanisław Żaryn. Fot. PAP/Albert Zawada
Stanisław Żaryn. Fot. PAP/Albert Zawada

"Od wczoraj trwa festiwal kłamliwych oskarżeń pod adresem rządu i służb. Dziś GW publikuje 'dowód' na rzekome podsłuchiwanie opozycji. 'Dowód' tak 'jednoznaczny', że red. @czuchnowski musi wyjaśnić czytelnikowi 'jak rozumieć sms' " - napisał minister w KPRM odnosząc się do autora publikacji w Gazecie Wyborczej.

"Kabaret to mało powiedziane" - dodał we wpisie Żaryn.

W materiale "Rozkaz: podsłuchiwać opozycję! - "Wyborcza" ujawnia, jakie polecenie dostali agenci" Wojciech Czuchnowski napisał, że redakcja zdobyła kopię wiadomości z ostrzeżeniem, które miał wysyłać do polityków opozycji jeden z funkcjonariuszy.

"Pisał, jakie należy przyjąć środki ostrożności i co mówiono na tajnych odprawach, podczas których agenci dostawali polecenia, by wszczynać czynności operacyjne wobec opozycji. O jednej z takich odpraw mówił Wojtunik w TVN 24. Miała się odbyć w ośrodku CBA w Lucieniu" - napisała GW przypominając o sobotnich pytaniach, które zadał b. szef CBA Paweł Wojtunik w rozmowie z TVN24.

"Wymagaj aby spotkania dla Was ważne odbywały się bez telefonów. Skrzynka przed wejściem na nie. Dostali prikaz aby utrącić jak najwięcej ludzi. Włącznie z tym, że będą udostępniać rozmowy do mediów. Dostali klauzule bezkarności. Część chłopaków idzie na L4" - podała treść smsa Gazeta.

Dziennik wytłumaczył dalej "Jak rozumieć SMS".

"Z SMS-a wynika, że funkcjonariusz przestrzega przed zabieraniem telefonów na ważne dla opozycji spotkania. Z kolei 'prikaz, by utrącić jak najwięcej ludzi', oznacza, że jego przełożonym chodziło o nagranie maksymalnie dużej liczby działaczy. Wydający polecenie mieli też nie ukrywać, że jeśli nagra się coś kompromitującego, to będzie przekazane wybranym mediom. Mieli też zapewniać podwładnych, że nie poniosą za takie działania odpowiedzialności (klauzula bezkarności)" - podała GW.

"Fragment: 'część chłopaków idzie na L4', oznacza z kolei, że gdy wybory przegrało PiS, funkcjonariusze zamieszani w proceder poszli na zwolnienia lekarskie. Z naszych informacji wynika, że ze zwolnień skorzystali też ci, którzy nie chcieli wykonywać poleceń, ale bali się wprost odmówić" - podała w artykule umieszczonym w niedzielę na stronach internetowych.

B. szef CBA Wojtunik w sobotę wieczorem w TVN24 powiedział, że z kilku źródeł otrzymał informacje o spotkaniu w ośrodku szkoleniowo-konferencyjnym CBA w Lucieniu (woj. mazowieckie) przed wyborami parlamentarnymi. Podczas narady miały według tych informacji zapaść decyzje o masowym stosowaniu kontroli operacyjnej wobec przedstawicieli ugrupowań opozycyjnych. Podsłuchy miałyby być zakładane na pięć dni - co zgodnie z prawem można zrobić bez kontroli sądu, jedynie za zgodą prokuratora generalnego.

Żaryn zapewnił w sobotę, że pytania i informacje przekazywane przez Wojtunika są nieprawdziwe, a służby działają zgodnie z prawem.(PAP)

autor: Aleksander Główczewski

jc/

Zobacz także

  • Doradca prezydenta RP Stanisław Żaryn. fot. PAP/Radek Pietruszka
    Doradca prezydenta RP Stanisław Żaryn. fot. PAP/Radek Pietruszka

    Żaryn: Szatkowski walczył o ważne stanowisko w NATO

  • Stanisław Żaryn Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Stanisław Żaryn Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Żaryn: spot PiS nie jest rasistowski. Rząd Tuska miota się w kwestii migracji

  • Donald Tusk, fot. PAP/Paweł Supernak
    Donald Tusk, fot. PAP/Paweł Supernak

    Donald Tusk i Stanisław Żaryn. Ostra wymiana zdań w mediach społecznościowych

  • Stanisław Żaryn Fot. PAP/Tomasz Gzell
    Stanisław Żaryn Fot. PAP/Tomasz Gzell

    Żaryn o komisji ds. wpływów rosyjskich: ma dostarczyć materiały do politycznych ataków

Serwisy ogólnodostępne PAP