O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ukraińskie władze: Rosjanie nie wkroczyli do obwodu dniepropietrowskiego

Władze cywilne i wojskowe Ukrainy zaprzeczyły informacjom Rosji, jakoby siły rosyjskie przekroczyły granicę obwodu donieckiego z dniepropietrowskim w środkowo-wschodniej części Ukrainy. Przyznały jednocześnie, że w tym regionie toczą się ciężkie walki.

Wojna w Ukrainie (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/SERGEY KOZLOV
Wojna w Ukrainie (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/SERGEY KOZLOV

„Obecnie Rosjanie nie przedarli się do obwodu dniepropietrowskiego. Walki toczą się w pobliżu granicy administracyjnej (obwodu donieckiego z dniepropietrowskim - PAP), Rosjanie wdzierają się także do obwodu za pomocą dronów FPV. Nie przerwali jednak linii obrony, choć walki są ciężkie” – napisał na Telegramie szef ukraińskiego rządowego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Andrij Kowałenko.

Image
1223. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Autor: Michał Czernek
1223. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Autor: Michał Czernek

Wcześniej agencja Reutera podała, z powołaniem na rosyjską agencję RIA, że wojska rosyjskie przejęły kontrolę nad wsią Daczne w obwodzie dniepropietrowskim.

Ukraiński projekt analityczny DeepState, który nakłada na mapy pozycje wojsk ukraińskich i rosyjskich, przekazał, że w rejonie tej wsi pojawiła się szara strefa. „Może to oznaczać, że trwają tam walki i terytorium to nie jest kontrolowane przez żadną ze stron” – skomentował portal RBK-Ukraina.

Portal Suspilne zacytował rzecznika zgrupowania wojskowego Chortycia Wiktora Trehubowa, który powiedział, że Rosjanie nie wkroczyli do obwodu dniepropietrowskiego. „Trwają ciężkie walki we wsiach przy granicy administracyjnej. Walki są ciężkie, ale obrona jest utrzymywana” – zapewnił.

Więcej

Johann Wadephul. Fot. PAP/Marcin Obara
Johann Wadephul. Fot. PAP/Marcin Obara

Szef MSZ Niemiec w Kijowie: nie zostawimy was samych w wojnie z Rosją

Strona rosyjska od kilku tygodni chwali się, że jej siły wkroczyły do obwodu dniepropietrowskiego, informacji tych nie potwierdza jednak Ukraina. Prezydent Wołodymyr Zełenski ocenił w połowie czerwca, że doniesienia Moskwy w tej sprawie mają wymiar przede wszystkim propagandowy.

"Jeśli chodzi o obwód dniepropietrowski – obecnie nie ma postępów rosyjskiego zgrupowania w tym regionie, ale dla nich (Rosjan - PAP) bardzo ważna jest sfera informacyjna. (Dlatego) w obwodzie dniepropietrowskim próbują stanąć choć jedną nogą na granicy administracyjnej. To dla nich ważna sprawa – zrobić zdjęcie, nagrać wideo itd. Dlatego wysyłają małe grupy dywersyjno-rozpoznawcze, żeby po prostu to uczynić" – wyjaśnił wówczas prezydent.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ akl/ grg/

Zobacz także

  • Prezydent Francji Emmanuel Macron. Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS
    Prezydent Francji Emmanuel Macron. Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

    Macron: Europa powinna znaleźć sposób na interakcję z Putinem

  • Premier Belgii Bart de Wever. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
    Premier Belgii Bart de Wever. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

    Premier Belgii po unijnym szczycie: nie ja wygrałem, lecz Ukraina

  • Prezydent USA. Donald Trump. Fot. PAPEPA/FRANCIS CHUNG / POOL
    Prezydent USA. Donald Trump. Fot. PAPEPA/FRANCIS CHUNG / POOL

    Europejskie plany dot. rosyjskich aktywów. Na przeszkodzie USA?

  • Specjalny wysłannik Trumpa Steve Witkoff. Fot. PAP/EPA/KRISTINA KORMILITSINA / SPUTNIK / KREMLIN POOL
    Specjalny wysłannik Trumpa Steve Witkoff. Fot. PAP/EPA/KRISTINA KORMILITSINA / SPUTNIK / KREMLIN POOL

    Kiedy kolejna wizyta Witkoffa w Rosji? Kreml zabrał głos

Serwisy ogólnodostępne PAP