O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Trzy ofiary śmiertelne rosyjskich ostrzałów w obwodach charkowskim i chersońskim

Wojska rosyjskie ostrzelały kawiarnię w Podołach na północnym wschodzie Ukrainy, dwie osoby zginęły - oznajmił szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow. Wcześniej gubernator regionu chersońskiego na południu kraju powiadomił o jednej ofierze śmiertelnej nocnego ataku na miejscowość Olhiwka. Żołnierze ukraińscy walczący pod miejscowością Robotyne w obwodzie zaporoskim są przekonani, że przedarli się przez najtrudniejszą linię obrony Rosjan na południu Ukrainy i teraz pójdą naprzód szybciej - relacjonował tymczasem Reuters.

Matka przy grobie poległego żołnierza Fot. PAP/Vitaliy Hrabar
Matka przy grobie poległego żołnierza Fot. PAP/Vitaliy Hrabar

21:34 Otrzymanie przez Ukrainę myśliwców F-16 przybliży powrót cywilnego lotnictwa na jej niebo – oświadczył w sobotę prezydent Wołodymyr Zełenski w wieczornym nagraniu, zamieszczonym w sieciach społecznościowych.

„W tym roku Ukraina ma wykonać całą niezbędną pracę, by na naszym niebie zjawiły się F-16. Będzie to nowy poziom ukraińskiego lotnictwa wojskowego. I przybliży to powrót cywilnego lotnictwa na ukraińskie niebo, bo przybliży zwycięstwo i da Ukrainie większe bezpieczeństwo” – oświadczył Zełenski.

Prezydent podkreślił, że naprawdę silne są tylko te państwa, które potrafią bronić własnego nieba i szanują swoje lotnictwo.

Zełenski nawiązał też do piątkowego zderzenia się w locie w obwodzie żytomierskim dwóch samolotów szkolno-treningowych, w wyniku czego zginęło trzech pilotów. Przekazując kondolencje krewnym i bliskim pilotów, zapewnił: „Ukraina nigdy nie zapomni każdego, kto bronił wolnego nieba Ukrainy!”.

19:42 Witalij Kliczko przyznał, że bardzo trudno zarządza się Kijowem podczas wojny. „Jestem odpowiedzialny za to, by ludzie mieli wodę, prąd, ciepło” – mówił Kliczko i przyznał, że zapewnienie funkcjonowania miasta w czasie wojny jest dla niego trudniejsze, niż uzyskanie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej w boksie.

Mer Kijowa Witalij Kliczko był sobotnim gościem specjalnym Campus Polska Przyszłości, który odbywa się w Olsztynie. Kliczko przyznał, że jego rodacy walczą w toczącej się wojnie o swoje lepsze jutro, o lepszy świat dla swoich dzieci. Przyznał jednak, że codzienność w Ukrainie jest trudna, zwłaszcza w zimie było ludziom bardzo ciężko.

„Odpowiadamy za ciągłość usług, dobrą jakość życia a ostatnia zima, powiem otwarcie, była trudna. Rosjanie zniszczyli infrastrukturę, zostawili nas bez wody, prądu. Mieliśmy blackouty. Zimne kaloryfery, za oknem zimno, nie ma światła. Idziesz do łazienki - nie ma wody. Chcesz zadzwonić do służb, nie ma sieci telefonicznej. Chcesz zjeść śniadanie, a restauracje, kawiarnie są zamknięte. Nie możesz zapłacić, bo terminale są wyłączone”- mówił Kliczko. Podkreślił, że „gdy przywróci się szybko media, to daje się ludziom nadzieję”.

„Dużo łatwiej było być mistrzem świata w boksie, niż być burmistrzem w czasie wojny”- dodał. Wielokrotnie też dziękował Polakom za pomoc – zarówno tę wysyłaną na front, do ukraińskich miast oraz udzielaną uchodźcom. Jeden z uczestników Campusu zapytał Kliczkę, czy wierzy w to, że Zachód nadal będzie wspierał Ukrainę. Kliczko uniknął odpowiedzi na to pytanie. Podkreślił, że Ukraińcy teraz walczą nie tylko w swoim interesie.

„Putin chce odbudować sowieckie imperium i wszyscy wiemy, że jak pokona Ukrainę, to ruszy na kolejne kraje, na Mołdawię, na Polskę” – mówił Kliczko i dodawał, że w tym kontekście trzeba mówić, że Ukraińcy walczą nie tylko o siebie, ale i inne narody.

19:33 Rosyjski system rakietowy S-400 Triumf (w kodzie NATO - SA-21 Growler) został zniszczony nową ukraińską rakietą – poinformował w sobotę sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ołeksij Daniłow w radiu ukraińskim.

„To nasz nowy wyrób, który sprawdził się absolutnie bez zarzutu” – oznajmił Daniłow.

Według niego nowa rakieta jest „całkowicie nowoczesna”; została wyprodukowana w ramach programu przemysłu obronnego, zapoczątkowanego w 2020 r.

System rakietowy dalekiego i średniego zasięgu S-400 Triumf został zniszczony przez siły ukraińskie w pobliżu wsi Ołeniwka na Krymie 23 sierpnia. Według ukraińskiego wywiadu wojskowego całkowicie zniszczony został pojazd z pojemnikami startowymi, znajdujące się na nim rakiety oraz personel.

19:01 Dowódca ukraińskich sil zbrojnych gen. Wałerij Załużny spotkał się 15 sierpnia z wysokimi rangą przedstawicielami NATO w nieujawnionym miejscu na granicy z Polską na "naradzie wojennej” – poinformował w sobotę brytyjski dziennik „Guardian”.

„Nie była to zwykła dyskusja: Załużny wziął ze sobą całe dowództwo w około 300-kilometrową podróż z Kijowa. Celem 5-godzinnego spotkania była pomoc w przeformułowaniu strategii wojskowej Ukrainy – na pierwszym miejscu znalazło się pytanie, co zrobić z zamierającym postępem ukraińskiej kontrofensywy, a także plany bitewne na wyczerpującą zimę oraz długoterminowa strategia” – podała gazeta.

W spotkaniu uczestniczyli m.in. głównodowodzący połączonych sił zbrojnych NATO w Europie (SACEUR) generał Christopher Cavoli i dowódca brytyjskich sił zbrojnych admirał Tony Radakin.

„Źródła brytyjskie nie chcą dużo mówić o wyniku spotkania na granicy. Ale na Zachodzie są sygnały, że strategia (Ukrainy) zmieniła się w wyniku rozmów” – przekazuje „Guardian”.

16:17 Za „kategorycznie nie przyjęcia” uznało w sobotę ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych utrzymanie zakazu importu ukraińskiej produkcji rolnej do niektórych krajów UE. Była to reakcja na słowa ministra rolnictwa Polski Roberta Telusa, który opowiedział się za przedłużeniem takiego zakazu.

"Dalsze handlowe ograniczenia na import produkcji rolnej Ukrainy po upłynięciu 15 września terminu zakazu wprowadzonego przez Komisję Europejską uważamy za kategorycznie nie do przyjęcia” – oświadczyło ukraińskie MSZ.

Resort zaznaczył, że takie „jednostronne ograniczenia” nie odpowiadają duchowi i literze umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą i Unią Europejską oraz zasadom wspólnego rynku UE.

„Apelujemy do kierownictwa Unii Europejskiej i odnośnych krajów, z których niektóre otrzymały wzmocnienie finansowania odpowiednich sektorów z budżetu unijnego, o znalezienie wyważonego rozwiązania na podstawie ustawodawstwa UE i umowy o stowarzyszeniu” – napisano w oświadczeniu ukraińskiego MSZ.

15:33 Trzech pilotów ukraińskich zginęło na skutek zderzenia się w locie dwóch samolotów szkolno-treningowych L-39 w obwodzie żytomierskim na zachodzie Ukrainy – poinformowało w sobotę Państwowe Biuro Śledcze (HBR). Do zdarzenia doszło w piątek.

„Podczas wykonywania zadania bojowego na niebie w pobliżu Żytomierza zderzyły się dwa samoloty szkolno-treningowe L-39. Zginęło trzech pilotów Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy” – podało biuro prasowe HBR.

HBR prowadzi śledztwo w tej sprawie. Wstępnie zakwalifikowano jej przyczyny jako „złamanie zasad lotów lub przygotowań do nich”.

Ukraińskie lotnictwo wojskowe poinformowało ze swej strony, że wśród zabitych jest znany pilot 40. brygady lotnictwa taktycznego o pseudonimie „Juice”.

15:29 Dwa drony ukraińskie zostały zestrzelone w sobotę w pobliżu Moskwy oraz w regionie przygranicznym Rosji – poinformowały w sobotę zachodnie agencje, m.in. Reuters i AFP, powołując się na władze rosyjskie.

Według mediów rosyjskich ataki ukraińskich dronów wymusiły zamknięcie na ponad godzinę wszystkich trzech najważniejszych lotnisk w Moskwie: Szeremietiewa, Domodiedowa i Wnukowa.

„Tej nocy siły obrony przeciwlotniczej zniszczyły dron zbliżający się do Moskwy, w rejonie istrińskim”, około 50 km na zachód od Placu Czerwonego – oznajmił mer Moskwy Siergiej Sobianin na Telegramie, dodając, że nie było ofiar ani szkód.

Inny dron ukraiński został zestrzelony w sobotę rano w rejonie szebiekińskim w obwodzie biełgorodzkim, graniczącym z Ukrainą – podało w komunikacie rosyjskie ministerstwo obrony na Telegramie.

Ostrzeliwanie południowej Rosji i ataki dronów ukraińskich w tym regionie są częstym zjawiskiem już od wielu miesięcy. Nieco później zaczęły się ataki dronów na Moskwę. Na początku maja zestrzelono dwa nad Kremlem, a potem kilkakrotnie zaatakowały one centrum biznesowe Moskwy.

12:03 Z Odessy wypłynął w sobotę masowiec Primus; jest to drugi statek wykorzystujący utworzony w sierpniu przez Ukrainę korytarz humanitarny przez Morze Czarne - powiadomiła agencja Interfax-Ukraina. Primus pod banderą Liberii zmierza w kierunku Warny w Bułgarii.

Pierwszym statkiem poruszającym się korytarzem humanitarnym był kontenerowiec Joseph Schulte. Jednostka wypłynęła z Odessy 16 sierpnia i 18 sierpnia przybyła do Turcji z ładunkiem ponad 30 tys. ton. Marynarka Wojenna Ukrainy poinformowała w połowie sierpnia, że uruchamia tymczasowy korytarz, który ma umożliwić wypłynięcie z Odessy, Czarnomorska i Piwdennego statków handlowych, pozostających w tych portach w wyniku rosyjskiej blokady eksportu ukraińskiego przez Morze Czarne.

11:15 Wzrasta liczba Rosjan, którzy trafili do niewoli lub dobrowolnie poddali się na froncie

W ostatnich miesiącach wzrasta liczba rosyjskich żołnierzy, którzy trafili do niewoli na froncie bądź dobrowolnie poddali się stronie ukraińskiej – poinformował PAP rzecznik projektu „Chcę Żyć” Witalij Matwijenko.

Projekt ten prowadzi Główny Zarząd Wywiadu (HUR) Ukrainy; adresowany jest on do rosyjskich żołnierzy, którzy chcą dobrowolnie poddać się ukraińskiej armii. „W ostatnich miesiącach widzimy wzrost liczby rosyjskich żołnierzy, którzy zostali wzięci do niewoli albo sami oddali się w nasze ręce” – powiedział Matwijenko. W jego ocenie jest to wynikiem porażek Rosjan w wojnie, którą prowadzi ona przeciw Ukrainie, a także niskiego morale rosyjskiej armii.

10:57 Szef MSZ Turcji spotkał się z przywódcą Tatarów Krymskich Mustafą Dżemilewem

Przebywający z wizytą na Ukrainie minister spraw zagranicznych Turcji Hakan Fidan spotkał się w piątek z przedstawicielami Tatarów Krymskich, w tym z liderem tej społeczności Mustafą Dżemilewem - poinformowała w sobotę agencja Ukrinform za komunikatem tureckiego MSZ.

"Popieramy wszelkie inicjatywy służące poszerzeniu (zakresu) praw i wzmocnieniu statusu Tatarów Krymskich" - oświadczył Fidan.

W piątek minister został przyjęty przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Jak powiadomiła turecka agencja Anatolia, głównym tematem rozmów polityków było wznowienie umowy zbożowej, umożliwiającej eksport ukraińskich produktów rolnych przez Morze Czarne.

10:35 Wojskowi walczący pod Robotynem wierzą, że przełamali najtrudniejszą linię obrony Rosjan

"Nie zatrzymujemy się tutaj. Mamy przed sobą Berdiańsk i dalszą drogę. Od razu wyjaśniłem to moim żołnierzom: naszym celem nie jest Robotyne, a Morze Azowskie" - powiedział Reutersowi dowódca o pseudonimie "Kombat". Podlega mu część oddziałów, która weszła do Robotynego w minioną środę.

Z Robotynego do Berdiańska, miasta na wybrzeżu Morza Azowskiego jest 100 kilometrów, a 85 kilometrów dzieli je od strategicznie ważnego Melitopola. Oba te miasta są okupowane przez Rosjan. Kontrofensywa ukraińska ma na celu rozdzielenie wojsk rosyjskich na południu Ukrainy, ale - jak oceniał w zeszłym tygodniu przedstawiciel USA - nie wydaje się, by Ukraińcy byli w stanie dotrzeć do Melitopola i go odbić.

8:52  Sektor Kupiańsk-Łyman w północno-wschodniej części Ukrainy jest obszarem, gdzie rosyjskie wojska kontynuują ataki na niewielką skalę, lecz te działania agresora mogą zostać zintensyfikowane - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.

W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że ukraińska kontrofensywa wywarła presję na siły rosyjskie w Bachmucie i na południu Ukrainy, lecz mimo to rosyjska Zachodnia Grupa Wojsk kontynuowała ataki na niewielką skalę na północnym wschodzie, w sektorze Kupiańsk-Łyman, i poczyniła tam pewne ograniczone lokalne postępy. Jak dodano, w miarę jak ukraińska armia stopniowo wyzwala okupowane tereny na południu, założenia doktryny wojskowej Rosji każą przypuszczać, że najeźdźcy będą próbowali odzyskać inicjatywę poprzez powrót do ofensywy na poziomie operacyjnym, a sektor Kupiańsk-Łyman jest jednym z potencjalnych obszarów, gdzie może to nastąpić.

7:56 Dowódca ukraińskich wojsk lądowych generał Ołeksandr Syrski złożył wizytę na froncie na kierunku Kupiańska i Łymanu, gdzie - jak zaznaczył - siły wroga wzmacniają oddziały, przerzucając z Rosji niedawno sformowane brygady.

Informację o wizycie dowódcy podała ukraińska telewizja Espreso.Syrski oświadczył, że Rosjanie w ciągu miesiąca ponosili straty w ciężkich walkach w tym rejonie. Teraz "przeciwnik prowadzi przegrupowanie sił i środków, przerzucając jednocześnie z terytorium Federacji Rosyjskiej świeżo sformowane brygady i dywizje" - oznajmił generał.

Celem Rosjan jest "podwyższenie stopnia potencjału bojowego i wznowienie aktywnych działań ofensywnych" - podkreślił.

6:58 Sztab generalny Ukrainy: rosyjscy żołnierze są kwaterowani w budynkach zamieszkanych przez ukraińskich cywilów

W miejscowości Osypenko w pobliżu Berdiańska w obwodzie zaporoskim, na okupowanych terenach południa Ukrainy, 1,5 tys. rosyjskich żołnierzy narodowości buriackiej zakwaterowano w budynkach, w których mieszkają ukraińscy cywile - powiadomił w sobotnim porannym raporcie sztab generalny ukraińskiej armii.

Do tego zdarzenia doszło w minioną środę. Wojskowych wroga rozmieszczono także na terenie lokalnej placówki medycznej. Najeźdźcy po raz kolejny cynicznie łamią normy międzynarodowego prawa humanitarnego i wykorzystują ukraińskich cywilów jako żywe tarcze - poinformował sztab w komunikacie opublikowanym na Facebooku.

Podobne doniesienia napływają z okupowanych terenów Ukrainy od lutego 2022 roku, czyli początku rosyjskiej inwazji. Żołnierze agresora są kwaterowani m.in. na terenie szpitali, szkół i przedszkoli, a także rozmieszczają swoje uzbrojenie i sprzęt wojskowy w bezpośrednim sąsiedztwie obiektów cywilnych, w tym domów mieszkalnych. 

Zobacz także

  • Prezydent Francji Emmanuel Macron. Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS
    Prezydent Francji Emmanuel Macron. Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

    Macron: Europa powinna znaleźć sposób na interakcję z Putinem

  • Premier Belgii Bart de Wever. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
    Premier Belgii Bart de Wever. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

    Premier Belgii po unijnym szczycie: nie ja wygrałem, lecz Ukraina

  • Prezydent USA. Donald Trump. Fot. PAPEPA/FRANCIS CHUNG / POOL
    Prezydent USA. Donald Trump. Fot. PAPEPA/FRANCIS CHUNG / POOL

    Europejskie plany dot. rosyjskich aktywów. Na przeszkodzie USA?

  • Specjalny wysłannik Trumpa Steve Witkoff. Fot. PAP/EPA/KRISTINA KORMILITSINA / SPUTNIK / KREMLIN POOL
    Specjalny wysłannik Trumpa Steve Witkoff. Fot. PAP/EPA/KRISTINA KORMILITSINA / SPUTNIK / KREMLIN POOL

    Kiedy kolejna wizyta Witkoffa w Rosji? Kreml zabrał głos

Serwisy ogólnodostępne PAP