„Za rok chcemy świętować czas pokoju”. Wlk. Brytania zapowiada sankcje na Rosję
Kiedy Ukraina za rok będzie obchodzić Dzień Niepodległości, wszyscy mamy nadzieję, że będziemy świętować w czasie pokoju, a nie wojny – powiedział w poniedziałek brytyjski minister obrony John Healey. Zapowiedział też między innymi wprowadzenie kolejnych sankcji wobec Rosji.
Szef resortu obrony poinformował członków Izby Gmin, że rozmawiał w ostatnim czasie ze swoimi odpowiednikami z państw należących do tzw. koalicji chętnych na temat zwiększenia wsparcia wojskowego i gwarancji bezpieczeństwa po zawarciu jakiegokolwiek porozumienia pokojowego między Rosją i Ukrainą. Jak podkreślił, debaty dotyczyły przede wszystkim wzmocnienie przyszłych tzw. Wielonarodowych Sił Ukraińskich.
Healey przyznał, że z zadowoleniem przyjął zaangażowanie prezydenta USA Donalda Trumpa w działania mające na celu zakończenie wojny, a także jego zobowiązania do zapewnienia Europejczykom gwarancji bezpieczeństwa.
Putin odmawia spotkania z Trumpem i z Zełenskim
Brytyjski minister podkreślił, że to przywódca Rosji Władimir Putin odmawia spotkania zarówno z Trumpem, jak i z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. - Podczas gdy Ukraina chce pokoju, Putin prowadzi wojnę – podsumował.
Oświadczył, że „dążąc do pokoju, musimy wywoływać presję na Putina, aby usiadł do stołu negocjacyjnego”. Zapewnił też, że Wielka Brytania popiera działania mające na celu uniemożliwienie Rosji czerpania zysków ze sprzedaży ropy.
Sankcje na Rosję
- Z zadowoleniem przyjmujemy słowa prezydenta Trumpa, że rozważa nałożenie na Rosję bardzo poważnych sankcji gospodarczych. Minister spraw zagranicznych (David Lammy – PAP) już wkrótce będzie miał więcej do powiedzenia na temat podobnych działań ze strony Wielkiej Brytanii – zapowiedział Healey.
Przypomniał zarazem, że w ostatnich dwóch tygodniach rosyjskie wojska posunęły się naprzód w obwodzie donieckim, a zdobycie Pokrowska pozostaje nieustannie w centrum uwagi Moskwy. Podkreślił, że „Putin osiąga tylko niewielkie zdobycze terytorialne i to ogromnym kosztem”. Według analiz brytyjskiego wywiadu wojskowego, jeśli armia rosyjska będzie dalej posuwać się w takim tempie, jak od stycznia, to zajęcie Donbasu zajmie jej cztery lata, a zostanie to okupione życiem kolejnych prawie dwóch milionów rosyjskich ofiar.
Pomoc dla Ukrainy
Wielka Brytania zapowiedziała, że w ciągu bieżącego roku przekaże Ukrainie pomoc wojskową o wartości 4,5 mld funtów. Podczas ostatniego spotkania Grupy Kontaktowej ds. obrony Ukrainy (UDCG) 21 lipca przyjęto 50-dniowy program mający na celu uzbrojenie Kijowa. W tym czasie, jak wyliczył Healey, Wielka Brytania dostarczyła „prawie pięć milionów sztuk amunicji, około 60 tys. pocisków artyleryjskich i rakiet, 2,5 tys. dronów, 30 pojazdów i sprzętu inżynieryjnego oraz 200 systemów do walki elektronicznej i obrony powietrznej”.
Zapowiedź spotkań
Minister obrony przedstawił też plan kolejnych spotkań. – W przyszłym tygodniu będę współprzewodniczył 30. spotkaniu UDCG wraz z niemieckim ministrem obrony Borisem Pistoriusem, w którym weźmie udział sekretarz generalny NATO Mark Rutte oraz przedstawiciele 50 innych sojuszników i partnerów – powiedział.
Także w przyszłym tygodniu Healey będzie przewodniczył szczytowi ministrów obrony z grupy E5 w Londynie, do której należą Francja, Niemcy, Polska, Wielka Brytania i Włochy. W spotkaniu tym ma też uczestniczyć ukraiński minister obrony Denys Szmyhal.
Healey poinformował też, że w tym tygodniu będzie „gościł ministrów obrony z całej koalicji chętnych, w tym francuskiego ministra obrony Sebastiena Lecornu, aby wzmocnić wkład tej grupy” w gwarancje bezpieczeństwa Ukrainy.
Z Londynu Marta Zabłocka (PAP)
mzb/ piu/ know/