Starmer: myślami jestem z bliskimi pasażerów samolotu, który rozbił się w Indiach
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer powiedział agencji PA, że myślami jest z pasażerami i rodzinami pasażerów samolotu Air India, który w czwartek rozbił się w Ahmadabadzie w Indiach. Na pokładzie maszyny lecącej do Londynu były 242 osoby, w tym 53 brytyjskich obywateli.
"Widok samolotu lecącego do Londynu, na którego pokładzie znajdowało się wielu obywateli Wielkiej Brytanii, a który rozbił się w indyjskim Ahmadabadzie, jest druzgocący" – powiedział szef rządu. Dodał, że jest na bieżąco informowany o rozwoju sytuacji.
Brytyjski minister spraw zagranicznych David Lammy napisał na X, że jest głęboko zasmucony wiadomością o katastrofie samolotu. Poinformował, że Wielka Brytania współpracuje z władzami Indii, aby ustalić fakty oraz zapewnić wsparcie osobom dotkniętych tą tragedią.
Także Pałac Buckingham poinformował, że król Karol III jest na bieżąco informowany o przebiegu katastrofy.
Boeing 787-8 Dreamliner linii Air India leciał z Ahmadabadu do Londynu. Przewoźnik poinformował, że samolotem podróżowało 169 obywateli Indii, 53 Brytyjczyków, siedmiu Portugalczyków oraz obywatel Kanady. Wiadomo, że 217 pasażerów to osoby dorosłe, a 11 - dzieci. Na pokładzie maszyny znajdowali się też dwaj piloci i 10 członków załogi.
Indyjska policja przekazała, że samolot rozbił się tuż po starcie, na terenie hostelu dla lekarzy.
Na miejscu tragedii trwa zakrojona na szeroką skalę akcja ratunkowa. Lotnisko w Ahmadabadzie wstrzymało funkcjonowanie. (PAP)
mzb/ akl/ know/