Wałbrzych. Zarzuty za pobicie obcokrajowca, którego fałszywie posądzono o nagrywanie dzieci
Śledczy z Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu postawili zarzuty dwóm mężczyznom, którzy dopuścili się napaści na obywatela Paragwaju. Poszkodowany legalnie przebywa i pracuje w Polsce. Cudzoziemiec został fałszywie posądzony o nagrywanie w Wałbrzychu dzieci, a następnie pobity.
Jak poinformowała prok. Małgorzata Czajkowska z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, mężczyznom postawiono zarzuty udziału w pobiciu.
- Z uzyskanego materiału dowodowego nie wynika, by ich motywem działania była przynależność narodowa pokrzywdzonego. Nie można jednak wykluczyć, że zarzuty zostaną zmienione w trakcie weryfikacji materiału dowodowego - zaznaczyła prok. Czajkowska.
Po zakończeniu czynności prokuratorskich w czwartek śledczy podejmą decyzję dotyczącą środków zapobiegawczych, o jakie wystąpią do sądu wobec podejrzanych. Grozi im do 3 lat więzienia.
Jak poinformował kom. Marcin Świeży z KPP w Wałbrzychu, policjanci zatrzymali w tej sprawie dwóch mężczyzn w wieku 22 i 26 lat.
O sprawie na platformie internetowej X poinformował również rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Jacek Dobrzyński. Wszystko zaczęło się od fałszywego zgłoszenia do wałbrzyskich policjantów.
„Ktoś wcześniej fałszywie doniósł do policji, że mężczyzna filmuje na ulicy jakieś dzieci. Policjanci dokładnie sprawdzili jego telefon. Nie było tam ani zdjęć, ani żadnych filmów, na których byłyby dzieci” - napisał rzecznik resortu.
W Wałbrzychu napadnięto i pobito legalnie przebywającego w naszym kraju obcokrajowca. Ktoś wcześniej fałszywie doniósł do policji, że mężczyzna filmuje na ulicy jakieś dzieci. Policjanci dokładnie sprawdzili jego telefon. Nie było tam ani zdjęć, ani żadnych filmów, na których… pic.twitter.com/jF5MWDHiHo
— Jacek Dobrzyński (@JacekDobrzynski) July 16, 2025
Policjanci odjechali z miejsca zdarzenia, ale po jakimś czasie otrzymali kolejne wezwanie. Okazało się, że Paragwajczyk został pobity. Na miejsce został wezwany zespół ratownictwa medycznego, który odwiózł poszkodowanego do szpitala.
„Tak kończą się fake newsy i szczucie na niewinnego człowieka” - napisał na portalu X Dobrzyński.
Jak przekazali wałbrzyscy policjanci, stan pobitego nie wymagał hospitalizacji.
kak/ mark/ agz/ sma/