O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Tour de France - Pogacar wygrał 12. etap i odzyskał koszulkę lidera

Tadej Pogacar (UAE Team Emirates-XRG) po samotnej ucieczce wygrał 12. etap kolarskiego wyścigu Tour de France z metą w Hautacam (180,6 km). Słoweniec odzyskał koszulkę lidera, którą stracił po dziesiątym odcinku.

Tadej Pogacar. Fot. EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON
Tadej Pogacar. Fot. EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

Duńczyk Jonas Vingegaard (Team Visma-Lease a Bike) był drugi - 2.10 za triumfatorem, a trzeci przyjechał Niemiec Florian Lipowitz (Red Bull-BORA-hansgrohe), tracąc 2.23.

W czwartek odbył się pierwszy odcinek w Pirenejach, kończący się 13,5-kilometrowym stromym podjazdem do stacji narciarskiej Hautacam. W 2022 roku zwyciężył tam największy rywal Pogacara, Vingegaard.

Więcej

Włoski kolarz Samuele Privitera, fot. instagram.com
Włoski kolarz Samuele Privitera, fot. instagram.com

Zmarł 19-letni włoski kolarz po upadku w trakcie wyścigu

Tym razem stosunkowo szybko peleton podzielił się na wiele kilkuosobowych grup. Z przodu z reguły jechali kolarze mający duże straty. Jednym z nich był Bruno Armirail (Decathlon AG2R La Mondiale Team), który zdecydował się na samotną ucieczkę. Wydawało się, że drugi i czwarty zawodnik klasyfikacji generalnej, odpowiednio Pogacar i Vingegaard, mają wszystko pod kontrolą odnośnie najgroźniejszych rywali. Obaj rywalizowali w drugiej grupie. Tracili do reprezentanta gospodarzy ponad dwie minuty. Długo za nimi z trasą zmagał się lider, Irlandczyk Ben Healy (EF Education-EasyPost), który w tym momencie był o pięć i pół minuty za Armirailem.

12 km przed metą Pogacar urwał się innym zawodnikom, w tym Vingegaardowi. Przed sobą miał tylko Armiraila, którego minął w ekspresowym tempie. Słoweniec systematycznie powiększał przewagę nad Duńczykiem. Za nim jechała czwórka zawodników, w tym trzech z czołowej dziesiątki.

- Postanowiłem zaatakować dość wcześnie. Czułem się dobrze, ale oczywiście nie byłem pewny jak to się skończy. Ból (po środowej kraksie - PAP) aż tak mi nie dokuczał. Jestem szczęśliwy, że znów wygrałem etap i ponownie jestem liderem Tour de France - powiedział na mecie Pogacar, któremu na podium nagrody wręczał prezydent Francji Emmanuel Macron.

Healy przyjechał na 25. miejscu ze stratą 13.38 i spadł na 11. pozycję.

W piątek rozegrana zostanie górska jazda indywidualna na trasie 10,9 km, liczącej 650 metrów przewyższenia, nazywana jednym z decydujących etapów tegorocznej "Wielkiej Pętli".
(PAP)

mask/ co/ grg/

Zobacz także

  • Tadej Pogacar. Fot. EPA/KIM LUDBROOK
    Tadej Pogacar. Fot. EPA/KIM LUDBROOK

    Słoweński kolarz Tadej Pogacar obronił tytuł mistrza świata

  • Tadej Pogacar, fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK
    Tadej Pogacar, fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

    Słoweński mistrz nie wystartuje w tegorocznej edycji Vuelta a Espana. "Mój organizm domaga się odpoczynku"

  • Tour de France 2025 Fot. PAP/EPA/BERNARD PAPON / POOL
    Tour de France 2025 Fot. PAP/EPA/BERNARD PAPON / POOL

    Tadej Pogacar czwarty raz w karierze wygrał wyścig Tour de France

  • Kaden Groves Fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK
    Kaden Groves Fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

    Tour de France - Groves wygrał 20. etap, Pogacar o krok od końcowego triumfu

Serwisy ogólnodostępne PAP