Węgierskie media: powrót Babisza może zakończyć izolację Orbana w Europie
Ponowne objęcie sterów nad czeskim rządem przez Andreja Babisza może zakończyć izolację premiera Węgier Viktora Orbana w Europie. Jego samotna walka na korytarzach UE nie poszła na marne i w końcu poczuł, że życie obdarzyło go choć odrobiną sprawiedliwości - ocenił we wtorek węgierski portal 444.
Krótko po ogłoszeniu w sobotę zwycięstwa w czeskich wyborach parlamentarnych kierowanego przez Babisza ruchu ANO premier Orban stwierdził na X, że „to duży krok dla Republiki Czeskiej i dobra wiadomość dla Europy”.
Truth has prevailed! @AndrejBabis has won the Czech parliamentary elections with a convincing lead. A big step for the Czech Republic, good news for Europe. Congratulations, Andrej! pic.twitter.com/jyqU5EVqc6
— Orbán Viktor (@PM_ViktorOrban) October 4, 2025
Węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto ocenił natomiast, że zwycięstwo byłego premiera Czech przyczyni się do odrodzenia współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej. „Brawo! Kolejny rząd patriotyczny w Europie Środkowej” - napisał dyplomata.
„Chociaż Babisz nie został jeszcze oficjalnie wybrany na premiera i nie jest jasne, na ile będzie skłonny wesprzeć brukselskie potyczki Orbana, jego zwycięstwo niemal na pewno będzie sukcesem również dla premiera Węgier. Rodzina partyjna Orbana, Patrioci za Europą, będzie mogła po raz pierwszy od jej powstania w 2024 roku delegować dwóch polityków na szczyty UE” - zauważył 444.
Portal ocenił, że chociaż Orban może liczyć na wsparcie sojusznika, z którym założył eurosceptyczną frakcję w Parlamencie Europejskim, to Babisz cechuje się bardziej pragmatycznym spojrzeniem na Unię Europejską niż Orban. „Choć krytykuje dostawy broni na Ukrainę, pakt migracyjny i Zielony Ład, jego interesy biznesowe nie skłaniają go do podtrzymywania permanentnego konfliktu z UE” - napisał 444.
Portal przypomniał też napięte relacje między rządem kierowanym przez ustępującego premiera Czech Petra Fialę i gabinetem Orbana, zaznaczając, że „powrót Babisza zmieni stosunki czesko-węgierskie mniej więcej tak samo, jak zmieniły się stosunki amerykańsko-węgierskie po powrocie do władzy Donalda Trumpa”.
Z Budapesztu Jakub Bawołek (PAP)
jbw/ mms/ sma/