O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kosiniak-Kamysz: musimy zabezpieczyć ojczyznę, aby sytuacja z 1939 r. się nie powtórzyła

Pamięć o przeszłości jest bardzo ważna, jest naszą tradycją, ale najważniejsze jest to, co jest przed nami; musimy zabezpieczyć ojczyznę, żeby nigdy nie doszło do takich sytuacji jak w 1939 roku - mówił w środę wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Tomasz Gzell
Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Tomasz Gzell

Kosiniak-Kamysz w środę rano w 86. rocznicę agresji ZSRR na Polskę złożył wieniec przed pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie, znajdującym się na warszawskim Muranowie.

 „Nóż w plecy” ze strony Rosji

Szef MON przypomniał, że 17 września 1939 r. Wojsko Polskie walczące z niemieckim najeźdźcą otrzymało uderzenie „nożem w plecy” ze strony Rosji, która zaatakowała Polskę ze wschodu na podstawie ustaleń z tajnego protokołu dodatkowego dołączonego do Paktu Ribbentrop-Mołotow, zawartego między III Rzeszą a ZSRR.

Mówiąc o wydarzeniach z września 1939 r. Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę na osamotnienie Polski będącej w szczególnie trudnym położeniu. - Poza wypowiedzeniem wojny Francja, Wielka Brytania nie rozpoczęły działań, na które tak wielu w Polsce liczyło - powiedział szef MON.

Podkreślił, że ważna jest pamięć zarówno o poświęceniu żołnierzy Wojska Polskiego, jak również o tworzonych później oddziałach Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich i wszystkich, którzy podejmowali działania zbrojne i sabotażowe. - Bez ich ofiary, często krwi, życia, a zawsze wielkiej ofiary cierpienia, nie moglibyśmy dzisiaj żyć w wolnej Polsce - powiedział.

Minister obrony przypomniał również, że 17 września obchodzony jest Światowy Dzień Sybiraka, który upamiętnia polskich zesłańców, wywiezionych na Sybir przez Sowietów.

- Pamięć o przeszłości jest bardzo ważna, jest naszą tożsamością, jest naszą tradycją, ale najważniejsze jest to, co jest przed nami. Musimy zabezpieczyć ojczyznę, żeby nigdy do takich sytuacji jak w 1939 roku nie doszło

Władysław Kosiniak-Kamysz

Bezpieczeństwo współczesnej Polski oparte ma być - mówił wicepremier - na trzech wzajemnie uzupełniających się filarach: sile społeczeństwa, sile sojuszy i sile armii, które razem mają uniemożliwić realizację celów neoimperialnej polityki Rosji, która prowadzi wojnę hybrydową z Polską, krajami bałtyckimi i Rumunią.

Więcej

Donald Tusk. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Donald Tusk. Fot. PAP/Wojtek Jargiło

Premier: największym hołdem dla poległych w 1939 r. żołnierzy jest dzisiaj bezpieczna Polska

- Te ataki, przekraczanie i naruszanie przestrzeni powietrznej, prowokacja, kłamstwa, dzielenie społeczeństwa, próba zniszczenia naszych sojuszów - to wszystko jest wojna hybrydowa. Atak na granicę, instruowanie nielegalnych migrantów, jak atakować żołnierzy i funkcjonariuszy - to wszystko jest wielka, zakrojona operacja, mająca na celu zaatakowanie państw NATO, mająca na celu skłócenie najpierw wewnętrzne w Polsce, skłócenie nas z naszymi sojusznikami - podkreślił Kosiniak-Kamysz.

Operacja NATO „Wschodnia Straż”

Dodał, że ostatnie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej, za którymi stoi Rosja, pokazują „jak blisko jest znów wojna, jak blisko jest niebezpieczeństwo”, a aktywowanie przez Polskę art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego i uruchomienie operacji NATO „Wschodnia Straż”, będącej odpowiedzią na działania Rosji i mającej na celu zwiększenie bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO, dowodzą, że m.in. dzięki sile sojuszy Polska znajduję się w lepszym położeniu, niż we wrześniu 1939 r.

Więcej

Żołnierze (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Mykola Kalyeniak
Żołnierze (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Mykola Kalyeniak

Ilu Polaków ufa wojsku? Sondaż IBRIS dla PAP

- Wtedy poza słowami nie było czynu. Dzisiaj nie tylko były deklaracje wsparcia po naruszeniu naszej przestrzeni powietrznej, ale od razu aktywowany artykuł 4 (Traktatu Północnoatlantyckiego). (...) Uruchomienie tego artykułu i od razu deklaracje nie tylko wsparcia moralnego (...), ale prawdziwej solidarności, która jest wysłaniem samolotów, śmigłowców, żołnierzy, systemów, zdolności, zwiększeniem zdolności operacyjnej - to jest ta różnica, którą mamy w tym momencie - powiedział.

Kosiniak-Kamysz podkreślił, że „jesteśmy ludzi pokoju, ale pokój sam z siebie, jak pokazała to nasza historia, się nie broni”. - Pokój potrzebuje siły, żeby się obronić. Wolność potrzebuje tej siły, żeby się obronić. Po to wielkie inwestycje, stawianie na przemysł zbrojeniowy i na nasze sojusze, żebyśmy byli w stanie się bronić - powiedział.

Inwazja na Polskę

86 lat temu, 17 września 1939 r., Armia Czerwona przekroczyła granice Polski. Pomimo skoncentrowania większości sił do walki z Wehrmachtem i rozkazu Naczelnego Wodza, by z agresorem nie walczyć, Wojsko Polskie stawiło zacięty opór. Napaść na Polskę była konsekwencją układu podpisanego w Moskwie 23 sierpnia 1939 r. przez ministrów spraw zagranicznych Niemiec i ZSRR, który do historii przeszedł jako pakt Ribbentrop-Mołotow.

Porozumienie zakładało podział Europy na dwie strefy wpływów. Władze ZSRR dały Hitlerowi wolną rękę na Zachodzie, a w zamian dostały zgodę na anektowanie ponad połowy terytorium Polski oraz części lub całości tych krajów, które kiedyś należały do imperium rosyjskiego.

Z polskiego punktu widzenia kluczowe znaczenie miał tajny protokół dodatkowy paktu. Jego drugi punkt, dotyczący bezpośrednio Polski, brzmiał następująco: „W wypadku terytorialnych i politycznych przekształceń na terenach należących do Państwa Polskiego granica stref interesów Niemiec i ZSRR przebiegać będzie w przybliżeniu po linii rzek Narwi, Wisły i Sanu. Kwestia, czy w obopólnym interesie będzie pożądane utrzymanie niezależnego Państwa Polskiego i jakie będą granice tego państwa, będzie mogła być ostatecznie wyjaśniona tylko w toku dalszych wydarzeń politycznych. W każdym razie oba rządy rozstrzygną tę kwestię na drodze przyjaznego porozumienia”. (PAP)

iwo/ mok/ know/

Zobacz także

  • Wicepremier szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/	Jerzy Muszyński
    Wicepremier szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/ Jerzy Muszyński

    Szef MON o informacji premiera dot. bezpieczeństwa państwa: nie należy się obawiać, ale podejść do niej z powagą

  • Władysław Kosiniak Kamysz Fot. X/@KosiniakKamysz
    Władysław Kosiniak Kamysz Fot. X/@KosiniakKamysz

    Polska złożyła oficjalny wniosek o fundusze z programu SAFE

  • Donald Tusk i Karol Nawrocki Fot. PAP/Paweł Supernak/Albert Zawada
    Donald Tusk i Karol Nawrocki Fot. PAP/Paweł Supernak/Albert Zawada

    Spór na linii prezydent-rząd w sprawie nominacji oficerskich

  • Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/	Marian Zubrzycki
    Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/ Marian Zubrzycki

    Do 25 Brygady Kawalerii Powietrznej trafił pierwszy wyprodukowany w Polsce śmigłowiec AW-149

Serwisy ogólnodostępne PAP